32,5 tys. chińskich klapków zawierających szkodliwe, rakotwórcze substancje udało się zabezpieczyć lubuskim celnikom. Niebezpieczne dla zdrowia obuwie sprowadzono na zamówienie jednej z mazowieckich firm - miało ono trafić na polski rynek.
Podczas kontroli ładunku na granicy celnik poczuł silny, duszący zapach. Rozładunek musiał być prowadzony w dobrze wentylowanym miejscu. Badania przeprowadzone we Wrocławskim Laboratorium Celnym potwierdziły, że obuwie zawiera wiele szkodliwych substancji.
Niebezpieczne dla zdrowia
- Wydzielająca się pod wpływem ciepła substancja jest rakotwórcza – powiedziała rzeczniczka Izby Celnej w Rzepinie, Beata Downar-Zapolska.
W klapkach stwierdzono obecność ftalanu dibutylu i ftalanu bis, które są wymienione w wykazie substancji rakotwórczych, mutagennych i działających szkodliwie na rozrodczość. Wszystkie wymienione związki objęte są zakazem wprowadzania do obrotu.
Podróbki "Spidermana"
- Jakby tego było mało, kolorowe podeszwy nasycone zostały barwnikami zawierającymi związki ołowiu ujęte w wykazie substancji o najwyższej szkodliwości. Zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki obowiązuje zakaz ich używania – dodała Downar-Zapolska.
Ponadto część obuwia okazała się podróbkami - opatrzono je znakami "Spiderman", chronionymi prawnie.
Ze względu na zawartość szkodliwych substancji chemicznych towar zostanie wywieziony poza granice UE lub zniszczony na koszt importera. Natomiast w sprawie naruszenia praw do własności intelektualnej decydujący głos będzie miał właściciel znaku towarowego.
Źródło: PAP