IV Rzeczpospolita, którą dzisiaj budujemy, to państwo suwerenne wobec innych krajów oraz podmiotów międzynarodowych i gospodarczych - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński na Kongresie Impact'16 w Krakowie.
- IV Rzeczpospolita, którą dzisiaj budujemy, to państwo suwerenne wobec innych państw i podmiotów międzynarodowych i gospodarczych - powiedział prezes PiS. - Będziemy podejmować decyzje we własnym interesie, będziemy podejmować decyzje sami - dodał.
Jak podkreślił Kaczyński, jest to warunek konieczny do przeprowadzenia rewolucji przemysłowej.
Kaczyński chce "przełamywać blokady"
Zaznaczył, że każda rewolucja dotyczy ludzi i jest dla ludzi. Według Kaczyńskiego to, co wydarzyło się w Polsce w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, doprowadziło do "stanu powstania różnego rodzaju społecznych blokad dla awansu i samorealizacji".
- To, co planujemy, to, co podejmujemy, jest niczym innym jak przełamaniem tych blokad, które tkwią zarówno w mechanizmie funkcjonowania polskiego państwa, jego biurokracji, jak także w układach społecznych - powiedział prezes PiS. Przełamanie tych blokad - jak podkreślił - ma dać szansę ludziom, w szczególności młodemu pokoleniu.
Kolejną blokadą - wymieniał - jest luka kredytowa, która polega na tym, że "ludzie, którzy mają inicjatywę, którzy mogliby coś uczynić, nie mają ani zdolności kredytowej, ani tym bardziej własnych pieniędzy". - Tę lukę też trzeba zlikwidować - dodał.
Szef PiS: nie chodzi o odtwarzanie gospodarki państwowej
Kaczyński powiedział, że w centrum "wielkiego planu IV Rzeczpospolitej" jest tzw. plan Morawieckiego. - Muszę uczynić pewne zastrzeżenie: nie chodzi w żadnym wypadku, bo często pada tego rodzaju zarzut, o autarkizm, o to, by tworzyć w Polsce, czy odtwarzać gospodarkę państwową. Nie mamy tego rodzaju celów, doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że nie byłoby to skuteczne - powiedział szef PiS.
Ale - jak podkreślił - państwo dysponuje możliwościami ekonomicznymi, możliwościami w szeroko rozumianej sferze administracji, w tym odnoszącymi się do przeprowadzenia udanego procesu informatyzacji aparatu państwowego. Kaczyński zaznaczył, że informatyzacja ta jest ważną kwestią, ale zarazem jest częścią "przedsięwzięcia jeszcze szerszego, potężnego, które jest w centrum naszych działań, w centrum całego tego wielkiego planu IV Rzeczypospolitej".
Receptą plan Morawieckiego
Tym przedsięwzięciem - jak wskazał prezes - ma być tzw. plan Morawieckiego. - To ma być przedsięwzięcie, które będzie zarówno budowało bezpośrednie zaplecze (...) dla budowy, rozpoczęcia w Polsce IV rewolucji przemysłowej, ale będzie także budowało kontekst - mówił szef PiS.
Bo ta przemysłowa rewolucja - kontynuował - wymaga bowiem różnych zmian, likwidacji różnego rodzaju deficytów np. energii, deficytów w infrastrukturze, czy w informatyzacji właśnie i wielu innych. Wymaga też - dodał - "ustalenia kierunku działania, wskazania tych terenów, tych obszarów, gdzie to działanie gospodarcze może być szczególnie skuteczne".
- I dopiero połączenie inwencji, inteligencji, zdolności, czasem wybitnych zdolności, talentów Polaków, z tym przedsięwzięciem, może dać ten efekt, który pozwoli powiedzieć za ileś tam lat, że ta rewolucja w Polsce się nie spóźniła, że nie jesteśmy znów wtórni, że idziemy w awangardzie, że Polska się zmienia - powiedział Kaczyński.
Kaczyński: stosowanie się do procedury KE jest z naszej strony aktem dobrej woli
Po kongresie Kaczyński przez chwilę rozmawiał z dziennikarzami. Poproszony o ocenę ostatnich sondaży, stwierdził, że "zawsze miał do nich sceptyczny stosunek". - Sądzę, że w 2019 r., a jeszcze przedtem w 2018 roku społeczeństwo nas poprze, bo mamy dla społeczeństwa propozycje pozytywnej zmiany, poprawy losu Polaków - stwierdził.
Pytany o to, czy Polska powinna odpowiedzieć Komisji Weneckiej na opinię ws. praworządności, stwierdził, że "to decyzja rządu", który nie powinien się z tym spieszyć. - Procedura, która została zastosowana, jest pozatraktatowa. W gruncie rzeczy jest to procedura całkowicie arbitralnie, bez podstaw tworzona. Tylko aktem dobrej woli z naszej strony jest to, żeśmy dotąd się do niej stosowali. Ale nie musimy się stosować.
Autor: pk\mtom,tka / Źródło: PAP, TVN24