Jolanta Kwaśniewska wypisuje się z Kongresu Kobiet. Powód odejścia przemilczała. I tu głos zabierają inni. Według jednych Jolanta Kwaśniewska chce całą swą uwagę poświęcić fundacji, według innych, którzy dostrzegają drugie dno, chodzi o jej męża i jego powrót do polityki.
Według Danuty Waniek, minister obrony narodowej w gabinecie cieni Kongresu Kobiet, Kwaśniewska przemyślała swoje wypisanie się.
- Mówiła, że przez czas aktywności (w Kongresie Kobiet - red.) zaniedbała swoją fundację i chciałaby do niej wrócić i poświęcić jej swój osobisty czas - mówi Waniek.
Inną opinię na temat rezygnacji Kwaśniewskiej ma Dorota Warakomska, rzeczniczka prasowa gabinetu cieni Kongresu Kobiet.
Przypuszcza, że decyzja byłej pierwszej damy podyktowana jest powrotem jej męża do aktywnej polityki. Były prezydent udzielił ostatnio poparcia Europie Plus i nie wykluczył startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- Bardziej chodzi o zobowiązania, jakie była pierwsza dama będzie miała w ramach kampanii wyborczej, jako żona lidera ugrupowania - zaznacza Warakomska.
Prośba o współpracę
W liście do członkiń Kongresu Kobiet Kwaśniewska podziękowała za współpracę i stwierdziła, że nadszedł moment, kiedy trzeba dokonać wyboru.
Jak mówi Warakomska, reakcja na ten list była różna. Niektóre kobiety były zdziwione, inne rozczarowane.
Ale ostatecznie w odpowiedzi na list Kwaśniewskiej członkinie Kongresu Kobiet podkreślają, iż są przejęte jej wyjściem z gabinetu cieni i proszą o każdą, możliwą współpracę.
Autor: MAC\k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24