"Nie wiem, jaki tytuł będzie miała Gersdorf, żeby przebywać w Sądzie Najwyższym"

[object Object]
Politycy komentują uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego tvn24
wideo 2/35

Uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego o pozostaniu Małgorzaty Gersdorf na stanowisku I prezes Sądu Najwyższego nic nie wnosi, ona nie ma żadnych podstaw prawnych - powiedział w piątek marszałek Senatu Stanisław Karczewski. - Po 4 lipca Gersdorf nie będzie już prezesem sądu, nie wiem, jaki będzie miała tytuł, żeby przebywać w Sądzie Najwyższym - wtórował mu wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Z kolei zdaniem byłego marszałka Sejmu Marka Borowskiego, sędziom "należy się uznanie za ich postawę". - Żaden demokratyczny kraj tego nie ćwiczył - dodał.

Według jednej z przyjętej w czwartek uchwał Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego, sędzia Małgorzata Gersdorf pozostaje, zgodnie z Konstytucją RP, pierwszym prezesem Sądu Najwyższego do 30 kwietnia 2020 roku.

W drugiej uchwale zaznaczono, że "niezgodna z art. 180 ust. 1 konstytucji regulacja zawarta w art. 111 par. 1 ustawy o Sądzie Najwyższym z dniem 4 lipca 2018 usuwa ze składu SN znaczną liczbę sędziów". "Stanowi to oczywiste naruszenie przez władzę ustawodawczą jednej z podstawowych gwarancji niezależności sądownictwa i już w najbliższym czasie istotnie zakłóci normalne funkcjonowanie sądów" - czytamy.

"Sędziowie stawiają się ponad prawem"

Wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapytany przez dziennikarzy w Sejmie o te uchwały, odpowiedział: - Niesympatyczna sytuacja, kiedy sędziowie stawiają się ponad prawem i mówią, że nie będą się stosować do prawa. Nie wiem, jak sobie wyobrażają funkcjonowanie w wymiarze sprawiedliwości skoro nie stosują się do prawa.

Zgodnie z deklaracją sędziego Michała Laskowskiego, rzecznika SN, wszyscy sędziowie mają normalnie przyjść do pracy 4 lipca. Jak mówił Terlecki, sędziowie nie są od tego, żeby rozstrzygać zgodności ustaw z konstytucją. - Od tego jest Trybunał Konstytucyjny - podkreślił Terlecki.

Terlecki: po 4 lipca Gersdorf nie będzie już prezesem sądu, nie wiem, jaki będzie miała tytuł, żeby przebywać w SN
Terlecki: po 4 lipca Gersdorf nie będzie już prezesem sądu, nie wiem, jaki będzie miała tytuł, żeby przebywać w SNtvn24

"Nie wiem, jaki będzie miała tytuł, żeby przebywać w SN"

Pytany, co się stanie, gdy Małgorzata Gersdorf przyjdzie do pracy do Sądu Najwyższego 4 lipca, odparł: - Co ona zrobi? Co, będzie tam mieszkać?

- Już nie będzie prezesem sądu, nie wiem, jaki będzie miała tytuł, żeby tam przebywać - dodał.

"Uchwała SN nie ma żadnych podstaw prawnych"

Do uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego, według której - zgodnie z Konstytucją RP - pierwszy prezes Sądu Najwyższego pozostaje na stanowisku do dnia 30 kwietnia 2020 roku, odniósł się także marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Pytany w piątek przez dziennikarzy o tę uchwałę, stwierdził, że ona nic nie wnosi. - Ona nie ma żadnych podstaw prawnych - podkreślił.

- Zawsze mówię, bardzo często stojąc w tym miejscu, że wszyscy są równi wobec prawa i pani prezes, i pozostali sędziowie (również - red.) - powiedział marszałek Senatu. Dodał, że niektórzy sędziowie Sądu Najwyższego zgłosili wniosek do prezydenta z prośbą o dalsze pełnienie swojej funkcji, ale sędzia Gersdorf tego nie zrobiła.

- Uważam, że wszyscy są równi wobec prawa i pani pierwsza prezes również jest równa wobec prawa, to prawo dotyczy w takim samym stopniu również pani prezes - zaznaczył Karczewski.

Gersdorf "złamie ustawę o Sądzie Najwyższym"

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera pytany w radiowej Trójce o znaczenie tej uchwały, ocenił ją jako "kuriozalną". Jego zdaniem, uchwała pokazuje, "na jakim poziomie emocji w tej chwili są sędziowie Sądu Najwyższego, że stawiają się ponad prawem". - Jestem tą uchwałą naprawdę zdumiony - podkreślił. Dopytywany, co się stanie, jeżeli 4 lipca Małgorzata Gersdorf przyjdzie do pracy i będzie chciała pełnić swoją dotychczasową rolę, Dera odparł, że "złamie ustawę o Sądzie Najwyższym".

- Konsekwencje wobec sędziów, którzy łamią przepisy ustawy, toczą się w postępowaniu dyscyplinarnym - dodał.

"Należy się uznanie za taką postawę"

Z kolei zdaniem byłego marszałka Sejmu Marka Borowskiego, sędziom "należy się uznanie za taką postawę". - Nie wolno tolerować tak bezczelnego ataku na konstytucję jak to robi PiS - powiedział. - To jest sytuacja bezprecedensowa. Żaden demokratyczny kraj tego nie ćwiczył, więc nie umiem powiedzieć jaki będzie tego koniec - dodał.

Borowski: należy się uznanie za taką postawę
Borowski: należy się uznanie za taką postawętvn24

"Symbol walki sędziów o niezależność"

Grzegorz Schetyna odnosząc się do tej sprawy, powiedział, że "patrzy na tę decyzję z uznaniem". Jak ocenił, to pewnego rodzaju "symboliczne" i "demonstracyjne" działanie, które "ma pokazać niezależność środowiska" sędziowskiego w Polsce.

- To dla mnie symbol w ogóle walki sędziów o niezależność - podkreślił lider Platformy Obywatelskiej. - Patrzę na to przez pryzmat aktywności środowiska sędziowskiego i solidarności - dodał.

Jego zdaniem, "ważne, by środowisko (sędziowskie - red.) broniło swojej niezależności". Ocenił, że decyzja sędziów SN w sprawie Gersdorf to dobry sygnał, ponieważ - jak przekonywał - "wtedy trudniej będzie ich, sędziów podzielić i nimi manipulować".

Obwieszczenie prezydenta

W Monitorze Polskim opublikowane zostało w piątek obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o wolnych stanowiskach sędziego w Sądzie Najwyższym. Zgodnie z obwieszczeniem, do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie.

Jak wskazano, do objęcia przewianych jest siedem wolnych stanowisk w Izbie Cywilnej SN. W Izbie karnej SN wolne jest jedno stanowisko. W Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przewidziano 20 stanowisk do obsadzenia, a w Izbie dyscyplinarnej 16 stanowisk.

CZYTAJ OBWIESZCZENIE PREZYDENTA >

Również w piątek w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Zgodnie z nim przewidziano dwa stanowiska sędziowskie w Izbie Finansowej NSA.

Wolne stanowiska sędziów w SN są związane m.in. ze zmianami w strukturze Sądu Najwyższego, które zostały wprowadzone nową ustawą o SN. Zgodnie z tą ustawą obok funkcjonujących obecnie w Sądzie Najwyższym Izb, powstają dwie nowe Izby: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna. W związku z tą reformą w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przewidzianych jest 20 wakatów sędziowskich, a w Izbie Dyscyplinarnej 16.

Tworzona od podstaw Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych będzie rozstrzygać skargi nadzwyczajne oraz m.in. protesty wyborcze i sprawy koncesji wydawanych przez KRRiT.

Z kolei Izba Dyscyplinarna będzie badać w I i II instancji sprawy dyscyplinarne sędziów SN i te "dyscyplinarki" sędziów sądów powszechnych i wojskowych - w których zarzuconoby im przewinienie dyscyplinarne będące jednocześnie przestępstwem. Ma też ona badać odwołania od uchwał KRS. Izba ma też rozpatrywać odwołania od orzeczeń I instancji sędziowskich sądów dyscyplinarnych i sądów innych zawodów prawniczych.

Z uwagi na "społecznie ważne zadania", Izba Dyscyplinarna uzyskała autonomiczny status wśród izb SN. Ma mieć odrębną kancelarię prezesa SN kierującego jej pracą. Jej sędziowie będą zarabiać o 40 proc. więcej niż sędziowie w innych izbach.

Ponadto nowelizacja ustawy o SN wprowadziła zmiany w gospodarowaniu budżetem Izby Dyscyplinarnej SN. Przewidziano, że prezes SN, kierujący Izbą Dyscyplinarną, będzie samodzielnie - bez udziału czy upoważnienia I prezesa SN - dysponował budżetem związanym z funkcjonowaniem Izby Dyscyplinarnej. Ponadto bez zgody prezesa Izby Dyscyplinarnej nie będzie można w ramach SN zmniejszyć wydatków na tę Izbę.

W jednym z przepisów przejściowych noweli przewidziano, że jeżeli przed jej wejściem w życie - doszłoby do zmniejszenia wydatków na Izbę Dyscyplinarną, to prezes Izby mógłby przywrócić poprzedni poziom budżetu Izby sprzed zmiany poziomu wydatków.

Ustawa o Sądzie Najwyższym

Zgodnie z ustawą o SN, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu - czyli 3 lipca - w stan spoczynku muszą przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli - w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 2 maja - złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN. Na dzień 3 lipca w Sądzie Najwyższym będzie 73 sędziów, spośród których 27 osiągnęło ten wiek. Spośród tych 27 sędziów oświadczenia dotyczące woli pozostania na stanowisku z powołaniem na podstawę prawną nowej ustawy o SN złożyło dziewięciu sędziów. Z kolei w siedmiu kolejnych oświadczeniach sędziowie powołali się bezpośrednio na Konstytucję RP, nie dołączyli także zaświadczeń o stanie zdrowia. Prezes Gersdorf, która już ukończyła 65. rok życia informowała wcześniej, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta ws. dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa SN. "Konstytucja gwarantuje mi to stanowisko, bardzo zaszczytne, na sześć lat i nie widzę powodu, żebym miała zgłaszać się do władzy wykonawczej z prośbą, to w ogóle nie wchodzi w grę" - mówiła Gersdorf.

Autor: ads,kb/adso / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl