"Ostatnie wypowiedzi Rostowskiego w stosunku do Balcerowicza, pełne insynuacji, są skandaliczne i poniżej wszelkich standardów" - napisał na Twitterze Jerzy Buzek. Były premier odniósł się w ten sposób do konfliktu byłego i obecnego ministra finansów ws. OFE.
Ostatnie wypowiedzi Jacka Rostowskiego w stosunku do Leszka Balcerowicza, pełne insynuacji, są skandaliczne i poniżej wszelkich standardów.
— Jerzy Buzek (@JerzyBuzek) October 3, 2013
Balcerowicz krytykuje rząd za propozycje zmian w systemie emerytalnym, które jego zdaniem są niekorzystne i spowodują powiększenie ukrytego długu publicznego. - Tu mamy propozycję, która jest propozycją niesłychaną, częściowego wywłaszczenia pieniędzy emerytalnych, należących się obywatelom, po to, żeby uniknąć trudniejszych ruchów potrzebnych dla kraju, móc zrobić ruchy popularne i zwiększyć wydatki przed wyborami - mówił niedawno były minister finansów w TVN24.
Zarzuty Balcerowicza odpiera Rostowski. We wtorek minister finansów gościł w "Faktach po Faktach" TVN24 i w trakcie wywiadu stwierdził, że "ma wielki żal do Leszka Balcerowicza". Zarzucił mu, że "robi wszystko, żeby storpedować to racjonalne, wyważone i bardzo rozsądne rozwiązanie".
Z kolei premier Donald Tusk stwierdził, że Leszek Balcerowicz czuje się współautorem projektu OFE, dlatego "w sposób zaangażowany go broni".
Buzek rozmawia z Tuskiem o OFE
To nie pierwszy przypadek, w którym Jerzy Buzek krytycznie odnosi się do proponowanych przez rząd zmian w OFE. - W takiej postaci, jaka została zaproponowana, to trudno się zgodzić z taką reformą, bo to jest demontowanie czegoś, co było ważne - mówił we wrześniu. Zapewnił jednocześnie, że mimo różnicy zdań w tej kwestii nie zamierza złożyć legitymacji członka PO.
Do krytyki byłego przewodniczącego PE odniósł się premier Tusk, który przyznał, że wielokrotnie z nim rozmawiał na temat OFE. - Z premierem Buzkiem się o to nie kłócimy, tylko dyskutujemy. Mamy różne zdania na niektóre elementy tego problemu - mówił dziennikarzom Tusk.
Tusk podkreślał, że od czasu, gdy rozpoczęła się debata ws. OFE, było wiadomo, że Buzek ma inny pogląd w tej sprawie i "był bardzo przywiązany do - w jakimś sensie - własnego dziecka".
Otwarty Fundusz Emerytalny został wprowadzony w 1999 r. podczas reformy systemu emerytalnego, kiedy premierem rządu był właśnie Buzek.
Rządowa propozycja
Rządowa propozycja zmian w systemie emerytalnym zakłada przekazanie części obligacyjnej OFE do ZUS, gdzie środki trafiłyby na subkonta. Byłyby waloryzowane i dziedziczone, podobnie jak pozostałe środki na tych subkontach. Ponadto obywatele będą mogli dokonywać wyboru, czy chcą, by ich składki emerytalne trafiały do ZUS, czy do OFE. Do części akcyjnej OFE wpływałaby składka w wysokości 2,92 proc.
Autor: aj//bgr / Źródło: tvn24.pl