Michał Boni chce ustalić, czy w obecnej sytuacji prawnej dozwolony jest ubój rytualny dla potrzeb religijnych. Spotkał się z Michaelem Schudrichem, naczelnym rabinem Polski, rozmawiał też z Tomaszem Miśkiewiczem, muftim RP - informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Tematem rozmów była sytuacja, w jakiej znaleźli się mieszkający w Polsce wyznawcy obydwu religii po odrzuceniu przez Sejm projektu ustawy dopuszczającej ubój rytualny.
Jak przekazano w oświadczeniu, Boni wystąpił do Rządowego Centrum Legislacji o "pilną interpretację, czy w świetle odrzucenia przez Sejm RP wyżej wspomnianego projektu ustawy, możliwe jest kontynuowanie uboju dla potrzeb religijnych w ramach działających w Polsce mniejszości wyznaniowych".
Minister Boni zaznaczył, że w jego ocenie, w celu "sprawowania obrzędów i czynności rytualnych związanych z kultem religijnym", na gruncie obowiązujących przepisów możliwy jest ubój rytualny "w celu zaspokojenia własnych religijnych potrzeb gminy wyznaniowej żydowskiej".
Sejm nie chce uboju
W piątek Sejm odrzucił rządowy projekt ustawy dopuszczającej ubój zwierząt bez ogłuszania, czyli tzw. ubój rytualny. Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt powstał po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2012 r., który orzekł, że rozporządzenie ministra rolnictwa z 2004 r., na podstawie którego dokonywany był tego rodzaju ubój, było sprzeczne z ustawą o ochronie zwierząt, a przez to z konstytucją.
Autor: nsz\mtom/zp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Śmiarowski/KPRM