Stany Zjednoczone poważnie podchodzą do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie. Rafał Trzaskowski jest liderem najnowszego sondażu prezydenckiego. Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wskazał szefa swojego sztabu wyborczego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 26 listopada.
Biały Dom odpowiada na groźby Rosji dotyczące bazy w Redzikowie
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby oświadczył, że Stany Zjednoczone poważnie podchodzą do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie.
To odpowiedź na słowa rzeczniczki MSZ Rosji, która wskazała, że nowo otwarta baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie "została wpisana na listę priorytetowych celów potencjalnego zniszczenia".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Biały Dom: poważnie podchodzimy do gróźb wobec bazy w Redzikowie
Trzaskowski liderem sondażu
Rafał Trzaskowski zdobyłby w pierwszej turze wyborów prezydenckich 41 procent głosów, zaś Karol Nawrocki 26 procent - wynika z sondażu pracowni Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Na trzecim miejscu znalazł się Sławomir Mentzen.
Gdyby w drugiej turze wyborów doszło do starcia pomiędzy Trzaskowskim a Nawrockim, 52 procent respondentów opowiedziałoby się za prezydentem Warszawy, a 41 procent za prezesem IPN.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sondaż prezydencki. Kto zwyciężyłby w pierwszej i drugiej turze?
Paweł Szefernaker szefem sztabu Nawrockiego
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ogłosił, że szefem jego sztabu wyborczego będzie Paweł Szefernaker. Poseł PiS w 2015 roku kierował internetową częścią kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy.
"Dziękuję za zaufanie! Przed nami pół roku ciężkiej pracy! Obiecuję, że nie zmarnujemy żadnego dnia tej kampanii. Walczymy o zwycięstwo dla Polski" - napisał na X Szefernaker.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paweł Szefernaker szefem sztabu wyborczego Karola Nawrockiego
Prokurator chce wycofania zarzutów przeciwko Trumpowi
Zespół specjalnego prokuratora Jacka Smitha złożył wnioski o wycofanie zarzutów federalnych przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Chodzi o sprawy, w których amerykański prezydent elekt jest oskarżony o próbę utrzymania się przy władzy oraz przetrzymywania tajnych dokumentów.
Bójka w parlamencie
Na poniedziałkowym posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbii wybuchła bójka między przedstawicielami rządu i opozycji.
Marszałkini izby zdecydowała o zakończeniu obrad. Powodem były wzajemne oskarżenia o odpowiedzialność za tragedię w Nowym Sadzie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Macie krew na rękach". Bójka w parlamencie
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Adam Warżawa