- W efekcie tej rezolucji, wszystko na to wskazuje, ten konflikt się raczej pogłębi, a jego rozwiązanie odsunie się daleko w przyszłość - mówił na konferencji prasowej europoseł PiS Ryszard Legutko. Za przyjęciem rezolucji o sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce zagłosowało w środę 513 europosłów.
Parlament Europejski przyjął w środę rezolucję dotyczącą sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Za głosowało 513 eurodeputowanych, 142 opowiedziało się przeciwko.
Tuż po przyjęciu rezolucji konferencję prasową w Strasburgu zwołali europosłowie PiS.
"Absurdalny, szkodliwy..."
Ryszard Legutko podkreślał, że dokument jest "absurdalny, szkodliwy, nierzetelny i przeciwskuteczny".
- Jest absurdalny w czasach, kiedy wybuchają bomby, UE zmaga się z poważnym kryzysem migracyjnym, grożą nam różne "brexity" - tłumaczył. - Tymczasem PE zajmuje się problemem, który problemem nie jest, a już na pewno nie jest problemem europejskim - dodał.
Jego zdaniem, rezolucja jest również "szkodliwa", bo "stworzony został precedens używania instrumentów europejskich do wewnętrznych sporów politycznych w kraju". - Tak się nie robi, to jest rodzaj demoralizacji klasy politycznej. Takie praktyki zawsze spotykały się z naganą i słuszną krytyką - podkreślił.
Dokument jest w opinii europosła PiS "nierzetelny", bo "kluczowe informacje dotyczące przyczyn i natury sporu konstytucyjnego w Polsce nie zostały w tym tekście uwzględniono". - Po prostu je pominięto. Rezolucja jest wyraźnie aprobatywna wobec jednej strony sporu, a w sposób nieuzasadniony krytyczna wobec drugiej - stwierdził.
Oprócz tego rezolucja - jak przekonywał Legutko - jest "przeciwskuteczna". - PE wstawił się w rolę strony sporu konstytucyjnego w Polsce. PE nie powinien być stroną, rola PE mogłaby polegać na mediacji, na łagodzeniu istniejącego sporu - ocenił.
- Tymczasem, w efekcie tej rezolucji, wszystko na to wskazuje, że ten konflikt się raczej pogłębi, a jego rozwiązanie odsunie się daleko w przyszłość - dodał.
Autor: kg//tka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24