Morawiecki broni Szydło: to my jesteśmy spadkobiercami Solidarności

[object Object]
Mateusz Morawiecki w Sejmie
wideo 2/7

Nie musimy szczególnie bronić naszej polityki społecznej, dzieła dokonanego przez wicepremier Beatę Szydło i szefową Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbietę Rafalską, bo broni się ono samo - oświadczył w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, broniąc Beaty Szydło przed wnioskiem o wotum nieufności.

W środę w Sejmie odbyła się debata nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec wicepremier, szefowej Komitetu Społecznego Rady Ministrów Beaty Szydło. Około godziny 19.30 Sejm odrzucił wniosek. Wcześniej odbyła się debata, którą rozpoczęło wystąpienie premiera.

Debata nad dowołaniem Szydło i Rafalskiej. "Jesteśmy spadkobiercami Solidarności"
Debata nad dowołaniem Szydło i Rafalskiej. "Jesteśmy spadkobiercami Solidarności"Fakty TVN

"Nie musimy bronić naszej polityki społecznej"

- Prawda o polityce społecznej jest taka, że my nie musimy jakoś szczególnie bronić naszej polityki społecznej - nie musimy w związku z tym bronić ogromnego dzieła wykonanego przez panią premier Beatę Szydło, przez panią minister Elżbietę Rafalską - bo to dzieło broni się samo - podkreślił Morawiecki, broniąc Szydło w debacie po godzinie 17.

Jak przekonywał premier, działania rządu w tej sferze służą całemu narodowi. - My wprowadziliśmy politykę, co do której wy mówiliście "to się nie da", "to się nie uda", "na pewno na to nie ma pieniędzy" - mówił do polityków opozycji. Zaznaczył, że jego rząd "znalazł pieniądze" na politykę społeczną, między innymi wygrywając walkę z mafiami VAT-owskimi. - Przed którymi wy rozścielaliście czerwone dywany niczym przed celebrytami - zwrócił się do poprzednio rządzących.

Premier: my wam pokazaliśmy gdzie są pieniądze

Morawiecki nawiązał w swoim wystąpieniu do poprawy ściągalności podatków, które - jak powiedział - przyniosło 40 miliardów złotych. - Naprawdę uszczelniliśmy te podatki i przekazaliśmy je na cele społeczne - podkreślił szef rządu.

Wspominał jednocześnie, że kiedy cztery i pół roku temu prezes PiS Jarosław Kaczyński zaproponował program 500 plus, ówczesny premier Donald Tusk pytał, skąd wziąć na niego pieniądze.

- Mówił: pokażcie, gdzie one są zakopane. To my wam pokazaliśmy, gdzie one są zakopane. Pokazaliśmy to w paliwie, mafiach paliwowych, przemycie papierosów, alkoholu skażonym. Wszystko to nie tylko pokazaliśmy, ale i odzyskaliśmy dla polskiego społeczeństwa i przekazaliśmy ludziom - powiedział Morawiecki, zwracając się do opozycji. Do posłów PO Morawiecki mówił, że reagują drwiną i kpiną na zapowiedzi Prawa i Sprawiedliwości. - Tak, jak wtedy. I z tym się spotykamy zresztą do dziś, ale konsekwentnie, drodzy rodacy, wszyscy państwo: realizujemy różne programy społeczne - oświadczył premier. Przekonywał, że program 500 plus, "flagowy" projekt PiS zmienił oblicze Polski i życie jej mieszkańców. - To wy śmialiście się z tych rodzin, które nagle pierwszy raz zaczęły wyjeżdżać nad morze. Nie pasowało wam to, ale niestety, ale bardzo na szczęście dla nas wszystkich mam bardzo dobrą wiadomość: w tym roku pojedzie dwa lub trzy razy więcej polskich rodzin, polskich dzieci nad polskie morze dzięki programowi 500 plus - mówił Premier.

Morawiecki o programie 500 plus
Morawiecki o programie 500 plustvn24

"Fundament naszej polityki na przyszłość"

- To kłuje w oczy oczywiście, bo to wielki program, który zdecydowanie przebudował strukturę społeczną - podkreślał Morawiecki. Dodał, że program 500 plus oprócz różnych celów społecznych i prorodzinnych "jest też programem prodemograficznym". W tym kontekście zwrócił uwagę na ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego. Jak mówił, w analizach GUS w 2014 roku prognozowano, że w 2017 roku urodzi się 346 tysięcy dzieci.

- Urodziło się blisko 60 tysięcy więcej. To jest wielki sukces prodemograficzny również tego programu 500 plus - wskazał. Morawiecki stwierdził też, że opozycja próbuje mówić, iż program ten dzieli Polaków. - To znaczy, że co? Jak zabierzecie ten program, to wtedy się połączą wszyscy w biedzie bez tego programu? O to wam chodzi? - zwracał się do polityków PO. - Nie zabierajcie tego programu Polakom, jest on dla Polaków bardzo potrzebny i jest fundamentem naszej polityki na przyszłość - podkreślił.

"Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność"

Morawiecki zwrócił ponadto uwagę w kontekście Programu 500 plus, że w "polityce bardzo ważna jest wiarygodność". - To, co zostało zapowiedziane, to jest realizowane dzisiaj - mówił.

- Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność - stwierdził premier. Jako przykład zrealizowanych obietnic szef rządu wskazał wypłatę jednorazowego świadczenia w wysokości 300 zł dla każdego uczącego się dziecka. Pieniądze mają być wypłacane w ramach programu "Dobry start". - Kolejne wielkie zadanie, które realizujemy w ramach polityki prospołecznej, to program 75 plus, bezpłatnych leków dla seniorów - wskazał Morawiecki. Jak mówił, w czasach rządów poprzedników osoby starsze "były na marginesie, im podnoszono wiek emerytalny".

- My dajemy wybór, ten kto chce przechodzi na emeryturę - 60 lat, 65 lat, jak chce pracuje dłużej. I bardzo wiele osób wybiera pracę, wiele osób też wybiera odejście na wcześniejszy wiek emerytalny. Dokładnie to, co obiecaliśmy - powiedział premier.

"Inwestycja w człowieka bardzo się opłaca"

Premier Mateusz Morawiecki podczas debaty przypomniał o zapowiedzianym podczas ostatniej konwencji PiS pomyśle wdrożenia minimalnej emerytury dla kobiet, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci. Zapowiedział, że tak zwana "matczyna emerytura" zostanie wdrożona od nowego roku.

Szef rządu wskazywał również, że w ramach polityki społecznej rząd Prawa i Sprawiedliwości "mocno postawił na rozwój różnych programów senioralnych". W tym kontekście wymienił między innymi wprowadzenie darmowych leków dla seniorów, program domów dla seniorów, obniżenie wieku emerytalnego oraz podniesienie minimalnej emerytury. - Pokazaliśmy, że sprawy społeczne, pomoc ludziom, to jest inwestycja i ta inwestycja w człowieka bardzo się opłaca. To robimy cały czas i z tej drogi na pewno nie zejdziemy - podkreślił premier.

"Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność"
"Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność" tvn24

W czerwcu "okrągły stół" w sprawie niepełnosprawnych

Morawiecki podkreślał też, że w ciągu ostatnich 2,5 roku rząd zwiększył rentę socjalną o prawie 50 procent - Coś, co w waszych czasach urosło o 50 procent przez około osiem lat. To jest ta różnica - podkreślił, zwracając się do poprzednio rządzących.

Dodał jednocześnie, że obecny rząd stara się, by w przypadku osób niepełnosprawnych "ich los był lepiej wspierany przez państwo".

Zaznaczył, że jego rząd wdrożył też ustawę o dodatku rehabilitacyjnym. - Tam są realne pieniądze, mówiliśmy od samego początku prawdę - powiedział. Dodał, że w jego ocenie ogromna większość osób z niepełnosprawnościami zrozumiała to i "siadają z nami do okrągłego stołu".

- Jeszcze w czerwcu z minister Rafalską, z panią premier Beatą szydło robimy okrągły stół i nie zasypując gruszek w popiele dalej będziemy zmieniać ten system dla dobra osób niepełnosprawnych - zadeklarował.

"Wielki cywilizacyjny program"

Morawiecki mówił też o programie Mieszkanie plus. - To wielki cywilizacyjny program, którego pierwsze kroki już zrobiliśmy. Jego pilotaż udał się wbrew temu, co wieszczyliście przez ostatnie 12 miesięcy. Udał się znakomicie, kolejne mieszkania będziemy oddawać w najbliższych paru miesiącach. Rozkręcamy tę kulę śniegową. Boicie się tego, że ta kula was przygniecie, bo jak ludzie zobaczą, że można tworzyć Polskę nie tylko dla tych z wielkich miast, dla deweloperów, to myślę, że odpowiednio zagłosują - powiedział premier, zwracając się do posłów opozycji.

- To jest właśnie taka podstawowa różnica, to jest Polska mocy kontra Polska niemocy - dodał.

Premier zwrócił uwagę, że w poprzednich latach z ulg w kwestii polityki prorodzinnej korzystali głównie mieszkańcy miast, a nie mieszkańcy wsi. - Mieszkańcy wsi nie dość, że mieli średnio niższe wynagrodzenia, to jeszcze nie mogli korzystać z waszego systemu ulg i przywilejów, czyli odwrotność polityki społecznej. Lepiej było tym, którzy byli bogatsi, a gorzej było tym, którzy byli mniej zamożni. My takiej polityki na pewno nie będziemy prowadzić - mówił.

"To my jesteśmy spadkobiercami Solidarności"

- To my pokazujemy wam prawdziwe oblicze polityki społecznej. To my jesteśmy spadkobiercami Solidarności, my w rzeczywisty sposób przekładamy to, co Solidarność chciała w latach 80., na cele społeczne - oświadczył szef rządu.

Podkreślił, że rząd czyni to "z pełnym zaangażowaniem, wykorzystując zwycięską walkę z mafiami podatkowymi, mafiami VAT-owskimi". - Jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną, że w taki sposób traktowaliście cały system podatkowy w waszych czasach - dodał Morawiecki, zwracając się do posłów PO.

Mówił również, że dzięki tak zwanej daninie solidarnościowej uda się zebrać około 1,5 miliarda złotych. Z pieniędzy tych finansowane ma być wsparcie dla osób niepełnosprawnych. - Będziemy właśnie pomagać tym najbiedniejszym i najbardziej potrzebującym, a będziemy opodatkowywać, będziemy nakładać daninę na tych najbogatszych - zaznaczył szef rządu.

Wyraził nadzieję, że wprowadzenie tak zwanej daniny solidarnościowej popierają też posłowie Platformy Obywatelskiej.

"Odwołajcie swoją politykę antyspołeczną"

- Zamiast tych drwin i kpin z celów społecznych, które przebudowały Polskę - gdzie żyje się dzisiaj zupełnie inaczej, w szczególności też ludziom na wsi, w mniejszych miasteczkach, w całej Polsce - może wy pomyślicie nad jakimiś propozycjami programowymi - zwrócił się do opozycji.

- Może pomyślcie nad odpowiedziami na kilka pytań - ja wam to ułatwię, zadam kilka pytań. Czy popieracie naszą politykę społeczną? Czy popieracie 500 plus? Nie popieracie 500 plus? Czy 300 plus, naszą wyprawkę? Też nie popieracie. Czy popieracie naszą politykę społeczną w zakresie emerytów, obniżki wieku emerytalnego, czy przywrócicie poprzedni wiek emerytalny? Możecie odpowiedzieć na te pytania. Czy możecie też odpowiedzieć, czy zostawicie obniżone emerytury esbekom i ubekom, czy przywrócicie? - pytał premier polityków PO.

Szef polskiego rządu stwierdził, że wicepremier Szydło i minister Rafalska "odpowiadają za taką liczbę sukcesów w polityce społecznej, że kiedy rozmawia się z ludźmi we wszystkich miejscach Polski, to nie mogą uwierzyć w to, że ktoś mógł zgłosić wniosek o odwołanie z rządu pani premier i pani minister".

- Oczywiście nie odwołacie pani minister, nie odwołacie pani premier, ale możecie zrobić coś dobrego: odwołajcie swoją politykę antyspołeczną (...) i zapraszamy was do naszego obozu. Polska jest jedna, chcemy współpracować razem z wami, chcemy współpracować ze wszystkimi, właśnie dla poprawy losu wszystkich grup społecznych, które były zapomniane w tym waszym neoliberalnym modelu - dodał Morawiecki.

Premier do opozycji: odwołajcie swoją politykę antyspołeczną
Premier do opozycji: odwołajcie swoją politykę antyspołecznątvn24

Dwa wnioski o wotum nieufności

PO złożyła wnioski o wotum nieufności wobec wicepremier Szydło oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej 30 kwietnia. Uzasadnieniem - jak tłumaczyła Platforma - ma być ich "polityczna odpowiedzialność" za protest osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów w Sejmie.

Politycy Platformy Obywatelskiej oceniali, że protestujący w Sejmie rodzice osób niepełnosprawnych przedstawili słuszne postulaty i mieli prawo oczekiwać wsparcia, a dyskusja nad wnioskami o wotum nieufności wobec Szydło i Rafalskiej będzie "jedyną formą poważnej dyskusji w parlamencie" na temat problemów osób niepełnosprawnych.

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek uważa, że wnioski nie mają żadnego uzasadnienia. "To jest polityczna hipokryzja, obłuda i fałsz" - oceniła w środę. Nazwała wnioski Platformy, "kolejną próbą wywołania wojny politycznej". - My oczywiście ten wniosek odrzucimy i powiemy dlaczego: tak olbrzymich pieniędzy, które zostały skierowane bezpośrednio do polskich rodzin, jakie dał rząd PiS, nikt po 1989 roku ani wcześniej nie dał - podkreśliła.

Stwierdziła, że "tak dużej empatii jaką Szydło i Rafalska wykazywały w stosunku do potrzeb społecznych, dawno nie było". Także rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska uważa, że wnioski nie mają merytorycznego uzasadnienia. - Gdy nie ma się nic do zaproponowania podnosi się krzyk dla krzyku - komentowała we wtorek inicjatywę opozycji.

Autor: ads\mtom / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny konwojowanego przez policję na przesłuchanie. Trwa wyjaśnianie, w jaki sposób 42-latek doznał obrażeń, które doprowadziły do jego śmierci. Na tym etapie postępowania śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Warszawski sąd nie uwzględnił zażalenia obrońcy Michała Wosia na postanowienie prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. W sierpniu prokurator postawił posłowi PiS zarzuty oraz zastosował dozór policji i zakaz kontaktowania się z kilkudziesięcioma osobami. W ocenie rzecznika Prokuratury Krajowej sąd "potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów" oraz "prawdopodobieństwo, iż Woś popełnił zarzucane mu przestępstwo".

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Źródło:
TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski powiedział, że na granicę polsko-białoruską "ściągane było bydło" w celu "zdestabilizowania sytuacji". Te słowa skomentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Ludzi z zasady nie powinno nazywać się bydłem. Jeżeli się ludzi odczłowiecza, to przesuwa się ich do innej kategorii - powiedział. Ocenił, że Zgorzelski "się zagalopował".

Zgorzelski o "bydle" na granicy. Hołownia: zagalopował się, o jeden most za daleko

Zgorzelski o "bydle" na granicy. Hołownia: zagalopował się, o jeden most za daleko

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza nie podjęła w poniedziałek w trybie obiegowym uchwały w sprawie sprawozdania komitetu PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie - przekazał szef PKW Sylwester Marciniak. Dodał, że Komisja zajmie się ponownie sprawozdaniem 30 grudnia.

Szef PKW: Nie podjęto w trybie obiegowym uchwały dotyczącej PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie

Szef PKW: Nie podjęto w trybie obiegowym uchwały dotyczącej PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie

Źródło:
PAP

- Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin Marcin Romanowski zgłosi się po prostu do prokuratury - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak, komentując warunki wysunięte przez ściganego posła PiS, który dostał węgierski azyl po tym, jak uciekł z kraju. Romanowski przekonuje, że po ich realizacji przez rządzących właśnie "w ciągu sześciu godzin wróci do kraju". Według Siemoniaka "to jest żałosne po prostu, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej Polskiej stawiać". - Jego miejsce jest na ławie w sądzie - dodał.

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Źródło:
PAP, TVN24

"Do PKW dołączyłem wiele lat temu. Za każdym razem towarzyszy mi obawa, czy wybory uda się zorganizować, czy nie będzie żadnych problemów" - przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" szef Komisji Sylwester Marciniak. Zaznaczył, że teraz "zdecydowanie" zwiększyły się jego obawy. "Wzrosły po ubiegłotygodniowym posiedzeniu" - przekazał. Wtedy to PKW wstrzymała się z podjęciem decyzji wobec postanowienia nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN do czasu uregulowania jej statusu prawnego. Właśnie ta sama izba orzeka w sprawach związanych z ważnością wyborów.

"Ogromny błąd", który "może się zemścić". Szef PKW: wzrosły obawy w sprawie wyborów

"Ogromny błąd", który "może się zemścić". Szef PKW: wzrosły obawy w sprawie wyborów

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Policjanci uderzyli w narkotykowy biznes przy Inżynierskiej na Pradze Północ. Zatrzymali kilka osób, z czego dwie usłyszały zarzuty za handel nielegalnymi środkami. Na wniosek prokuratury zostali tymczasowo aresztowani.

Akcja policji w narkotykowym zagłębiu. Zatrzymano kilka osób

Akcja policji w narkotykowym zagłębiu. Zatrzymano kilka osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lekarze pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii wydali w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące plastikowych kulek, znanych też jako kulki hydrożelowe czy koraliki wodne. Specjaliści zalecają, by nie wręczać ich na święta dzieciom poniżej piątego roku życia. Dlaczego kolorowe kulki mogą być niebezpieczne?

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Źródło:
BBC, The Guardian

Mężczyzna zanim się ożenił dostał od rodziców stado krów. Kiedy się rozwodził, żona zażądała podziału stada, na co mąż się nie zgodził. Sprawę rozstrzygnął Sąd Okręgowy w Białymstoku, który stwierdził, że bydło zalicza się do wspólnego majątku małżonków. Bo po 18 lat trwania małżeństwa nie mogły być to te same krowy, które mężczyzna dostał od rodziców, a przychówek – czyli młode zwierzęta w stadzie - nie są już jego majątkiem osobistym. Zgodził się z tym Sąd Najwyższy, do którego wpłynęła skarga kasacyjna.

Podczas rozwodu spierali się o stado krów. Sprawa oparła się aż o Sąd Najwyższy

Podczas rozwodu spierali się o stado krów. Sprawa oparła się aż o Sąd Najwyższy

Źródło:
tvn24.pl

Statek towarowy Sparta, który Rosja wysłała w celu transportu żołnierzy, broni i sprzętu wojskowego z Syrii, uległ awarii w czasie rejsu - poinformował w poniedziałek wywiad wojskowy Ukrainy. Podał, że jednostka "dryfuje po otwartym morzu w pobliżu Portugalii".

Rosjanie wysłali statek, by zabrać sprzęt z Syrii. Zepsuł się i "dryfuje po otwartym morzu"

Rosjanie wysłali statek, by zabrać sprzęt z Syrii. Zepsuł się i "dryfuje po otwartym morzu"

Źródło:
Ukraińska Prawda, BBC, tvn24.pl

Nowe doniesienia prasy w sprawie lekarza Taleba Abdula Dżawada, który w piątek wjechał samochodem w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, podają w wątpliwość jego kompetencje zawodowe. Dżawad miał być nazywany przez współpracowników "Dr Google". W niektórych przypadkach jego praktyki terapeutyczne budziły zmieszanie wśród personelu.

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

Źródło:
PAP

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że bez przetargu będzie mógł go kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Wątpliwości budziło głosowanie w tej sprawie, w którym brał udział radny, który jest jednocześnie zięciem przedsiębiorcy. Wojewoda pomorska uznała jednak ostatecznie, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. - To miejsce budowaliśmy przez lata, w przetargu mogłoby zostać przejęte jako gotowy, łatwy i rentowny biznes - uważa Zdzisław Górecki, dzierżawca działki.

Teren przy plaży za 114 tysięcy, głosował zięć. "Moralne wątpliwości", ale "w granicach prawa"

Teren przy plaży za 114 tysięcy, głosował zięć. "Moralne wątpliwości", ale "w granicach prawa"

Źródło:
TVN24

Orlen złożył pozwy przeciwko byłym członkom zarządu spółki: Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi - poinformował w poniedziałek zespół prasowy płockiego koncernu. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, na przykład wizyty w hotelach i restauracjach.

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Źródło:
PAP

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w Konstytucji RP i na gruncie prawa międzynarodowego - przekazało Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Przeprowadzone czynności wykazały równocześnie, że w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego - czytamy w komunikacie. Chodziło z jednej strony o bardzo długie przesłuchania w kajdankach i bez jedzenia, a z drugiej - o brak czajnika elektrycznego w celi. Prokuratura przedstawiła Michałowi O. zarzuty, które dotyczą między innymi wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości ponad 66 mln zł dla Fundacji Profeto, która – w ocenie śledczych – nie spełniła wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze.

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci z szóstego Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi szukają mężczyzny, który nagrał nagą kobietę w jednym z solariów telefonem komórkowym. - Mężczyzna nie miał zamiaru się opalać, tylko wszedł do kabiny obok i nagrywał z premedytacją - informuje rzeczniczka policji.

Nagrał nagą kobietę w solarium. Szuka go policja

Nagrał nagą kobietę w solarium. Szuka go policja

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24

Rosja próbuje ukryć obecność północnokoreańskich żołnierzy na froncie, wydając im fałszywe dokumenty - podały ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Pokazały one książeczki wojskowe zabitych w czasie walk w rosyjskim obwodzie kurskim Koreańczyków z Północy, które miały zawierać fałszywe dane. Połączone Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Korei Południowej poinformowało w poniedziałek, że około 1100 żołnierzy armii Kima zginęło lub zostało rannych, biorąc udział po stronie Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Źródło:
NV, Yonhap, tvn24.pl, PAP

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

Tomasz Siemoniak przedstawił priorytety dotyczące bezpieczeństwa podczas zbliżającej się prezydencji Polski w Radzie UE. Rozpocznie się ona 1 stycznia 2025 roku i potrwa sześć miesięcy. Jednym z priorytetów polskiej prezydencji będzie kwestia przeciwdziałania nielegalnej migracji - zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.

"Temat numer jeden" polskiej prezydencji w UE

"Temat numer jeden" polskiej prezydencji w UE

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Podczas pokazu dronów na Florydzie jedna z maszyn spadła na siedmioletniego chłopca, który stracił przytomność i został zabrany do szpitala. - Krew spływała mu po twarzy - opowiada matka chłopca. Dziecko przeszło operację.

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Źródło:
Sky News, ABC News