Morawiecki broni Szydło: to my jesteśmy spadkobiercami Solidarności

[object Object]
Mateusz Morawiecki w Sejmie
wideo 2/7

Nie musimy szczególnie bronić naszej polityki społecznej, dzieła dokonanego przez wicepremier Beatę Szydło i szefową Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbietę Rafalską, bo broni się ono samo - oświadczył w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, broniąc Beaty Szydło przed wnioskiem o wotum nieufności.

W środę w Sejmie odbyła się debata nad wnioskiem Platformy Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec wicepremier, szefowej Komitetu Społecznego Rady Ministrów Beaty Szydło. Około godziny 19.30 Sejm odrzucił wniosek. Wcześniej odbyła się debata, którą rozpoczęło wystąpienie premiera.

Debata nad dowołaniem Szydło i Rafalskiej. "Jesteśmy spadkobiercami Solidarności"
Debata nad dowołaniem Szydło i Rafalskiej. "Jesteśmy spadkobiercami Solidarności"Fakty TVN

"Nie musimy bronić naszej polityki społecznej"

- Prawda o polityce społecznej jest taka, że my nie musimy jakoś szczególnie bronić naszej polityki społecznej - nie musimy w związku z tym bronić ogromnego dzieła wykonanego przez panią premier Beatę Szydło, przez panią minister Elżbietę Rafalską - bo to dzieło broni się samo - podkreślił Morawiecki, broniąc Szydło w debacie po godzinie 17.

Jak przekonywał premier, działania rządu w tej sferze służą całemu narodowi. - My wprowadziliśmy politykę, co do której wy mówiliście "to się nie da", "to się nie uda", "na pewno na to nie ma pieniędzy" - mówił do polityków opozycji. Zaznaczył, że jego rząd "znalazł pieniądze" na politykę społeczną, między innymi wygrywając walkę z mafiami VAT-owskimi. - Przed którymi wy rozścielaliście czerwone dywany niczym przed celebrytami - zwrócił się do poprzednio rządzących.

Premier: my wam pokazaliśmy gdzie są pieniądze

Morawiecki nawiązał w swoim wystąpieniu do poprawy ściągalności podatków, które - jak powiedział - przyniosło 40 miliardów złotych. - Naprawdę uszczelniliśmy te podatki i przekazaliśmy je na cele społeczne - podkreślił szef rządu.

Wspominał jednocześnie, że kiedy cztery i pół roku temu prezes PiS Jarosław Kaczyński zaproponował program 500 plus, ówczesny premier Donald Tusk pytał, skąd wziąć na niego pieniądze.

- Mówił: pokażcie, gdzie one są zakopane. To my wam pokazaliśmy, gdzie one są zakopane. Pokazaliśmy to w paliwie, mafiach paliwowych, przemycie papierosów, alkoholu skażonym. Wszystko to nie tylko pokazaliśmy, ale i odzyskaliśmy dla polskiego społeczeństwa i przekazaliśmy ludziom - powiedział Morawiecki, zwracając się do opozycji. Do posłów PO Morawiecki mówił, że reagują drwiną i kpiną na zapowiedzi Prawa i Sprawiedliwości. - Tak, jak wtedy. I z tym się spotykamy zresztą do dziś, ale konsekwentnie, drodzy rodacy, wszyscy państwo: realizujemy różne programy społeczne - oświadczył premier. Przekonywał, że program 500 plus, "flagowy" projekt PiS zmienił oblicze Polski i życie jej mieszkańców. - To wy śmialiście się z tych rodzin, które nagle pierwszy raz zaczęły wyjeżdżać nad morze. Nie pasowało wam to, ale niestety, ale bardzo na szczęście dla nas wszystkich mam bardzo dobrą wiadomość: w tym roku pojedzie dwa lub trzy razy więcej polskich rodzin, polskich dzieci nad polskie morze dzięki programowi 500 plus - mówił Premier.

Morawiecki o programie 500 plus
Morawiecki o programie 500 plustvn24

"Fundament naszej polityki na przyszłość"

- To kłuje w oczy oczywiście, bo to wielki program, który zdecydowanie przebudował strukturę społeczną - podkreślał Morawiecki. Dodał, że program 500 plus oprócz różnych celów społecznych i prorodzinnych "jest też programem prodemograficznym". W tym kontekście zwrócił uwagę na ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego. Jak mówił, w analizach GUS w 2014 roku prognozowano, że w 2017 roku urodzi się 346 tysięcy dzieci.

- Urodziło się blisko 60 tysięcy więcej. To jest wielki sukces prodemograficzny również tego programu 500 plus - wskazał. Morawiecki stwierdził też, że opozycja próbuje mówić, iż program ten dzieli Polaków. - To znaczy, że co? Jak zabierzecie ten program, to wtedy się połączą wszyscy w biedzie bez tego programu? O to wam chodzi? - zwracał się do polityków PO. - Nie zabierajcie tego programu Polakom, jest on dla Polaków bardzo potrzebny i jest fundamentem naszej polityki na przyszłość - podkreślił.

"Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność"

Morawiecki zwrócił ponadto uwagę w kontekście Programu 500 plus, że w "polityce bardzo ważna jest wiarygodność". - To, co zostało zapowiedziane, to jest realizowane dzisiaj - mówił.

- Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność - stwierdził premier. Jako przykład zrealizowanych obietnic szef rządu wskazał wypłatę jednorazowego świadczenia w wysokości 300 zł dla każdego uczącego się dziecka. Pieniądze mają być wypłacane w ramach programu "Dobry start". - Kolejne wielkie zadanie, które realizujemy w ramach polityki prospołecznej, to program 75 plus, bezpłatnych leków dla seniorów - wskazał Morawiecki. Jak mówił, w czasach rządów poprzedników osoby starsze "były na marginesie, im podnoszono wiek emerytalny".

- My dajemy wybór, ten kto chce przechodzi na emeryturę - 60 lat, 65 lat, jak chce pracuje dłużej. I bardzo wiele osób wybiera pracę, wiele osób też wybiera odejście na wcześniejszy wiek emerytalny. Dokładnie to, co obiecaliśmy - powiedział premier.

"Inwestycja w człowieka bardzo się opłaca"

Premier Mateusz Morawiecki podczas debaty przypomniał o zapowiedzianym podczas ostatniej konwencji PiS pomyśle wdrożenia minimalnej emerytury dla kobiet, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci. Zapowiedział, że tak zwana "matczyna emerytura" zostanie wdrożona od nowego roku.

Szef rządu wskazywał również, że w ramach polityki społecznej rząd Prawa i Sprawiedliwości "mocno postawił na rozwój różnych programów senioralnych". W tym kontekście wymienił między innymi wprowadzenie darmowych leków dla seniorów, program domów dla seniorów, obniżenie wieku emerytalnego oraz podniesienie minimalnej emerytury. - Pokazaliśmy, że sprawy społeczne, pomoc ludziom, to jest inwestycja i ta inwestycja w człowieka bardzo się opłaca. To robimy cały czas i z tej drogi na pewno nie zejdziemy - podkreślił premier.

"Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność"
"Cechą naszej polityki społecznej jest wiarygodność" tvn24

W czerwcu "okrągły stół" w sprawie niepełnosprawnych

Morawiecki podkreślał też, że w ciągu ostatnich 2,5 roku rząd zwiększył rentę socjalną o prawie 50 procent - Coś, co w waszych czasach urosło o 50 procent przez około osiem lat. To jest ta różnica - podkreślił, zwracając się do poprzednio rządzących.

Dodał jednocześnie, że obecny rząd stara się, by w przypadku osób niepełnosprawnych "ich los był lepiej wspierany przez państwo".

Zaznaczył, że jego rząd wdrożył też ustawę o dodatku rehabilitacyjnym. - Tam są realne pieniądze, mówiliśmy od samego początku prawdę - powiedział. Dodał, że w jego ocenie ogromna większość osób z niepełnosprawnościami zrozumiała to i "siadają z nami do okrągłego stołu".

- Jeszcze w czerwcu z minister Rafalską, z panią premier Beatą szydło robimy okrągły stół i nie zasypując gruszek w popiele dalej będziemy zmieniać ten system dla dobra osób niepełnosprawnych - zadeklarował.

"Wielki cywilizacyjny program"

Morawiecki mówił też o programie Mieszkanie plus. - To wielki cywilizacyjny program, którego pierwsze kroki już zrobiliśmy. Jego pilotaż udał się wbrew temu, co wieszczyliście przez ostatnie 12 miesięcy. Udał się znakomicie, kolejne mieszkania będziemy oddawać w najbliższych paru miesiącach. Rozkręcamy tę kulę śniegową. Boicie się tego, że ta kula was przygniecie, bo jak ludzie zobaczą, że można tworzyć Polskę nie tylko dla tych z wielkich miast, dla deweloperów, to myślę, że odpowiednio zagłosują - powiedział premier, zwracając się do posłów opozycji.

- To jest właśnie taka podstawowa różnica, to jest Polska mocy kontra Polska niemocy - dodał.

Premier zwrócił uwagę, że w poprzednich latach z ulg w kwestii polityki prorodzinnej korzystali głównie mieszkańcy miast, a nie mieszkańcy wsi. - Mieszkańcy wsi nie dość, że mieli średnio niższe wynagrodzenia, to jeszcze nie mogli korzystać z waszego systemu ulg i przywilejów, czyli odwrotność polityki społecznej. Lepiej było tym, którzy byli bogatsi, a gorzej było tym, którzy byli mniej zamożni. My takiej polityki na pewno nie będziemy prowadzić - mówił.

"To my jesteśmy spadkobiercami Solidarności"

- To my pokazujemy wam prawdziwe oblicze polityki społecznej. To my jesteśmy spadkobiercami Solidarności, my w rzeczywisty sposób przekładamy to, co Solidarność chciała w latach 80., na cele społeczne - oświadczył szef rządu.

Podkreślił, że rząd czyni to "z pełnym zaangażowaniem, wykorzystując zwycięską walkę z mafiami podatkowymi, mafiami VAT-owskimi". - Jest rzeczą absolutnie niedopuszczalną, że w taki sposób traktowaliście cały system podatkowy w waszych czasach - dodał Morawiecki, zwracając się do posłów PO.

Mówił również, że dzięki tak zwanej daninie solidarnościowej uda się zebrać około 1,5 miliarda złotych. Z pieniędzy tych finansowane ma być wsparcie dla osób niepełnosprawnych. - Będziemy właśnie pomagać tym najbiedniejszym i najbardziej potrzebującym, a będziemy opodatkowywać, będziemy nakładać daninę na tych najbogatszych - zaznaczył szef rządu.

Wyraził nadzieję, że wprowadzenie tak zwanej daniny solidarnościowej popierają też posłowie Platformy Obywatelskiej.

"Odwołajcie swoją politykę antyspołeczną"

- Zamiast tych drwin i kpin z celów społecznych, które przebudowały Polskę - gdzie żyje się dzisiaj zupełnie inaczej, w szczególności też ludziom na wsi, w mniejszych miasteczkach, w całej Polsce - może wy pomyślicie nad jakimiś propozycjami programowymi - zwrócił się do opozycji.

- Może pomyślcie nad odpowiedziami na kilka pytań - ja wam to ułatwię, zadam kilka pytań. Czy popieracie naszą politykę społeczną? Czy popieracie 500 plus? Nie popieracie 500 plus? Czy 300 plus, naszą wyprawkę? Też nie popieracie. Czy popieracie naszą politykę społeczną w zakresie emerytów, obniżki wieku emerytalnego, czy przywrócicie poprzedni wiek emerytalny? Możecie odpowiedzieć na te pytania. Czy możecie też odpowiedzieć, czy zostawicie obniżone emerytury esbekom i ubekom, czy przywrócicie? - pytał premier polityków PO.

Szef polskiego rządu stwierdził, że wicepremier Szydło i minister Rafalska "odpowiadają za taką liczbę sukcesów w polityce społecznej, że kiedy rozmawia się z ludźmi we wszystkich miejscach Polski, to nie mogą uwierzyć w to, że ktoś mógł zgłosić wniosek o odwołanie z rządu pani premier i pani minister".

- Oczywiście nie odwołacie pani minister, nie odwołacie pani premier, ale możecie zrobić coś dobrego: odwołajcie swoją politykę antyspołeczną (...) i zapraszamy was do naszego obozu. Polska jest jedna, chcemy współpracować razem z wami, chcemy współpracować ze wszystkimi, właśnie dla poprawy losu wszystkich grup społecznych, które były zapomniane w tym waszym neoliberalnym modelu - dodał Morawiecki.

Premier do opozycji: odwołajcie swoją politykę antyspołeczną
Premier do opozycji: odwołajcie swoją politykę antyspołecznątvn24

Dwa wnioski o wotum nieufności

PO złożyła wnioski o wotum nieufności wobec wicepremier Szydło oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej 30 kwietnia. Uzasadnieniem - jak tłumaczyła Platforma - ma być ich "polityczna odpowiedzialność" za protest osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów w Sejmie.

Politycy Platformy Obywatelskiej oceniali, że protestujący w Sejmie rodzice osób niepełnosprawnych przedstawili słuszne postulaty i mieli prawo oczekiwać wsparcia, a dyskusja nad wnioskami o wotum nieufności wobec Szydło i Rafalskiej będzie "jedyną formą poważnej dyskusji w parlamencie" na temat problemów osób niepełnosprawnych.

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek uważa, że wnioski nie mają żadnego uzasadnienia. "To jest polityczna hipokryzja, obłuda i fałsz" - oceniła w środę. Nazwała wnioski Platformy, "kolejną próbą wywołania wojny politycznej". - My oczywiście ten wniosek odrzucimy i powiemy dlaczego: tak olbrzymich pieniędzy, które zostały skierowane bezpośrednio do polskich rodzin, jakie dał rząd PiS, nikt po 1989 roku ani wcześniej nie dał - podkreśliła.

Stwierdziła, że "tak dużej empatii jaką Szydło i Rafalska wykazywały w stosunku do potrzeb społecznych, dawno nie było". Także rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska uważa, że wnioski nie mają merytorycznego uzasadnienia. - Gdy nie ma się nic do zaproponowania podnosi się krzyk dla krzyku - komentowała we wtorek inicjatywę opozycji.

Autor: ads\mtom / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

- Obrazoburcze jest to, co mówi Donald Trump, że Ukrainy już nie ma. Jak to jest nikczemne wobec narodu, który broni swojej suwerenności - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego Zbigniew Pisarski. Dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zaznaczyła, że "Trump przedstawia skutecznie wojnę w Ukrainie w kategoriach handlu".

"Jeżeli on tego nie rozumie, to jest to dla nas niepokojące" 

"Jeżeli on tego nie rozumie, to jest to dla nas niepokojące" 

Źródło:
TVN24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski skraca swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych z powodu pilnego posiedzenia Rady Ministrów dotyczącego sytuacji powodziowej. Szef MSZ miał w piątek i sobotę w Michigan spotkać się z Polonią oraz odwiedzić siedzibę koncernu produkującego czołgi Abrams.

Sikorski skraca wizytę w USA z powodu pilnego posiedzenia rządu

Sikorski skraca wizytę w USA z powodu pilnego posiedzenia rządu

Źródło:
PAP

Wołodymyr Zełenski przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych, w Białym Domu rozmawiał z Joe Bidenem. - Wykorzystamy wszystkie przeznaczone przez Kongres fundusze na pomoc Ukrainie do końca mojej kadencji - zapowiedział prezydent Biden. Później ukraiński prezydent spotkał się z wiceprezydentką Kamalą Harris. - Historia pokazała nam, że jeżeli pozwolimy agresorom takim jak Putin zajmować terytorium innych krajów bezkarnie, to będą posuwać się dalej. Zaś Putin mógłby w tej chwili patrzeć już ku Polsce, krajom nadbałtyckim i innym sojusznikom NATO - powiedziała Harris.

"Putin mógłby patrzeć już ku Polsce". Deklaracja Harris

"Putin mógłby patrzeć już ku Polsce". Deklaracja Harris

Źródło:
PAP

- Oni będą ogłaszać pomoc dla powodzian, chwalić się pomysłami, jak to rozdają kasę ludziom. A my co? Wśród swoich i o swoich - mówi reporterce "Faktów" TVN Arlecie Zalewskiej jeden z polityków PiS-u, który zna kulisy decyzji Jarosława Kaczyńskiego. Inny dodaje: "Oni praca u podstaw dla Polaków, a my na partyjnej imprezie. Na to nie mogliśmy pozwolić". Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, kluczowe dla PiS-u było zwołanie przez Donalda Tuska specjalnego posiedzenia rządu w najbliższą sobotę. To tego dnia miał odbyć się - dawno zapowiadany - kongres Prawa i Sprawiedliwości.

Dlaczego PiS przesunął kongres? "Tusk nas zaskoczył" 

Dlaczego PiS przesunął kongres? "Tusk nas zaskoczył" 

Źródło:
"Fakty" TVN

Na terenie powiatu kłodzkiego oraz powiatu nyskiego podczas sprzątania okolicy po powodzi ujawniono dwa ciała - poinformowała w czwartek wieczorem policja. "Okoliczności śmierci wskazują, że może to być 8. i 9. ofiara, której śmierć nastąpiła na terenach dotkniętych powodzią" - dodano.

Na terenach dotkniętych powodzią "ujawniono dwa ciała". Komunikat policji

Na terenach dotkniętych powodzią "ujawniono dwa ciała". Komunikat policji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- To jest po prostu kontynuacja bardzo nieodpowiedzialnego i niedopuszczalnego zachowania ze strony Putina, który pokazał swoje prawdziwe oblicze, że nie boi się grać w hazard nuklearny raz po raz - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano, odnosząc się do zapowiedzi zmian w doktrynie nuklearnej Rosji. W podobnym tonie wypowiedział się szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken.

Putin zapowiada zmianę doktryny nuklearnej. "Nie musimy się tego bać, zrobimy to, co słuszne"

Putin zapowiada zmianę doktryny nuklearnej. "Nie musimy się tego bać, zrobimy to, co słuszne"

Źródło:
PAP

Na farmie krokodyli położonej w północnej części Tajlandii zabito 125 zwierząt. Powodem były obawy przed tym, że gady uciekną podczas trwających w kraju powodzi i będą stanowić zagrożenie dla ludności.

Zabito 125 krokodyli. Powodem były obawy, że uciekną w czasie powodzi

Zabito 125 krokodyli. Powodem były obawy, że uciekną w czasie powodzi

Źródło:
PAP, theanimalreader.com

- Według mojej wiedzy Zbigniew Ziobro nie podjął jeszcze decyzji, czy się stawi na komisji śledczej do spraw Pegasusa - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik z Suwerennej Polski. Stwierdził, że to wezwanie to "obrzydliwy atak". - Ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany, ma obowiązek stawienia się - odpowiedział mu Tomasz Trela z Nowej Lewicy, członek tej komisji.

Ziobro "nie podjął jeszcze decyzji". Trela: ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany

Ziobro "nie podjął jeszcze decyzji". Trela: ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda powołał w skład Rady Ministrów Marcina Kierwińskiego. Będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. - Zadanie jest ogromnie trudne. Dlatego proszę, żeby pan minister brał poważnie pod uwagę pomoc także z naszej strony, jeżeli będzie taka potrzeba - powiedział prezydent. Premier Donald Tusk mówił, że jest "pod wielkim wrażeniem" słów Dudy. Według szefa rządu zabrzmiały jak bardzo doniosły apel, aby być razem w obliczu powodzi.

Marcin Kierwiński powołany na ministra. Tusk "pod wielkim wrażeniem" słów prezydenta Dudy

Marcin Kierwiński powołany na ministra. Tusk "pod wielkim wrażeniem" słów prezydenta Dudy

Źródło:
PAP, TVN24

W czwartek w Sejmie trwa debata nad projektami ustawy o pomocy powodzianom. Podczas prezentacji jednego z nich doszło do wymiany zdań pomiędzy posłem PiS Andrzejem Śliwką a marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. - Musieliśmy czekać ponad tydzień na to, aż pan marszałek wróci z wycieczki z Turcji - stwierdził poseł. - Jeśli pan wyjazdy poselskie traktuje jak wycieczki, to współczuję - odparł Hołownia.

Wymiana zdań między posłem PiS a marszałkiem Sejmu. "Panie pośle, wstyd mi za pana"

Wymiana zdań między posłem PiS a marszałkiem Sejmu. "Panie pośle, wstyd mi za pana"

Źródło:
PAP, TVN24

Prokuratorzy oskarżyli burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa o przyjmowanie nielegalnych wpłat na swoją kampanię wyborczą, a także korzystanie z luksusowych podróży oferowanych przez obywateli Turcji, którzy chcieli w ten sposób na niego wpłynąć. Adams jest pierwszym burmistrzem w historii miasta, którego to spotkało w trakcie sprawowania urzędu.

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony

Źródło:
PAP, Reuters

W Nowym Dworze Mazowieckim zderzyły się motocykl oraz dwa samochody osobowe. Kierowca jednośladu nie przeżył wypadku. Jedna osoba trafiła do szpitala. Na miejscu pracują służby. Są utrudnienia.

Zderzenie trzech pojazdów, motocyklista nie żyje

Zderzenie trzech pojazdów, motocyklista nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek po południu wyłączono z użytkowania trzy stacje pierwszej linii metra: Dworzec Gdański, Ratusz-Arsenał, Świętokrzyska. Powodem był wypadek, do którego doszło na tej pierwszej. Kobieta w ciąży przez przypadek ześlizgnęła się z peronu i spadła pod nadjeżdżający pociąg. Na szczęście maszynista wyhamował, a z pomocą poszkodowanej ruszyli świadkowie.

Kobieta w zaawansowanej ciąży ześlizgnęła się z peronu i wpadła na torowisko metra

Kobieta w zaawansowanej ciąży ześlizgnęła się z peronu i wpadła na torowisko metra

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawski Uniwersytet Medyczny ma nowego rektora. Został nim prof. Rafał Krenke. Jest ordynatorem i kierownikiem Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii i Alergologii Wydziału Lekarskiego WUM. Wcześniejsze wybory rektora zakończyły się nieporozumieniami i w efekcie fiaskiem.

Koniec zamieszania na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Jest nowy rektor

Koniec zamieszania na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Jest nowy rektor

Źródło:
PAP

W piątek na ulice Śródmieścia wyjdą ojcowie, którzy sprzeciwiają się izolowaniu dzieci po rozwodzie i domagają, by miały one dostęp do obojga rodziców. Uczestnicy manifestacji spotkają się przed Rotundą i przejdą w stronę Ministerstwa Sprawiedliwości. Możliwe są utrudnienia w ruchu i kursowaniu komunikacji miejskiej.

"Nie zamierzamy dłużej milczeć". Ojcowie zaprotestują w Śródmieściu

"Nie zamierzamy dłużej milczeć". Ojcowie zaprotestują w Śródmieściu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wypowiedzenie przez JSW Koks mediacji z Rafako przed Prokuratorią Generalną pozbawiło spółkę przychodu, co doprowadziło do utraty płynności finansowej i konieczności złożenia wniosku o upadłość - wyjaśnił Maciej Stańczuk, prezes Rafako.

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Źródło:
PAP

230 tysięcy euro za metr kwadratowy zapłaciła jedna z luksusowych marek za swój lokal. Transakcja pobiła wszelkie rekordy - poinformował dziennik "Ouest-France". Dodał, że to kolejny dom mody, który podbił ceny nieruchomości w Paryżu.

Padł rekord cen nieruchomości

Padł rekord cen nieruchomości

Źródło:
PAP

W weekend napłynie chłodniejsze, arktyczne powietrze znad północy Europy. Termometry pokażą miejscami maksymalnie 14 stopni Celsjusza. Nie zabraknie też przelotnych opadów deszczu.

Pogoda na weekend: napłynie arktyczny chłód

Pogoda na weekend: napłynie arktyczny chłód

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kierowca samochodu osobowego potrącił kobietę przechodzącą przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Jak podaje policja, piesza nie miała na sobie elementów odblaskowych.

Potrącił pieszą bez odblasków. Kobieta zginęła na miejscu

Potrącił pieszą bez odblasków. Kobieta zginęła na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

Policja pojawiła się w domu Jennifer Aniston w Los Angeles po otrzymaniu zawiadomienia od osoby, która stwierdziła, że "martwi się o zdrowie swojej przyjaciółki" - podają media. Organy ścigania potwierdziły, że zawiadomienie było fałszywe, a amerykańska aktorka padła ofiarą tzw. swattingu. Na czym polega to zjawisko i dlaczego jest niebezpieczne?

Policja w domu Jennifer Aniston. Gwiazda padła ofiarą swattingu

Policja w domu Jennifer Aniston. Gwiazda padła ofiarą swattingu

Źródło:
ABC Audio, The Independent, CNN

Samolot z prezydentem Andrzejem Dudą wracający z Nowego Jorku nie mógł wylądować za pierwszym podejściem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Jak udało nam się ustalić, podczas lądowania innej maszyny doszło do zderzenia na pasie z ptakiem. Konieczna była interwencja lotniskowego sokolnika, którego pojazd na krótki czas zablokował jedyną dostępną drogę startową.

Sokolnik na pasie, samolot z prezydentem nie mógł wylądować za pierwszym podejściem

Sokolnik na pasie, samolot z prezydentem nie mógł wylądować za pierwszym podejściem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Helene jest huraganem drugiej kategorii w pięciostopniowej, rosnącej skali Saffira-Simpsona. Żywioł może przynieść ze sobą bardzo obfite opady deszczu, które doprowadzą do rozległych powodzi. Władze Florydy przygotowują się na uderzenie żywiołu.

Przerwy w dostawach prądu mogą trwać wiele dni. "Prosimy, nie lekceważcie tej burzy"

Przerwy w dostawach prądu mogą trwać wiele dni. "Prosimy, nie lekceważcie tej burzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, Reuters, NOAA, The Weather Channel, tvnmeteo.pl

Klienci cinkciarz.pl skarżą się na znaczące opóźnienia w przelewach. Internauta, który skontaktował się z nami na Kontakt24, napisał, że od tygodnia ma w swoim portfelu zablokowane pięć tysięcy złotych, a serwis wciąż przyjmuje wpłaty mimo opóźnień w realizacji wypłat. Firma tłumaczy się problemami technicznymi, które mogą potrwać nawet do końca października.

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Źródło:
tvn24.pl

Oszustwo inwestycyjne zyskało nową, powodziową szatę - ostrzega CERT Polska. Podkreśla przy tym, że cyberprzestępcy coraz odważniej wplatają tego typu wątki do swoich schematów.

"Nowa przynęta". Ostrzeżenie przed oszustami

"Nowa przynęta". Ostrzeżenie przed oszustami

Źródło:
tvn24.pl

Film z tańczącą podczas koncertu Beatą Kozidrak wywołał falę negatywnych komentarzy pod adresem wokalistki. "Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak" - broni jej w mediach społecznościowych psychiatrka i psychoterapeutka Maja Herman.

"Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak". Komentarze po głośnym nagraniu

"Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak". Komentarze po głośnym nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

Luis Albino miał sześć lat, gdy został uprowadzony z parku w Kalifornii, a następnie wywieziony na wschodnie wybrzeże USA. Po 73 latach rodzina go odnalazła. Dzięki siostrzenicy, która postanowiła "dla zabawy" wykonać internetowy test DNA.  

Miał sześć lat, gdy został porwany z parku. Rodzina odnalazła go po 73 latach  

Miał sześć lat, gdy został porwany z parku. Rodzina odnalazła go po 73 latach  

Źródło:
NPR, NBC News

Od kilku dni w sieci rozpowszechniany jest przekaz mający pokazywać, jak droga jest teraz benzyna. Zbudowany został na zestawieniu ceny baryłki ropy i cen paliw przed rokiem oraz dziś. Chętnie kolportują go politycy opozycji, w tym były prezes Orlenu Daniel Obajtek. Jednak ta narracja jest manipulacją obliczoną na to, że Polacy nie pamiętają o nagłych "awariach dystrybutorów" rok temu na stacjach Orlenu. Zatem przypominamy.

Ceny paliw rok temu i dziś. Jakie jest drugie dno popularnej narracji

Ceny paliw rok temu i dziś. Jakie jest drugie dno popularnej narracji

Źródło:
Konkret24
Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Dlaczego ksiądz Michał O. wciąż jest w areszcie? Prokuratura: bo ustalał wspólną wersję z Urszulą D.

Dlaczego ksiądz Michał O. wciąż jest w areszcie? Prokuratura: bo ustalał wspólną wersję z Urszulą D.

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje przekaz, jakoby do przedsiębiorcy z Nysy weszła Inspekcja Handlowa, bo darował powodzianom towar znacznej wartości. Jak ustaliliśmy, to fałszywy przekaz. Powód kontroli był inny, choć inspektorzy wybrali "niefortunny moment".

"Facet pomaga, trzeba go dojechać"? Co robiła Inspekcja Handlowa w Nysie

"Facet pomaga, trzeba go dojechać"? Co robiła Inspekcja Handlowa w Nysie

Źródło:
Konkret24

Biegłym udało się "z wysokim prawdopodobieństwem" wyizolować ze starych zeszytów i dyplomów DNA zaginionego przed 24 laty Michała Karasia. Śledczy pozyskany materiał genetyczny porównają z DNA mężczyzn o nieustalonej tożsamości, których zwłoki znaleziono po nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku, kiedy 16-latek był widziany po raz ostatni. W ten sposób chcą sprawdzić, czy Michała nie ma wśród zmarłych NN (rejestr osób zmarłych o nieustalonej tożsamości).

Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Źródło:
tvn24.pl

Już w najbliższy weekend poznamy laureatów kolejnej edycji Dolnośląskiego Festiwalu Filmowego "Złoty Samorodek 2024". Do grona finalistów zakwalifikowały się dwie produkcje TVN Warner Bros. Discovery. O czym opowiadają i gdzie można je obejrzeć?

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Źródło:
tvn24.pl, zlotysamorodek.pl

Donald Trump uważa, że przez wsparcie USA dla Kijowa "Ukrainy już nie ma". Były prezydent USA stwierdził, że można było zawrzeć układ z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i nikt by nie zginął. Tymczasem republikanie oskarżają Kijów o ingerencję w wybory i domagają się zwolnienia ambasadorki kraju w Waszyngtonie.

Najostrzejsze do tej pory słowa Trumpa o Ukrainie

Najostrzejsze do tej pory słowa Trumpa o Ukrainie

Źródło:
PAP

Muzeum Narodowe w Warszawie zareagowało na okładkę najnowszego albumu Lady Gagi. Na odwrocie winylowej edycji płyty znalazł się bowiem "Stańczyk" pędzla Jana Matejki. "Szok" - skomentowało muzeum. Zatytułowany "Harlequin" krążek ma zawierać 13 utworów. Jego premierę zaplanowano na 27 września. 

"Stańczyk" Jana Matejki na okładce płyty Lady Gagi. Muzeum Narodowe komentuje

"Stańczyk" Jana Matejki na okładce płyty Lady Gagi. Muzeum Narodowe komentuje

Źródło:
tvn24.pl, The Guardian