Na początku stycznia doszło do sprzeczki dwóch nastolatków pod technikum w Grodkowie (woj. opolskie). Ojciec jednego z nich wdał się w bójkę z 15-latkiem. Sprawą zajęła się policja.
W piątek, 5 stycznia, dyrekcja szkoły powiadomiła policję o bójce ojca jednego z uczniów z 15-latkiem w Grodkowie.
Jak informuje dyrekcja ZSP w Grodkowie, ich uczeń miał wejść w sprzeczkę z uczniem szkoły w Nysie. Ojciec jednego z nich przyjechał, żeby wyjaśnić sytuację.
- Miało dojść do jakiegoś nieporozumienia pomiędzy dwoma nieletnimi chłopakami. Bójka zaszła pomiędzy 37-letnim ojcem ucznia oraz 15-letnim chłopakiem – informuje podkom. Dariusz Świątczak, rzecznik prasowy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Rodzic pobił nieletniego na terenie szkoły
CZYTAJ TEŻ: 14-latek i jego 10-letnia siostra po szkole nie wrócili do domu. Dzieci odnaleziono w Niemczech
- W momencie kiedy dowiedzieliśmy się o bójce na naszym terenie, pani wicedyrektor wyszła, przerwała bójkę, po czym ustaliliśmy okoliczności tego zajścia. Po obejrzeniu monitoringu poszłam na komisariat i zgłosiłam bójkę. Monitoring został przekazany do policji. Sprawa jest w tej chwili w toku – informuje Monika Musiał-Biernat, dyrektorka Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Grodkowie.
Jak dodaje rzecznik, w tej chwili policja czeka na opinię biegłego. Mężczyzna może odpowiedzieć zgodnie z art. 157 Kodeksu karnego za spowodowanie średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Może grozić mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock