Niezwykłe widoki w Tatrach, to nie tylko górskie szczyty. To także bardzo rzadkie widmo Brockenu. I nie chodzi tu o polskiego Yeti, ale o bardzo rzadkie zjawisko optyczne, które polega na pojawieniu się własnego cienia na chmurze znajdującej się poniżej obserwatora.
Tym razem widmo Brockenu udało się zaobserwować i sfotografować w pobliżu Zakopanego. Widać na nim cień obserwatora otoczony tęczą.
Wśród miłośników wypraw wysokogórskich panuje przesąd, że ktokolwiek zobaczy widmo Brockenu, pewnego dnia zginie w górach.
Zjawisko wzięło swoją nazwę od szczytu Brocken w górach Harz, gdzie było ono wielokrotnie obserwowane. Po raz pierwszy opisał je w 1780 roku Johann Silberschlag.
Źródło: EPA, tvn24.pl