Czy z Banku Turystyki, założonego za pieniądze Komitetu ds. Młodzieży i Kultury Fizycznej, transferowano pieniądze do "Juventuru"? Czy za pośrednictwem "Juventuru" przekazywano na podstawie nielegalnych transakcji gospodarczych bankowe pieniądze osobom i spółkom powiązanym z lewicą? Tymi sprawami w przyszłym tygodniu miałaby się prawdopodobnie zająć sejmowa bankowa komisja śledcza - pisze "Nasz Dziennik"
Na przesłuchanie przed członkami komisji wezwany zostanie Wiesław Michalski ps. "Olsen", gangster, który w 1992 roku - jak twierdzi - prowadził liczne interesy z działaczami lewicy, m.in. z Aleksandrem Kwaśniewskim i Markiem Ungierem. - W tym tygodniu kończymy pracę nad sprawą Banku Śląskiego, zostało nam do przesłuchania kilka osób, w tym Marek Borowski, ale poświęcamy temu czas od środy do piątku i później zabieramy się za Bank Turystyki - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Adam Hofman (PiS), przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. banków. Jak ustalił "Nasz Dziennik", komisja śledcza na przesłuchanie zamierza wezwać m.in. byłego ministra finansów i byłego prezesa NBP Leszka Balcerowicza, prezesa "Bartimpexu" Aleksandra Gudzowatego, współzałożyciela Banku Turystyki Stanisława Komana i byłego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Jednak to dwie ostatnie osoby mogą odegrać najbardziej istotną rolę w wyjaśnieniu nieprawidłowości dotyczących powstania i funkcjonowania Banku Turystyki oraz prawidłowości przetransferowania za jego pośrednictwem pieniędzy z Komitetu ds. Młodzieży i Kultury Fizycznej zarządzanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego. Ta kwestia interesuje również lubelską prokuraturę apelacyjną prowadzącą dochodzenie w tej sprawie - zaznacza "ND".
Źródło: "Nasz Dziennik"