Mo'Nique słynie nie tylko ze znakomitej gry aktorskiej, ale również z tego, że nie goli nóg. Nigdy, nawet na "wielkie wyjścia". Co prawda na oscarowej gali gwiazda pojawiła się w długiej do ziemi sukni, ale plotkuje się, że aktorka pozostała wierna swoim nawykom.
Aktorka po raz pierwszy zszokowała opinię publiczną, gdy w krótkiej sukience i z owłosionym nogami pojawiła się na rozdaniu Złotych Globów. Mo'Nique szybko ucięła plotki, jakoby zapomniała ich ogolić.
Okazało się, że przyczyny jej "bardzo naturalnego wyglądu" są zupełnie inne. - Chciałam udowodnić, że gwiazdy też są normalnymi kobietami, którym rosną włosy na nogach - tłumaczyła. - Raz próbowałam ogolić nogi, to było nieprzyjemne i bolesne. Nigdy już tego sama dla siebie nie zrobię. Mam 43 lata i jestem bardzo owłosiona - dodała.
Plotkarska prasa podaje jeszcze jeden powód, dla którego aktorka nie goli się. Podobno owłosione nogi to fetysz jej męża.
Nie zrobiła wyjątku dla Oscarów
Mo'Nique, zdobywczyni Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej, na czerwonym dywanie pojawiła się w długiej, chabrowej sukni. Z pewnością swoim ubiorem zawiodła wielu fotoreporterów, którym nie udało się uchwycić jej owłosionych łydek. Nie oznacza to jednak, że je ogoliła.
Jeden z amerykańskich plotkarskich portali podał, że aktorka nie zrobiła wyjątku nawet na oscarową noc. Poza tym, jak twierdzą obecni na gali, owłosione nogi gwiazdy można było zobaczyć, gdy wchodziła po schodach. Niektórzy uszczypliwie mówią, że Mo'Nique założyła długą suknię, by jej nogi nie przyćmiły jej wygranej.
Źródło: tvn24.pl, yahoo.com