Casey Affleck osiągnął aktorskie szczyty

Zwiastun filmu "Manchester by the Sea"
Zwiastun filmu "Manchester by the Sea"
Studio Canal/UIP
Casey Affleck ze statuetką BAFTY za rolę w "Manchester by the Sea"Studio Canal/UIP

Na takie role aktorzy czekają całe życie, nie zawsze jednak są w stanie je udźwignąć. Casey Affleck - młodszy brat słynnego Bena - wykorzystał swoją szansę w stu procentach. Rolą poharatanego przez życie Lee Chandlera w "Manchester by the sea" wspiął się na aktorskie szczyty, zgarniając Baftę, Złoty Glob i nagrody krytyków. W końcu zdobył też Oscara za najlepszego aktora pierwszoplanowego.

Powiedzmy wprost: nie było w minionym roku w amerykańskim kinie lepszej, męskiej kreacji. Mniej znany z braci Afflecków, który jeszcze niedawno powtarzał, że być może wycofa się z zawodu, rolą w dramacie "Manchester by the Sea" przypieczętował chyba swój artystyczny los. Zawiesił zarazem rywalom poprzeczkę tak wysoko, że pozostali nominowani w kategorii najlepsza rola męska, w zgodnej opinii krytyków, nawet się do niej zbliżyli.

Nie jest jednak tajemnicą, że na wybory Akademii wpływ mają też względy "pozaartystyczne". Przede wszystkim prowadząca często do kuriozalnych decyzji tzw. poprawność polityczna. I tak po ubiegłorocznej awanturze o "zbyt białe" Oscary nie było pewne, że w tym roku - ze szkodą dla bezstronnego werdyktu - Akademia zechce naprawić swój "błąd".

I wreszcie zdarzenie, które w najpoważniejszym stopniu mogło zagrozić Oscarowi dla Afflecka - oskarżenie sprzed lat, które teraz wyciągali na łamy prasy pijarowcy konkurentów. Mowa o sprawie rzekomego molestowania seksualnego z 2010 r., o które oskarżyła go producentka filmu Amanda White, żądając zadośćuczynienia. Casey bronił się, twierdząc, że chodzi wyłącznie o wyciągnięcie od niego pieniędzy. Ostatecznie pozew został wycofany, ale atmosfera skandalu wokół aktora nie od razu zniknęła.

Akademia uznała jednak, że pozaartystyczne aspekty nie są dla niej tak ważne, jak aktorskie umiejętności nominowanych. Oscar za najlepszą rolę męska trafił w ręce Afflecka.

Casey Affleck i Lucas Hedges w ”Manchester by the Sea” | UIP

Fizyk, astronom i aktor

Mimo że bracia Affleckowie od dzieciństwa grali w serialach, reklamach telewizyjnych, itp. w przeciwieństwie do brata Bena, Casey traktował aktorstwo wyłącznie jako przygodę. Studiował fizykę i astronomię na uniwersytecie Columbia, gdzie otrzymał tytuł magistra obu tych kierunków. Potem zainteresował się również filozofią.

Casey Affleck na okładce magazynu filmowego "Variety" | materiały prasowe

Zaledwie trzy lata młodszy od Bena, Casey Affleck urodził się 12 sierpnia 1975 roku w Falmouth w stanie Massachusetts. Matka chłopców była nauczycielką, ojciec zajmował się wszystkim po trosze: pracą socjalną, mechaniką samochodową, doradztwem, pracą za barem a wreszcie aktorstwem. To on był zwolennikiem aktorskich poczynań synów i regularnie chodził z nimi na castingi. Ale o ile urodziwy, wysoki Ben od razu zwrócił na siebie uwagę, to nieśmiały, pełen kompleksów, niepozorny Casey, dopiero jako 20-latek został dostrzeżony. Ale za to przez kogo! Przez samego Gusa Van Santa, u którego w filmie "Time to Die" (w Polsce wyświetlanym pod kuriozalnym tytułem "Za wszelką cenę"), zagrał pierwszą, licząca się rolę. Z uwagi na niski wzrost i drobną posturę, zawsze też grał bohaterów sporo od siebie młodszych.

W 1997 roku wystąpił w słynnym dramacie pt. "Buntownik z wyboru" razem ze swoim bratem - Benem, do którego ten ostatni wraz z Mattem Damonem napisał scenariusz i odebrał za niego Oscara. Już wtedy Van Sant, reżyser filmu, powiedział Benowi: "Za kilkanaście lat twój brat będzie w czołówce najlepszych aktorów świata. Bije cię na głowę". Nie pomylił się, a nawet przypomniał niedawno wszystkim, że jako pierwszy poznał się na talencie introwertycznego Caseya. To także on nauczył go, jak pozbyć się na planie tremy i namówił, by zabrał się również za pisanie scenariuszy. W 2002 Van Sant, Casey Affleck i najlepszy przyjaciel obu Afflecków - Matt Damon - napisali we trójkę scenariusz do filmu "Gerry", w którym obaj aktorzy również zagrali.

Wielki sukces Caseya przyszedł jednak pięć lat później.

Casey Affleck w antywesternie " Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda" | Warner Bros

Pierwsze podejście do Oscara

Pierwsze lata nowego wieku to był czas, gdy młodszy Affleck poważnie myślał o porzuceniu aktorstwa i zajęciu się astronomią, która była jego pierwszym życiowym wyborem. I znowu to Gus Van Sant posłał go na casting filmu "Zabójstwo Jessego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda" Andrew Dominika, w którym główną rolę grał Brad Pitt. Pokonał rywali i dostał rolę Roberta Forda, którą przyćmił zupełnie gwiazdę produkcji - Pitta.

31-letni, ale wciąż wyglądający jak nastolatek Affleck, zagrał wtedy 19-letniego Boba Forda, zabójcę głównego bohatera, zgodnie z tytułem filmu tchórzliwego, zazdroszczącego sławy swojemu szefowi i zarazem idolowi, marzącemu o przejęciu rządów w gangu. Casey sprawia, że jego bohater budzi w nas na przemian pogardę ale i współczucie, nie przestając przy tym intrygować. W tej niemalże biblijnej opowieści Dominika o zbrodni i karze, o jasnych i ciemnych stronach sławy, a wreszcie o mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy, stworzył niezapomnianą kreację. Otrzymał za nią swoją pierwszą nominację do Oscara za najlepszą drugoplanową rolę męską i pokazał przedsmak tego, co dekadę później w "Manchester by the Sea" uczynił znakiem rozpoznawczym swojego aktorstwa - lepienie postaci z drobnych, z pozoru nieznaczących gestów, ukradkowych spojrzeń, pojedynczych słów.

Po latach wspomina, że tuż po nominacji przepowiadano mu, iż lawina propozycji zwali go wkrótce z nóg. Tak się jednak nie stało. Być może reżyserzy nie bardzo wiedzieli, jak obsadzać już dojrzałego mężczyznę o wyglądzie wiecznego chłopca. Z pomocą przyszedł starszy brat, który dość chłodno przyjmowany w kolejnych kreacjach aktorskich, na dobre zajął się reżyserowaniem. To w jego filmie "Gdzie jesteś Amando" Casey, w roli młodego detektywa, stworzył kolejną ciekawą kreację.

To był też dobry czas w jego prywatnym życiu. Od dzieciństwa obaj Affleckowie wraz z mieszkającym w domu obok Mattem Damonem oraz braćmi Phoenix - Joaquinem i zmarłym tragicznie przed laty Riverem, stanowili zgraną paczkę przyjaciół.

W 2006 r. aktor poślubił ich siostrę Summer Phoenix i niebawem został szczęśliwym tatą dwóch synów. Wciąż czekał na ciekawe role, ale dostawał kompletnie nieudane scenariusze. W 2013 r. dał się namówić na udział w głośnym filmie twórcy "Mrocznego Rycerza" Christophera Nolana "Interstellar". Filmie, którego nie znosi, i nie chce o nim rozmawiać, uważając za kompletnie chybiony, choć część widzów ma go za dzieło kultowe.

Casey Affleck w filmie "Interstellar" | Warner Bros

Najsmutniejszy film dekady i rola życia

W 2010 r. poukładanym życiem Caseya Afflecka zatrząsł skandal. Do dziś nie wiadomo, czy został spreparowany, czy też aktor nie jest bez winy.

Choć nigdy w przeciwieństwie do brata nie miał ambicji reżyserskich, w 2010 r. za namową przyjaciela - Joaquina Phoenixa - zgodził się nakręcić dokument o nim. Film prowokację. Oficjalnie miał on opowiadać o domniemanym końcu kariery filmowej Joaquina i o jego muzycznych początkach w roli rapera. Joaquin wciąga w nim kokainę, korzysta z usług prostytutek, o wszystkim zaś widz dowiaduje się z ujęć - migawek. Dopiero gdy plotkarskie media zapełniły teksty o upadku i końca Phoenixa, twórcy zdradzili, że wszystko było mistyfikacją. Ich zamiarem była chęć zdemaskowania kultu celebrytów i pokazania uzależnienia gwiazd od mediów.

Film przyjęto z mieszanymi uczuciami. Skandal, jaki wybuchł, dotyczył jednak kulis pracy nad nim. To wówczas jego producentka Amanda White oskarżyła Caseya o molestowanie seksualne, domagając się 2 milionów dolarów. Affleck twierdził, że chodzi o sumę, na którą liczyła, zakładając większy niż faktycznie dochód z filmu. Choć sprawę wyciszono (ponoć White otrzymała pokaźną kwotę), pozostał tzw. hak, który można wyciągnąć, chcąc uderzyć w aktora. Sam Casey ucina wszelkie pytania, twierdząc, że i tak ludzie będą mówić, co im się tylko podoba. Przyjaciele i znajomi stanęli za nim murem, zapewniając, że oskarżenia są tak niewiarygodne, że aż wręcz śmieszne.

Casey Affleck i Michelle Wiliams w najbardziej poruszającej scenie "Manchester by the Sea" | UIP

Na przyjaciół mógł zresztą liczyć we wszystkim. Rolę w "Manchester by the Sea" tak naprawdę zawdzięcza Mattowi Damonowi, pierwotnie obsadzonemu w roli Lee, który musiał z niej zrezygnować wobec innych zobowiązań. "Mam kandydata, który zagra ją znacznie lepiej ode mnie, bo to postać stworzona wprost dla niego" - oznajmił Lonerganowi i wysłał Caseya na zdjęcia. Miał nosa, bo podczas premiery filmu na festiwalu Sundance, reżyser publicznie mu za to podziękował, zdradzając, że Casey sam prowadził swojego bohatera, on zaś zawierzył jego aktorskiej intuicji. Nakręcony za 8 mln dolarów, skromny, niezależny obraz zrobił furorę. Natychmiast do dystrybucji kupił go Amazon.

"Manchester..." to kino, które nie jest tym wszystkim, czego się po nim spodziewamy. Reżyser bierze na warsztat formułę łzawego melodramatu, ale wszystko toczy się tu zupełnie inaczej, niż mogliśmy oczekiwać. Lonergan burzy schematy, myli tropy, pokazując bohatera, który przeżywszy piekło, nie potrafi sobie wybaczyć, bo wie, że niechcący przyłożył do niego rękę.

Casey w roli wuja, który ma wziąć pod opieką syna zmarłego brata, tworzy prawdopodobnie rolę życia. Znów oszczędny w gestach, z kamienną twarzą, jedynie od czasu do czasu daje nam poznać, że buzują w nim emocje, że z trudem powstrzymuje agresję, także wobec siebie samego.

Tak naprawdę to, co w filmie najważniejsze, dzieje się na twarzy Lee - Afflecka - introwertycznego gbura, który z otoczeniem porozumiewa się głównie z pomocą warknięć, pojedynczych słów. Nie można było prawdziwiej pokazać cierpienia, jakie dźwiga. "To najsmutniejszy film dekady, z największą męską rolą ostatnich lat" - napisał krytyk "The Guardian". Amerykańscy krytycy wtórują mu w tych ocenach.

Sam Casey ze zdumieniem przyjął worek najważniejszych nagród za oceanem za rolę, a Damon podkreśla, że wciąż do przyjaciela nie dociera, jak jest w niej dobry. Ma też dość dziwne, jak na młodego wciąż aktora, zwyczaje - w ogóle nie ogląda swoich filmów. "Manchester by the Sea" był wyjątkiem, bo koniecznie chciał zobaczyć reakcje widzów. W trakcie projekcji premierowej na Sundance wśliznął się więc niepostrzeżenie na salę i usiadł obok przypadkowej pary. Wychodząc z projekcji wiedział już, że ma powody do dumy.

Casey Affleck i Kyle Chandler w filmie "Manchester by the Sea" | UIP

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mike Baker/A.M.P.A.S.

Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24