Policjant przed służbą uratował 69-latkę, która mimo pożaru spała, nieświadoma zagrożenia. Funkcjonariusz wybił okno i pomógł ewakuować się seniorce, a potem wyniósł butlę z gazem. W pożarze w Kasinie Wielkiej (woj. małopolskie) spłonął budynek gospodarczy razem z samochodem i część domu.
W niedzielę po godzinie 6.30 rano strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w miejscowości Kasina Wielka w powiecie limanowskim.
- Na miejsce zadysponowano dużo sił i środków, 11 zastępów. Budynek był w całości objęty pożarem. W jego sąsiedztwie znajdował się dom, w którym mieszkała samotnie starsza kobieta. Nasze działania skupiły się na obronie budynku mieszkalnego. Niestety, część przylegająca bezpośrednio do płonącego obiektu uległa spaleniu - powiedział nam starszy kapitan Wojciech Bogacz, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej limanowskiej straży pożarnej.
Policjant uratował starszą mieszkankę
W domu spaleniu uległa łazienka i jeden z pokoi. Drugi pokój oraz kuchnię udało się ocalić.
Mimo szalejących płomieni nieświadoma zagrożenia mieszkanka budynku spała. Pomógł jej policjant, który jechał właśnie na służbę do komisariatu w Mszanie Dolnej i zauważył po drodze pożar.
"Funkcjonariusz zaalarmował okolicznych mieszkańców, a gdy dowiedział się, że w budynku mieszkalnym prawdopodobnie przebywa starsza kobieta, wybił okno w jednym z pomieszczeń, obudził 69-latkę, która bez obrażeń opuściła budynek. Następnie mł. asp. Tomasz Orzeł zakręcił butlę z gazem i wyniósł ją na zewnątrz" - poinformowała w komunikacie limanowska policja.
- Postawa warta pochwały - skomentował starszy kapitan Wojciech Bogacz.
W pożarze nikt nie ucierpiał, straty materialne są jednak ogromne. Budynek gospodarczy całkowicie się spalił, a mieszkalny - w ocenie strażaków - nie nadaje się do użytku. Zniszczony został też samochód - fiat 125p - który znajdował się w budynku gospodarczym.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Limanowej