Okazuje się, że pomysłowość komorników w ściąganiu długów nie zna granic. Problem w tym, że nie powstrzymują ich nawet granice prawa. W dzisiejszym programie "Biznes dla ludzi", Paweł Blajer zajął się przypadkiem komornika, który wysłał ostateczne wezwanie - do zapłaty prawie pół miliona złotych - do ośmiu osób, które z prawdziwym dłużnikiem łączyło tylko imię i nazwisko. Jakie mamy prawa, jeżeli i nas spotkała wątpliwa przyjemność spotkania z ponad przeciętnie pomysłowym komornikiem?