Północne Włochy doświadczyły załamania pogody. W wielu miastach, w tym w Mediolanie i Como, doszło do podtopień. W prowincji Alessandria wysoki poziom wody odciął od świata kemping.
15-latek z Wielkiej Brytanii odłączył się od rodziny na lotnisku i zamiast do domu poleciał do Włoch. Trwa ustalanie w jaki sposób chłopak zdołał wsiąść na pokład samolotu bez biletu. 15-latkiem po wylądowaniu zaopiekowały się służby lotniskowe.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Mediolanie. Zamocowane na szczycie prawie 200-metrowego wieżowca logo zerwało się i obsunęło. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na miejscu nadal trwa akcja służb.