Jechał za szybko, bez hamulców i prawa jazdy. "W głupi sposób zrujnował życie swoje i innych"

[object Object]
"Liczymy na sprawiedliwy wyrok" Lilianna Golimowska/ trojmiasto.pl
wideo 2/3

Tak, jechałem bez prawa jazdy. To nie był pierwszy raz. Auto było mamy, nie wiedziała, że zabrałem kluczyki. Auto wydawało się sprawne. Żałuję tego co się stało - mówił podczas śledztwa Dominik E. 15 miesięcy temu stracił panowanie nad bmw i zderzył się z fordem. W wypadku ucierpiała rodzina Golimowskich. Ich córka Maja nie widzi, nie słyszy i nie mówi. Jemu grozi więzienie.

Przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe ruszył proces Dominika E. Chodzi o tragiczny wypadek na ul. Świętokrzyskiej w Gdańsku.

- Chłopak w głupi sposób zrujnował życie. Powinien dostać te 8 lat więzienia dla przykładu - mówi Paweł Golimowski.

Dziś 21-latek pojawił się na ławie oskarżonych. Zanim przeprosił przed sądem za krzywdę jaką wyrządził rodzinie Golimowskich sprawdziliśmy co zeznawał podczas śledztwa. A plan tego dnia miał prosty...

Wyszedł z domu wcześnie rano, zabrał kluczyki do auta mamy. Najpierw praca, potem odwiedziny u dziewczyny. Dominik E. nie miał prawa jazdy, ale to mu nie przeszkadzało. Przecież potrafił jeździć. Jak miał mówić śledczym, to nie był jego pierwszy raz.

Czarny asfalt, śnieg tylko na poboczu. 15 stycznia ub. r. warunki na gdańskich drogach nie były tragiczne. Ale trzeba było uważać. Gdyby 21-latek tak zrobił, pewnie nie zderzyłby się ze srebrnym fordem, który jechał z przeciwka do Kowal. Samochodem podróżowała pani Lilianna, która była wtedy w 31. tygodniu ciąży, jej 1,5-roczna córka Maja i bratanek. Za kierownicą siedział jej mąż. Właśnie wracali z badania USG. Tego dnia po raz pierwszy pokazali Mai siostrzyczkę.

"Zdążyłem tylko zabrać nogi"

Dramat rozegrał się tuż przed godz. 15 na zakręcie na ul. Świętokrzyskiej. Niespełna kilometr od Kowal, gdzie mieszkają Golimowscy. Kierowcy intuicyjnie zdejmują tam nogę z gazu. Ale zielone bmw miało "odjechać ze świateł bardzo dynamicznie". Auto wjechało w łuk drogi.

Jak później wyjaśnili biegli, 21-letni kierowca bmw mógł się nawet poruszać z prędkością 90 km/h. Przed zakrętem próbował jeszcze zwolnić, ale hamulec w tylnym lewym kole odmówił posłuszeństwa. Samochód wpadł w poślizg. Najpierw odbił w prawo, potem jeszcze w lewo. E. próbował wrócić na swój pas. Bezskutecznie.

- Za zakrętem bmw pojawiło się na moim pasie. Po prawej stronie miałem barierę energochłonną. Próbowałem odbić na drugi pas, ale bmw też tam skręciło. Zdążyłem tylko zabrać nogi i zderzyliśmy się czołowo - mówi Paweł Golimowski.

Tragiczne skutki wypadku | trójmiasto.pl

Na Świętokrzyskiej rozległ się huk. Przypadkowi kierowcy wyskoczyli ze swoich aut, żeby pomóc poszkodowanym. Pani Lilianna i Majka były nieprzytomne, a 4-letni Marcel głośno płakał. - Wyłamałem drzwiczki i wysiadłem z auta. Szybko ocuciłem Liliannę, a potem ktoś pomógł mi wyciągnąć fotelik i reanimować córkę. Prosiłem o pomoc kierowcę bmw, ale on nic nie zrobił tylko gdzieś dzwonił. Usłyszałem tylko jak mówił "O ku***, co ja odpier******* - dodaje Golimowski.

Z relacji świadków wypadku rzeczywiście wynika, że 21-latek nie próbował jakoś pomóc rannym. W czasie śledztwa miał tłumaczyć, że bał się, że Golimowski go pobije za to, co zrobił.

Wycięli dach i drzwi

Pan Paweł musiał zostawić zakleszczoną w aucie żonę i pojechać do szpitala z dziećmi. Na miejscu zostali strażacy. Na polecenie lekarza wycięli w fordzie dach oraz lewe tylne drzwi. Ale pani Lilianna miał tak dużo urazów, że wciąż nie mogli wyciągnąć jej z auta. Udało się dopiero, gdy wycięli prawe drzwi i zdemontowali barierę energochłonną.

Krwotok wewnętrzny, połamane nogi, potłuczone płuca, nerki i wątrobę oraz uszkodzony kręgosłup. Stan pani Lilianny był ciężki, ale lekarze na początku stwierdzili, że dziecku nic się nie stało. Chwilę później tętno było coraz mniej wyczuwalne.

- Lekarze szybko podjęli decyzję o cesarskim cięciu. Okazało się, że Lenka miała wylew III stopnia, niewydolność i zamartwicę. Pierwsze dwa tygodnie jej życia to była ciągła walka o to, żeby z nami została - wspomina Lilianna Golimowska.

Najcięższe obrażenia odniosła jednak Maja. W wyniku wypadku dziewczynce obumarła półkula mózgu. Maja nie chodzi, nie widzi, nie mówi. Wymaga ciągłej opieki i rehabilitacji.

Panią Liliannę trzeba było wycinać z auta | trójmiasto.pl

Za szybko, bez prawa jazdy

21-latkowi z bmw nic się nie stało. Chłopak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Nie próbował też uciekać z miejsca wypadku. Badanie krwi potwierdziło, że był trzeźwy i nie brał żadnych środków odurzających. Szybko okazało się, że E. nigdy nie miał prawa jazdy, a nawet nie chodził na żaden kurs. Potrafił jeździć samochodem, bo podobno sam się nauczył. Zazwyczaj do pracy zawozili go koledzy. Tego dnia akurat pojechał sam.

Podczas śledztwa ustalono, że bmw należało do mamy 21-latka, ale nie zostało jeszcze zarejestrowane. Auto nie miało też polisy OC i aktualnych badań technicznych. - Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji przebiegu wypadków, wynika, że kierujący samochodem bmw, bezpośrednio przed zdarzeniem, poruszał się z prędkością wyższą niż dopuszczalna. Badanie techniczne pojazdu wskazały na niesprawny układ hamulcowy samochodu - tłumaczyła Tatiana Paszkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Możliwe, że gdyby hamulec w tylnym kole działał, Dominik E. nie zderzyłby się z Golimowskimi.

Takiego dnia się nie zapomina
Takiego dnia się nie zapomina TVN24 Pomorze

Przyznał się do winy

W grudniu ub. r. do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 21-latkowi. Śledczy przyjęli, że "oskarżony naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez co spowodował wypadek". Kierowca bmw od początku przyznawał się do winy. Podobno doskonale zdawał sobie sprawę z tego co zrobił. Teraz grozi mu nawet 8 lat więzienia.

- Nie dostosował prędkości do panujących warunków i stracił panowanie nad pojazdem. Troje pasażerów z forda doznało obrażeń ciała. W przypadku dwóch osób (małoletniej i jej matki) stanowią one ciężki uszczerbek na zdrowiu, natomiast odnośnie jednej osoby naruszających czynności narządów ciała na czas dłuższy niż 7 dni - tłumaczyła Tatiana Paszkiewicz.

Oskarżony odpowiada z wolnej stopy. Tuż po wypadku zastosowano wobec niego policyjny dozór oraz nakaz powstrzymania się od prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna regularnie stawia się na wyznaczony komisariat. Podobno żałuje tego co się stało. Ale czasu nie da się już cofnąć.

"Chłopak w głupi sposób zrujnował życie"

Tragiczne wspomnienia z tamtego dnia wciąż są żywe. Golimowscy nie potrafią spokojnie opowiedzieć o tym co ich spotkało. - Powiem krótko, chłopak w głupi sposób zrujnował życie. Wybaczyć tego się nie da. Z drugiej strony mogę tylko dziękować, że moja rodzina żyje. Ktoś inny mógł mieć mniej szczęścia - mówi pan Paweł. Golimowscy powoli układają swoje życie na nowo. Liczą, że sąd wymierzy sprawiedliwość, choć to nie sprawi, że ich życie wróci na dawne tory.

- Liczymy na wyrok sprawiedliwy. Chciałbym, żeby dostał te 8 lat dla przykładu. Przecież samochód też można wykorzystać, żeby kogoś zabić. Dla mnie to jest oczywisty czyn. Mogę temu chłopakowi tylko "podziękować" za to, że mi życie zrujnował - dodaje Golimowski.

Walczą o Majkę

Dla sześcioosobowej rodziny z Kowal najważniejsze jest teraz zdrowie. Od roku walczą o Majkę. Dziewczynka nie chodzi, nie widzi, nie mówi. Wymaga ciągłej opieki i rehabilitacji. Ostatni rok spędziła w szpitalu w Kościerzynie, gdzie na zmianę opiekują się nią tata i mama. Wypadek wywrócił całe ich życie do góry nogami i zmusił do rozłąki.

- Od poniedziałku do piątku Mają opiekuje się tata. To on nosi ją na ćwiczenia. Ja już do końca życia będą miała kłopoty z kręgosłupem. Nie mogę dźwigać, dlatego to mąż jest z Majką, a ja z Leną i naszymi dwiema starszymi córkami. Zmieniamy się w weekendy. Wtedy ja jadę do Kościerzyny, a Paweł do domu - opowiada Lilianna.

Rodzice dziewczynek całkowicie poświęcają się opiece nad nimi. - Mąż jest na urlopie wychowawczym, a ja zrezygnowałam z pracy, ze względu na mój stan zdrowia oraz opiekę nad dziewczynkami - dodaje pani Lilianna.

Rodzice wierzą, że Maja wróci do sprawności | TVN24 Pomorze

Pojawił się promyk nadziei i pieniądze

Państwo Golimowscy chcą, by Maję poddano eksperymentalnemu leczeniu za pomocą komórek macierzystych w szpitalu w Lublinie. Trudno powiedzieć, jakie konkretnie mogą być wyniki tego leczenia. Ale rodzina nie traci nadziei na to, że Maja odzyska jeszcze wzrok i będzie mówić. Dziewczynkę wstępnie zakwalifikowano na leczenie, a w lutym komisja bioetyczna wydała zgodę na podanie komórek.

W jednej serii Maja otrzyma pięć dawek komórek. Dzięki darczyńcom udało się zebrać całą kwotę na leczenie. Już wiadomo, że 9 czerwca Maja będzie mogła opuścić szpital w Kościerzynie. Wtedy rodzina będzie już tylko czekać na termin rozpoczęcia terapii. Na razie trwa przygotowywanie materiału z komórkami macierzystymi. - Nasz lekarz mówi, że mózg dziecka jest plastyczny i trzeba mieć nadzieję - dodaje Golimowska. - My się nie poddamy, to dziecko ma przed sobą całe życie - dodaje ojciec dziewczynki.

Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kolejne dni przyniosą nam sporo zmian w pogodzie. Przede wszystkim nad Polskę nadciągnie porcja cieplejszego powietrza, przez którą miejscami temperatura wzrośnie do nawet 14 stopni Celsjusza. Jak długo potrwa to ocieplenie?

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Podczas spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni w Rypinie (Kujawsko-Pomorskie) doszło do ostrej wymiany zdań między nim a dwoma mieszkańcami. Zarzucili oni kandydatowi na prezydenta, że "koalicja 13 grudnia nie martwi się o Polskę" i że "wszystko jest sprzedane". Po dłuższej dyskusji Hołownia chciał im podać rękę, ale ci jednak odmówili.

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

Źródło:
PAP

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Obecnie kumulacja wynosi 520 milionów złotych. W Polsce odnotowano pięć wygranych czwartego stopnia w wysokości ponad 224 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 22 listopada 2024 roku.

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Olaf Scholz ma zostać kandydatem SPD na kanclerza w przedterminowych wyborach. Niemieckie media szeroko komentują zapowiadane na poniedziałek ogłoszenie tej nominacji. Portal RND ocenił, że Scholz "ma szansę udowodnić, że jego kanclerstwo nie było historycznym nieporozumieniem". "Sueddeutsche Zeitung" nazywa go zaś "wypaloną marką" i pisze, że "jest prawdopodobnie najsłabszym, najmniej odpowiednim kandydatem na kanclerza, jakiego SPD kiedykolwiek wysunęła".

SPD wybrała kandydata. "Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal szalone"

SPD wybrała kandydata. "Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal szalone"

Źródło:
PAP

Orange Polska ostrzega przed SMS-ami, w których oszuści podszywają się pod tego operatora. Wiadomości dotyczą rzekomej konieczności aktywacji konta.

Uwaga na takie SMS-y

Uwaga na takie SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę o godzinie 16 w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wydarzenia zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

Wszyscy potencjalni kandydaci na prezydenta wywodzący się z Koalicji Obywatelskiej - Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, jak i Szymon Hołownia, wygraliby w II turze wyborów z potencjalnymi kandydatami PiS - Przemysławem Czarnkiem i Karolem Nawrockim - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Źródło:
PAP

Jak wyglądało funkcjonowanie resortu kultury za rządów PiS? Co zmieniło się po odejściu ministra Piotra Glińskiego? Mówiła o tym w "#BezKitu" szefowa MKiDN Hanna Wróblewska. Przyznała, że kiedy weszła do instytucji, zastała "bardzo wielu cennych urzędników i kompletny chaos". Przekazała, że przeprowadziła "reformę" i "od tego momentu o tym, kto dostaje dotacje w ramach programu ministra, będzie decydował nie gabinet polityczny, a eksperci".

Jak działał resort kultury za ministra Glińskiego. "Władza była na tyle wysoka, że mógł zadecydować o wszystkim"

Jak działał resort kultury za ministra Glińskiego. "Władza była na tyle wysoka, że mógł zadecydować o wszystkim"

Źródło:
TVN24, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pestycydu w herbacie czarnej liściastej. "Nie należy spożywać partii produktów określonych w komunikacie" - zaapelował GIS.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
tvn24.pl

Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny na Białorusi Tomaszowi Szmydtowi - przekazała państwowa agencja BiełTA. Szmydt to ścigany za szpiegostwo były sędzia, który na początku maja zbiegł z Polski.

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Źródło:
tvn24.pl, PAP

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Kampania prezydencka zacznie się 8 stycznia przyszłego roku - ogłosił w piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wyjaśnił, że zanim poinformuje o dacie samego głosowania, "musi skonsultować się z Państwową Komisją Wyborczą". - Na pewno będzie to w maju - powiedział.

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24, PAP

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, Kurier, tvn24.pl

Aż 5,5 tysiąca miejsc pracy ma zostać zlikwidowanych w zakładach niemieckiego producenta części samochodowych Bosch.

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

- Brytyjskie Siły Zbrojne mogłyby walczyć dziś wieczorem, gdyby Rosja dokonała inwazji na Europę Wschodnią - mówił jeden z głównych brytyjskich dowódców generał Rob Magowan, zapewniając w czasie posiedzenia komisji w Izbie Gmin o gotowości armii.

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

Źródło:
PAP, Politico

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

- Trudno sobie wyobrazić, że policjanci wytargali z samochodu trzeźwego kierowcę i go bezpodstawnie pobili, a jednak tak było w tej sytuacji - mówi adwokat kierowcy, któremu sąd przyznał 160 tysięcy odszkodowania od policji w Zabrzu za pobicie. Najpierw to on był jednak oskarżony o napaść na policjantów.

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Źródło:
TVN24/Gazeta Wyborcza

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed oblodzeniem. W prawie całej Polsce w nocy spodziewane są trudne warunki drogowe, a w części regionów dodatkowym zagrożeniem okaże się silny wiatr. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl