Para turystów schodziła z Przełęczy Krzyżne, kiedy młoda kobieta poślizgnęła się i spadła. Na pomoc zostali wezwani ratownicy TOPR, którym mimo zmroku udało się poderwać śmigłowiec i sprowadzić turystów w bezpieczne miejsce.
Ratownicy dostali zgłoszenie około 20:30. – Turyści zgubili szlak zejściowy z Krzyżnego, w pewnym momencie dziewczyna spadła ze ścieżki – tłumaczy dyżurny TOPR.
Śmigłowiec nie mógł wylądować
TOPR-owcy mimo złej pogody i zapadającego zmroku uruchomili śmigłowiec.
-W sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia wolno nam to robić – wyjaśnia w rozmowie z portalem tvn24.pl ratownik.
Nie było jednak możliwe zwiezienie turystów śmigłowcem – maszyna nie mogła wylądować. Zamiast tego ratownicy zeszli do potrzebujących po linach i sprowadzili ich na dół szlakiem. – Turyści byli sprowadzani osobno, bo tak mogli się do niech dostać ratownicy. Kobietę z Wodogrzmotów Mickiewicza zabrała karetka pogotowia – relacjonuje dalej taternik. Jak dodaje, mężczyźnie nic się nie stało, a cała akcja zakończyła się około godziny 2:00
Autor: wini/kv / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia.pl | Krzysztof Dudzik