Kierująca spod Rotundy nie stawia się na komisariacie. "Bo nie wie, na którym"

[object Object]
C. nie chciała oddać paszportu, bo "kolidowało to z jej planami świątecznymi"tvn 24
wideo 2/6

Izabella C., która kierując po pijanemu wjechała samochodem do przejścia podziemnego w centrum Warszawy, nie respektuje postanowienia sądu dotyczącego dozoru policji - ustalił portal tvn24.pl. Obrońca kobiety tłumaczy, że jego klientka "nie wie, na którym komisariacie powinna się stawiać". We wtorek sąd rozpatrzy jej zażalenie na zastosowane środki zapobiegawcze.

Zgodnie z postanowieniem sądu sprzed ponad dwóch tygodni Izabella C., która kilkadziesiąt godzin wcześniej pijana wjechała samochodem do przejścia podziemnego na rondzie Dmowskiego, miała oddać paszport i dwa razy w tygodniu meldować się na komisariacie policji. Jako obywatelka jeszcze jednego kraju nie musiała jednak pozbywać się drugiego paszportu. Teraz okazuje się, że 31-latka ma problem nawet z wypełnieniem obowiązku stawiania się na komisariacie.

- Moja klientka pojawiła się na komisariacie najbliżej jej miejsca zamieszkania raz. Z własnej woli. Policjanci odmówili jednak założenia jej karty - tłumaczy obrońca oskarżonej mec. Witold Kabański.

Funkcjonariusze z Komendy Rejonowej dla Warszawy-Woli nie mogli tego zrobić, bo nie mieli wtedy jeszcze u siebie odpisu postanowienia sądu. Dotarło ono do nich dopiero przed tygodniem.

"Oficjalnie nie wie"

Ale problem nie został rozwiązany, bo obrońca Izabelli C. uważa, że taki sam odpis powinien zostać przesłany także do niej. - Do tego czasu oficjalnie nie będzie wiedziała, pod jakim adresem powinna się pojawiać i w mojej ocenie nie ma obowiązku tego robić - twierdzi mecenas.

Z sądu żadnej korespondencji w tej sprawie jednak nie dostanie, bo sędzia odczytywała postanowienie dotyczące środków zapobiegawczych w obecności oskarżonej i z tego powodu nie ma już obowiązku informowania jej o tym dodatkowo na piśmie. Ale mec. Kabański powtarza, że skoro sąd nie sprecyzował, gdzie dokładnie Izabella C. powinna się meldować, to "oficjalnie nie ma skąd się tego dowiedzieć".

- Brak odpisu powiadomienia na komisariacie, czy zasłanianie się "niewiedzą", nie zwalnia od stosowania się do postanowienia sądu, który zawsze wskazuje miejsce dozoru. Zgodnie z obowiązującym prawem obwiniona musiała zacząć respektować je od dnia ogłoszenia - tłumaczy jednak mec. Łukasz Chojniak, karnista specjalizujący się między innymi w sprawach dotyczących niesłusznych zatrzymań i aresztów.

Według niego w przypadkach stosowania dozoru policyjnego to nie przepisy są problemem, ale praktyka. - Obieg informacji rzeczywiście jest długi. I działa to tak w jedną, jak i drugą stronę. Komendy późno dostają sygnał o stosowaniu dozoru i późno dowiadują się o jego uchyleniu. A to po ich stronie leży największa odpowiedzialność, jeśli chodzi o monitorowanie sprawy.

Sprawy nie ma

Policja tłumaczy jednak, że w tym konkretnym przypadku jej "rola jest minimalna", bo realizuje tylko działania na zlecenie innych organów, a informacji o tym, jak respektowane jest postanowienie sądu, będzie udzielać tylko na jego żądanie. - Jeśli takie pismo nadejdzie, to wówczas na nie odpowiemy - powtarza komisarz Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Ale sąd nie będzie o to pytał, bo uważa, że skoro sprawa została zwrócona do prokuratury, to ona - jako jej gospodarz - powinna się tym interesować. - Takie pytanie na tym etapie jest przedwczesne. Minęły dopiero dwa tygodnie od wydania przez sąd postanowienia. Jeśli otrzymamy sygnał, że bieg postępowania w jakikolwiek sposób jest zakłócany, to wówczas podejmiemy odpowiednie kroki - wyjaśnia z kolei prok. Katarzyna Calów-Jaszewska, zastępca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Do badań poczekają

Oznacza to, że do połowy stycznia prokuratura raczej na pewno też nic nie zrobi. Za dwa tygodnie Izabella C. ma zostać przebadana przez dwóch biegłych z zakresu psychiatrii, którzy wypowiedzą się, czy oskarżona jest zdolna do rozpoznawania znaczenia swoich czynów oraz czy cierpi na jakąś chorobę psychiczną. Jeżeli jednak 31-latka na badaniach, o których sąd zdecydował na wniosek jej obrońcy, nie pojawi się, wówczas prokurator będzie miał powód, by wnioskować o bardziej surowe środki zapobiegawcze.

Ale taki scenariusz wcale nie musi się spełnić, bo - i tu ostatnia komplikacja - sąd wyższej instancji może wcześniej zgodzić się z argumentami obrońcy Izabelli C. i zmienić środek zapobiegawczy z dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju na poręczenie majątkowe, o które wnioskuje obrona. Sąd zajmie się tą sprawą w najbliższy wtorek.

Pijana recydywistka

31-latka wjechała do przejścia podziemnego w centrum Warszawy w nocy z 17 na 18 grudnia po tym, jak otarła się o inne auto i straciła panowanie nad swoim mercedesem. Za kierownicę wsiadła pijana. I to nie pierwszy raz. Miesiąc wcześniej ten sam sąd, który zabierał jej paszport, zdecydował, że 31-latka przez dwa lata nie może prowadzić pojazdów mechanicznych i musi zapłacić 2 tys. zł grzywny - także za jazdę pod wpływem alkoholu. Wyrok nie zdążył się jednak jeszcze uprawomocnić i dlatego kobieta mogła siedzieć za kółkiem.

Policjanci, którzy zatrzymywali ją pijaną w sierpniu, mówili przed sądem, że C. od początku sprawiała im spore problemy. - (...) Ona miała nas gdzieś, nie chciała podać dokumentów, odwracała się, chciała uciekać. Nie chciała się zatrzymać. (…) Na Wilczej też były cyrki z tą kobietą: odwracała się od nas, nie chciała z nami rozmawiać, tak jak małe dziecko, taki foch - mówił funkcjonariusz podczas rozprawy.

Z kolei w pierwszej notatce służbowej policjanci zapisali: "Wyżej wymieniona oświadczyła, iż bezpodstawnie zatrzymujemy jej blankiet prawo jazdy ponieważ według polskiego prawa można jeździć autem mając w wydychanym powietrzu do 0,80 mg/l. (prawie 1,7 promila - red.)".

Rozpędzony mercedes wpada do przejścia. Zobacz nagranie z monitoringu
Rozpędzony mercedes wpada do przejścia. Zobacz nagranie z monitoringutvn24

Autor: ŁOs,bf//gak/kwoj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Administracja Donalda Trumpa ma rozważać rezygnację z dowodzenia Siłami Sojuszniczymi NATO w Europie - podają amerykańskie media. Oznaczałoby to zerwanie z 75-letnią tradycją. Były głównodowodzący połączonych sił Sojuszu Północnoatlantyckiego w Europie admirał James Stavridis ocenił w rozmowie z NBC News, że byłaby to "pomyłka na wielką skalę".

Trump może zerwać z 75-letnią tradycją w NATO. "Pomyłka na wielką skalę"

Trump może zerwać z 75-letnią tradycją w NATO. "Pomyłka na wielką skalę"

Źródło:
PAP

Władimir Putin nie może po prostu odmówić Donaldowi Trumpowi, a jednocześnie nie bardzo chce się zgodzić na wstrzymanie ognia. Prawdopodobnie, dlatego że liczy, że osiągnie jeszcze jakieś sukcesy na froncie. Jest w takim dylemacie ciastka - ocenił profesor Włodzimierz Marciniak, sowietolog i rosjoznawca oraz były ambasador Polski w Moskwie. Komentował efekty wtorkowej rozmowy telefonicznej prezydentów USA i Rosji. Janusz Reiter, były ambasador Polski w Niemczech i USA przyznał, że w kontekście rozmowy Waszyngton-Moskwa "trudno mówić o sukcesie".

Były ambasador w Moskwie: Putin jest w dylemacie ciastka

Były ambasador w Moskwie: Putin jest w dylemacie ciastka

Źródło:
TVN24

Miałem pozytywną, bardzo merytoryczną i szczerą rozmowę z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem - przekazał przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wcześniej przebieg dyskusji pochwalił prezydent USA, określając ją jako "bardzo dobrą". Komunikat w tej sprawie wydał też Biały Dom, określając rozmowę jako "fantastyczną". Przekazał, że Zełenski zgodził się na zawieszenie broni dotyczące ataków na obiekty energetyczne.

"Nigdy nie byliśmy tak blisko pokoju". Biały Dom po rozmowie Trumpa z Zełenskim

"Nigdy nie byliśmy tak blisko pokoju". Biały Dom po rozmowie Trumpa z Zełenskim

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Sąd w Luton w Wielkiej Brytanii skazał w środę na dożywocie Nicholasa Prospera. 19-latek we wrześniu ubiegłego roku zamordował matkę, siostrę i brata. Skazany planował kolejne zabójstwa w jednej ze szkół podstawowych.

Zamordował matkę, siostrę i brata. Usłyszał wyrok

Zamordował matkę, siostrę i brata. Usłyszał wyrok

Źródło:
PAP, The Guardian

W miejscowości Płoty koło Gryfic znaleziono w środę ciało, najprawdopodobniej kobiety. Na razie tożsamość tej osoby nie jest znana.

Ciało w rzece zaczepione o gałąź

Ciało w rzece zaczepione o gałąź

Źródło:
TVN24

Jeszcze przed tygodniem Boris Johnson, znany z sympatii do amerykańskiego prezydenta, był pełen wiary w jego możliwości. Teraz były brytyjski premier krytycznie ocenia efekty wtorkowej rozmowy Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. "On nie negocjuje. On się z nas śmieje" - mówi o dyktatorze.

"On się z nas śmieje". Boris Johnson o rozmowach Trumpa z Putinem

"On się z nas śmieje". Boris Johnson o rozmowach Trumpa z Putinem

Źródło:
Daily Mail, Independent, tvn24.pl

W środę Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło, że odcinek drogi ekspresowej S6, znajdujący się na Pomorzu, otrzymał nazwę "Trasa Kaszubska - Kaszëbskô Darga". Resort zapowiedział także wprowadzenie dwujęzycznych tablic na tej trasie.

Dwujęzyczne tablice na ekspresówce

Dwujęzyczne tablice na ekspresówce

Źródło:
PAP

Krzysztof M. w październiku 2023 roku strzelał z broni palnej do interweniujących policjantów. Za usiłowanie zabójstwa został skazany na 22 lata więzienia. Wyrok jest nieprawomocny.

Strzelał z broni palnej do interweniujących policjantów. Wyrok

Strzelał z broni palnej do interweniujących policjantów. Wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Nad bazarem Różyckiego unosiły się kłęby gęstego dymu. Doszło tam do pożaru kilkunastu budek handlowych. Straż pożarna podaje, że ogień zajął powierzchnię stu metrów kwadratowych.

Kłęby dymu i ogień na bazarze Różyckiego

Kłęby dymu i ogień na bazarze Różyckiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polskie drzewo zdobyło tytuł Europejskiego Drzewa Roku 2025. Buk noszący imię Serce Wzgórz Dalkowskich liczy sobie 300 lat i rośnie w zabytkowym parku przy pałacu w Dalkowie na Dolnym Śląsku. Według lokalnych legend, potrafi on nawet spełniać marzenia.

Ma 300 lat i spełnia marzenia. Europejskie Drzewo Roku jest z Polski

Ma 300 lat i spełnia marzenia. Europejskie Drzewo Roku jest z Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kontrwywiad wojskowy i komisja do spraw wpływów rosyjskich mają wyjaśnić, dlaczego przez wiele lat nie zbudowano kluczowej dla portu w Gdyni trasy. Marek Biernacki, szef sejmowej speckomisji, wysłał w środę w tej sprawie pismo do szefa SKW. Chodzi o ten sam port, w którym doszło do zablokowania przeładunku amerykańskiego statku przez należącą do Chińczyków firmę. Biernacki zapowiada, że speckomisja na następnym posiedzeniu Sejmu zajmie się chińską obecnością w gdyńskim porcie.

Służby i komisja sejmowa zajmą się portem w Gdyni

Służby i komisja sejmowa zajmą się portem w Gdyni

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na trasie S8. - Auto wjechało bezpośrednio pod maskę tira - powiedział autor nagrania, które dostaliśmy na Kontakt24.

Ciężarówka niczym pług. Tir pchał auto osobowe na trasie S8

Ciężarówka niczym pług. Tir pchał auto osobowe na trasie S8

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

List nie dotarł? Awizowana przesyłka, choć nie było listonosza? To coraz częstsze. Otrzymujemy kolejne informacje o problemach Poczty Polskiej. "W niektórych rejonach doręczeń w ostatnich tygodniach zdarzyły się tymczasowe trudności" - przekazało tvn24.pl biuro prasowe poczty.

Problem na poczcie. "Pani w okienku miała łzy w oczach"

Problem na poczcie. "Pani w okienku miała łzy w oczach"

Źródło:
tvn24.pl

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że nie zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej. Odniosła się w ten sposób do projektu, który w środę miał drugie czytanie w Sejmie.

Zmiany dla 2,5 miliona przedsiębiorców. "Nie zagłosuję"

Zmiany dla 2,5 miliona przedsiębiorców. "Nie zagłosuję"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Służby informują o zatrzymaniu jednego z pasażerów poniedziałkowego lotu Delta Air Lines z Atlanty do Los Angeles. Mężczyzna miał atakować inne osoby na pokładzie, a jedną z nich ugryźć. W sprawie wszczęto dochodzenie.  

Jednego współpasażera miał ugryźć, innych atakować. Został zatrzymany na lotnisku 

Jednego współpasażera miał ugryźć, innych atakować. Został zatrzymany na lotnisku 

Źródło:
CNN, Los Angeles Times

Prezydent Ekwadoru Daniel Noboa wezwał armie europejskie i amerykańską do zaangażowania się w wojnę z gangami w jego kraju. Podkreślił, że potrzebuje więcej żołnierzy, by zwalczać produkcję narkotyków, które dystrybuowane są potem na cały świat. Wypowiedź padła niespełna miesiąc przed drugą turą wyborów prezydenckich, w których Noboa stara się o reelekcję.

Wzywa europejskie armie, by dołączyły do jego wojny

Wzywa europejskie armie, by dołączyły do jego wojny

Źródło:
BBC

Bojówki organizacji terrorystycznej Asz-Szabab przeprowadziły zamach bombowy na kolumnę prezydenta Somalii Hassana Sheikha Mohamuda. Prezydent nie ucierpiał w ataku, na miejscu zginęło jednak co najmniej kilka innych osób.

Zamach na kolumnę prezydenta. Ciała na ulicy, runęły budynki

Zamach na kolumnę prezydenta. Ciała na ulicy, runęły budynki

Źródło:
Reuters, PAP

"Czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły" - napisał premier Donald Tusk w odpowiedzi na skierowane do niego we wtorek pismo prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyjaśnienia okoliczności przesłuchania i śmierci Barbary Skrzypek.

Tusk reaguje na pismo Dudy. "Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić"

Tusk reaguje na pismo Dudy. "Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić"

Źródło:
TVN24

Ukraina i Rosja przeprowadziły w środę "jedną z największych wymian jeńców wojennych" - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Wśród 175 uwolnionych ukraińskich żołnierzy są "ciężko ranni i wojskowi, których Rosja prześladowała za zmyślone przestępstwa".

Wymiana jeńców. "Jedna z największych"

Wymiana jeńców. "Jedna z największych"

Źródło:
PAP

Smardze zaczynają pojawiać się w polskich lasach. To niejedyny gatunek, jaki możemy znaleźć wiosną - podobna do smardza piestrzenica kasztanowata może być śmiertelnie niebezpieczna. Jak odróżnić od siebie te gatunki?

Pojawiają się w lesie w marcu. Mają trujący odpowiednik

Pojawiają się w lesie w marcu. Mają trujący odpowiednik

Źródło:
Lasy Państwowe, tvnmeteo.pl

Agata D., lekarka z Częstochowy, została uniewinniona przez sąd rejonowy od zarzutu składania fałszywych zeznań. Chodzi o sprawę błyskawicznie zwróconego prawa jazdy, które wcześniej policjanci odebrali jej za przekroczenie prędkości. Kobieta powoływała się na wpływy w komendzie i znajomości wśród polityków, w tym ówczesnego wiceministra rolnictwa Szymona Giżyńskiego z PiS.

Lekarka straciła prawo jazdy, poprosiła o pomoc wiceministra z PiS. Zapadł wyrok

Lekarka straciła prawo jazdy, poprosiła o pomoc wiceministra z PiS. Zapadł wyrok

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Dwa karabiny, dwa pistolety i co najmniej 10 sztuk amunicji do broni ostrej znaleźli policjanci w domu przewodniczącego Rady Miejskiej w Skawinie pod Krakowem, Ryszarda Majdzika (PiS). Jak informuje prokuratura, nie ma on pozwolenia na broń. Sam polityk mówi w prawicowych mediach o zastraszaniu i tłumaczy, że to broń zabytkowa oraz że ma ją po ojcu.

Przeszukanie w domu radnego PiS. Policja znalazła dwa karabiny, dwa pistolety i ostrą amunicję

Przeszukanie w domu radnego PiS. Policja znalazła dwa karabiny, dwa pistolety i ostrą amunicję

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeżeli Donald Trump i J.D. Vance sprzedadzą Ukrainę Władimirowi Putinowi, zostaną na zawsze zapamiętani jako zdrajcy podstawowej wartości, która ożywiała politykę zagraniczną USA przez 250 lat - obrony wolności przed tyranią - napisał komentator "New York Times" Thomas Friedman. Odniósł się do wtorkowej rozmowy prezydentów USA i Rosji. "Washington Post" ocenił, że ich konwersacja nie była "telefoniczną wersją Jałty", lecz "bardziej podkreślała różnice niż porozumienie".

"Nasz naród jeszcze nigdy tak bezczelnie nie sprzedał kraju walczącego o wolność"

"Nasz naród jeszcze nigdy tak bezczelnie nie sprzedał kraju walczącego o wolność"

Źródło:
PAP

Drugi przypadek błonicy we wrocławskim szpitalu - potwierdza rzeczniczka placówki. To pacjent, który miał kontakt z chorym sześcioletnim dzieckiem. Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski poinformował w środę, że ustalono polskich pasażerów samolotów podróżujących razem z dzieckiem, które zachorowało na błonicę. Chodzi o około 500 osób.

Drugi przypadek błonicy, lekarze potwierdzają. Ustalono pasażerów samolotów

Drugi przypadek błonicy, lekarze potwierdzają. Ustalono pasażerów samolotów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński mówił na konferencji o szczegółach swojej rozmowy z Barbarą Skrzypek po jej przesłuchaniu w prokuraturze. W jego ocenie jego wieloletnia współpracowniczka była "w bardzo złej formie", ale "nie chciała pomocy lekarskiej". Skrzypek zmarła w sobotę.

Kaczyński o szczegółach swojej rozmowy ze Skrzypek

Kaczyński o szczegółach swojej rozmowy ze Skrzypek

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24
"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Narodowy Fundusz Zdrowia i Rzecznik Praw Pacjenta przeprowadzą kontrolę w Centralnym Szpitalu Klinicznym UM w Łodzi po artykule w "Gazecie Wyborczej", która opisała historię pacjentki, u której zdiagnozowano wadę płodu. Kiedy zdecydowała się na aborcję, skierowano ją na oddział psychiatryczny.

Chciała aborcji, skierowali ją na oddział psychiatryczny. Reaguje ministra zdrowia

Chciała aborcji, skierowali ją na oddział psychiatryczny. Reaguje ministra zdrowia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Joanna Kuciel-Frydryszak, autorka bestsellerowych "Chłopek", zagroziła wydawcy książki sądem, z powodu dysproporcji w zarobkach, związanych z sukcesem książki. - Przez przez 15 lat pisania nie miałam ubezpieczenia emerytalnego, pierwszy raz stać mnie na wynajęcie prawnika. Cała ta sytuacja jest wynikiem patologii na rynku książki - mówi pisarka w rozmowie z tvn24.pl.

"Pisarz jest piątym kołem u wozu". Autorka "Chłopek" mówi o "patologii na rynku książki"

"Pisarz jest piątym kołem u wozu". Autorka "Chłopek" mówi o "patologii na rynku książki"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Regionalna w Warszawie postawiła Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu zarzuty niegospodarności, niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej. Były minister rolnictwa i rozwoju wsi w rządzie PiS miał doprowadzić Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) do szkody finansowej w wysokości około 120 milionów złotych. Ardanowski nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Były minister w rządzie PiS z zarzutami

Były minister w rządzie PiS z zarzutami

Źródło:
TVN24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Prokuratur zakończył czynności w miejscowości Obrzycko (Wielkopolskie), gdzie znaleziono w środę rano dwa ciała - 34-letniego mężczyzny i 46-letniej kobiety. Wcześniej mieszkańcy słyszeli odgłosy wystrzałów. - Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do zabójstwa kobiety, a potem samobójczej śmierci sprawcy - przekazał Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Mieszkańcy usłyszeli strzały, znaleziono dwa ciała. Ustalenia prokuratury

Mieszkańcy usłyszeli strzały, znaleziono dwa ciała. Ustalenia prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Odyseja" to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów przyszłego roku. Christopher Nolan mierzy się z klasyką literacką, przenosząc na ekran epos Homera "Odyseja". Jeśli potwierdzą się opublikowane przez World of Reel informacje, to oprócz Matta Damona w roli Odyseusza, w filmie zobaczymy też Anne Hathaway w roli Penelopy i Toma Hollanda jako Telemacha. A wiemy jeszcze więcej.

Nolan kręci "Odyseję", wyciekły informacje o obsadzie. Co wiemy

Nolan kręci "Odyseję", wyciekły informacje o obsadzie. Co wiemy

Źródło:
"Variety", "World of Reel", tvn24.pl

Stratowulkan Mount Spurr, położony na Alasce, od prawie roku niepokoi mieszkańców miasta Anchorage na Alasce. We wtorek eksperci z Alaska Volcano Observatory zarejestrowali kolejną serię wstrząsów. Napisali w komunikacie, że "w ciągu najbliższych kilku tygodni lub miesięcy" może dojść do erupcji wulkanu.

Erupcja stratowulkanu na Alasce może być kwestią "tygodni". Ostatnia zamknęła lotnisko

Erupcja stratowulkanu na Alasce może być kwestią "tygodni". Ostatnia zamknęła lotnisko

Źródło:
Live Science, avo.alaska.edu

Night Drivers Crew - w dosłownym tłumaczeniu: "załoga kierowców nocnych". To kolejna nieformalna grupa, która pod pozorem spotkania miłośników motoryzacji organizuje nielegalne wyścigi. Poznaliśmy schemat działania grupy oraz w jaki sposób próbuje zgubić policyjne patrole.

Sprawdzają wiek, auto i telefon. Kulisy działania grupy organizującej nielegalne wyścigi

Sprawdzają wiek, auto i telefon. Kulisy działania grupy organizującej nielegalne wyścigi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad cztery lata temu właściciele nieruchomości przy ulicy Batalionów Chłopskich na Bemowie dowiedzieli się, że w miejscu ich domu biegła będzie droga. Od tego czasu pod budynkiem zdążono wykopać tunel metra, a miasto nadal nie złożyło oferty wykupu działki. Na dodatek, 70-letnia mieszkanka musi w każdej chwili być gotowa na wizytę inżynierów lub budowlańców budujących podziemną kolej.

Od kilku lat wiedzą, że stracą dom. Miasto zwleka z wykupem. Odsetki idą już w miliony złotych

Od kilku lat wiedzą, że stracą dom. Miasto zwleka z wykupem. Odsetki idą już w miliony złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl