Premier Mateusz Morawiecki zaprosił środowiska oświatowe na obrady okrągłego stołu. Mają się one rozpocząć 26 kwietnia w południe na Stadionie Narodowym w Warszawie. Szef rządu proponuje, by rozmowy odbyły się "w czterech podstawowych obszarach". Dodał, że okrągły stół będzie "możliwością dogadania się" oraz "kompleksowego przebudowania systemu edukacyjnego". Do zapowiedzi Morawieckiego odnieśli się przedstawiciele strony związkowej. Prezes ZNP Sławomir Broniarz powiedział, że liczył na szybszy termin spotkania.
Zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach trwa od 8 kwietnia. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności, a także nauczyciele niezrzeszeni.
W czwartek z inicjatywy Związku Nauczycielstwa Polskiego w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" odbyło się kolejne posiedzenie Rady Dialogu Społecznego. Wzięła w nim udział strona związkowa oraz przedstawiciele rządu. Po raz kolejny negocjacje zakończyły się fiaskiem.
Cztery obszary rozmów przy okrągłym stole
- Wstępnie proponujemy, żeby okrągły stół edukacyjny był skonstruowany w czterech podstawowych obszarach - powiedział premier Mateusz Morawiecki w czwartek podczas konferencji prasowej w Krakowie.
Jak mówił, "pierwszy to uczniowie, drugi - nauczyciele, trzeci obszar - jakość edukacji, jakość kształcenia". - Czwarty umownie nazwaliśmy roboczo "nowoczesna szkoła" - dodał.
- Nowoczesna, czyli odpowiadająca wymogom drugiej, a za chwilę trzeciej dekady XXI wieku - wyjaśnił. Premier podkreślił, że chciałby, "żeby w wyniku tego okrągłego stołu wszyscy byli wygrani".
- Żeby nie było tak, że strona rządowa, nauczyciele, związkowcy, czy ktoś inny w jakiś sposób tutaj triumfuje. Nie o to tutaj chodzi - powiedział Morawiecki. - Nam chodzi o jakość polskiej edukacji na lata do przodu - zaznaczył i dodał, że głębokie reformy "odbywają się raz na jakiś czas".
Jak mówił premier, "w tych czterech grupach (…) ten okrągły stół będzie, mam nadzieję, bardzo akceptowany przez całe społeczeństwo". - Chciałbym gorąco, żeby do takiej debaty ogólnonarodowej dotyczącej jakości edukacji doszło - dodał.
Morawiecki do rozmów przy okrągłym stole zaprosił reprezentacje rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli i opozycję.
Premier: okrągły stół będzie możliwością dogadania się
- Zapraszamy serdecznie z panią premier (wicepremier Beatą Szydło - przyp. red.) już na przyszły piątek, 26 kwietnia, na godzinę 12. Zapraszamy na Stadion Narodowy, bo spodziewamy się dużej frekwencji, spodziewamy się dużego zainteresowania - powiedział szef rządu.
Premier stwierdził również, że okrągły stół będzie "możliwością dogadania się" oraz "kompleksowego przebudowania systemu edukacyjnego".
- Myślę, że okrągły stół będzie taką płaszczyzną, kiedy będziemy mogli wypracować najlepsze rozwiązania dla polskiej szkoły, dla polskiej rodziny, dla polskiej gospodarki, a więc najlepsze rozwiązania dla polskiego społeczeństwa - podkreślił Morawiecki.
Premier - zwracając się do nauczycieli, w tym do członków związków zawodowych prowadzących strajk - powiedział, że "ten zaogniony spór można rozładować tylko poprzez pogłębioną, kompleksową analizę stanu edukacji i podejście takie deklarujemy".
Okrągły stół zaproponowany przez premiera Mateusza Morawieckiego będzie szeroką formułą do dyskusji na temat zmian w polskiej oświacie w zakresie 4 obszarów tematycznych: uczniowie, nauczyciele, jakość edukacji oraz nowoczesna szkoła. Obrady będą koncertowały się nie tylko na kwestiach związanych z wynagrodzeniem nauczycieli, ale również z awansem zawodowym i finansowaniem oświaty. Podczas okrągłego stołu zostaną poruszone również sprawy dotyczące podnoszenia jakości nauczania oraz udziału rodziców w procesie edukacji. komunikat MEN
Premier: chciałbym przeprosić
Morawiecki zaapelował również, aby rady pedagogiczne zaklasyfikowały maturzystów do matur, bo to jest dla młodzieży "bardzo ważny moment".
- Moja gorąca prośba, aby nie nadwyrężać tego stresu, który i tak uczniowie mają - dodał. Podziękował również "wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że egzaminy gimnazjalne i w szkołach podstawowych odbyły się bez przeszkód".
- Święta są takim czasem, który resetuje, wymazuje pewne niepotrzebne spory, czasami niepotrzebne słowa. Jeżeli takie słowa padły po naszej stronie, z ust kogokolwiek, to w imieniu wszystkich, którzy się z tym identyfikują, chciałbym przeprosić - powiedział premier.
Prezes ZNP: wątpliwości budzą miejsce i data
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz w "Tak jest" w TVN24 zapowiedział uczestnictwo w rozmowach przy okrągłym stole. - Na pewno będziemy - zapewnił.
Dodał jednak, że wątpliwości związkowców budzą "i miejsce, i data".- Sądziliśmy, że panu premierowi na tyle zależy na tej dyskusji, że zrobi to w możliwe najkrótszym terminie - wyjaśnił Broniarz.
- Nie wiem, dlaczego Stadion Narodowy, nie przypuszczam, żeby tam było aż 60 tysięcy uczestników tego okrągłego stołu - dodał.
Wittkowicz: powinniśmy poczekać na pisemne sformułowanie
Szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych Sławomir Wittkowicz ocenił, że propozycja premiera to "typowa zagrywka PR-owa" i nie niesie za sobą żadnych rozwiązań, które mogłyby uzdrowić polską oświatę.
- Poczucie humoru pana premiera nie opuszcza. I w sumie mu zazdroszczę - stwierdził. Wittkowicz podkreślił, że FZZ odniesie się do propozycji premiera w przyszłym tygodniu.
- Teoretycznie powinniśmy poczekać na pisemne sformułowanie czegokolwiek, ale widząc, jak przebiegały jakiekolwiek rozmowy ze stroną rządową od 25 marca, to ten rząd ma chyba jakiś wybitny wstręt do papieru - powiedział.
Autor: akr/adso/kwoj / Źródło: TVN24, PAP