Samochód ssangyong około 20:00 wpadł w poślizg na Kruczkowskiego, skosił słupki oddzielające chodnik od jezdni i wjechał do ogródka kawiarni w moście Poniatowskiego.
Około 20:00 ssangyong jechał Kruczkowskiego w stronę Tamki i na łuku przed skrzyżowaniem z al. 3 Maja wpadł w poślizg. – Skosił około 10 słupków oddzielających chodnik od jezdni i wjechał do ogródka kawiarni w moście Poniatowskiego – opowiada Marcin Gula, reporter Tvnwarszawa.pl
Raz w miesiącu auto w ogródkuNa szczęście nikt nie siedział przy staranowanym stoliku. Nic nie stało się też kierowcy auta i pasażerce. Jak powiedział właściciel lokalu, do tego typu kolizji w tym miejscu dochodzi średnio raz w miesiącu.
band//ec