Prezydent Warszawy zapowiedział, że parkowanie w stolicy nadal będzie płatne, ale nie wyklucza, że transport publiczny będzie kursował według weekendowych rozkładów. - Dzięki temu, że warszawiacy w większości zostają w domach, będzie można zapewnić odpowiedni odstęp między pasażerami - zaznaczył Rafał Trzaskowski.