Kurator Muzeum Narodowego: zostałem ostatecznie zwolniony

Muzeum Narodowe w Warszawie
Muzeum Narodowe w Warszawie
Źródło: Muzeum Narodowe W Warszawie / CC BY-Sa Wikipedia
"Zostałem ostatecznie zwolniony dyscyplinarnie" – oznajmił w mediach społecznościowych profesor Antoni Ziemba, który pełnił w Muzeum Narodowym funkcję kuratora.

Informacja o możliwym odwołaniu Ziemby krążyła od piątku. Wówczas jednak na stronie internetowej muzeum pojawił się krótki wpis, który później zniknął: "W związku z nieprawdziwymi doniesieniami medialnymi, oświadczamy, że Profesor Antoni Ziemba pozostaje pracownikiem MNW".

Ale we wtorek wieczorem Ziemba podał, że został zwolniony dyscyplinarnie.

"Żegnam się z Wami"

"Wiem to od prawnika MNW. Słyszałem też, że szefowa działu kadr dostała decyzję o tym i polecenie wysłania jej do mnie. Treści uzasadnienia nie znam, ale prawnie powinno być takie samo jak w piśmie o zamiarze zwolnienia. Żegnam się z Wami, dziękuję za wszystko, było fajnie, ale wszystko przemija. Co umiałem, w Muzeum zrobiłem. Żal tylko ludzi - Was, Kochani" – napisał na Facebooku.

Podkreślił, że zamierza walczyć o powrót do muzeum.

Profesor Ziemba to historyk sztuki, który specjalizuje się w późnośredniowiecznej i nowożytnej sztuce europejskiej.

"Naruszenie obowiązków pracowniczych"

Muzeum Narodowe w Warszawie potwierdziło zakończenie współpracy z profesorem Ziembą. - Z uwagi na pojawiające się pytania, wyjaśniamy, że przyczyny zwolnienia związane były wyłącznie z naruszeniem obowiązków pracowniczych, nałożonych na każdego pracownika przez przepisy Kodeksu pracy. Powyższa decyzja poprzedzona była licznymi konsultacjami, w tym wymaganymi przez prawo konsultacjami z organizacjami związkowymi działającymi w MNW - poinformowała Magdalena Łobodzińska z muzealnego działu Komunikacji i Programów Publicznych.

Dodała, że muzeum jako instytucja kultury rozpoznawana w kraju i za granicą, zobowiązana jest do upowszechniania najwyższych standardów w sferze zachowań i działań swoich pracowników.

- Zachowując fundamentalną w demokratycznym państwie prawnym zasadę równości wobec prawa, Muzeum Narodowe w Warszawie nie może pozostawać obojętne wobec uchybień pracowników, usprawiedliwiając je publiczną czy też środowiskową rozpoznawalnością osoby. Szanując dorobek naukowy Profesora Antoniego Ziemby, dziękujemy za jego wkład w rozwój Muzeum Narodowego w Warszawie, życząc dalszych sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym - zaznaczyła Łobodzińska.

Konflikt w muzeum?

Jak podaje "Gazeta Stołeczna", dyrektor MNW profesor Jerzy Miziołek zarzucił Ziembie działanie na szkodę muzeum, które miało polegać na skierowaniu do Stowarzyszenia Muzealników Polskich prośby o interwencję w sprawie konfliktu w placówce. Dziennik podaje, że związkowcy spotkali się po tym z ministrem kultury Piotrem Glińskim i dyrektorem Miziołkiem. Miało zakończyć się podpisaniem protokołu rozbieżności.

"Stołeczna" zaznacza, że to kolejna odsłona konfliktu na linii dyrektor – pracownicy. Z informacji dziennika wynika, że od kiedy Miziołek objął swoją funkcję, odeszło ponad 50 osób – część została zwolniona, a inni mieli zrezygnować albo mieli być do tego przymuszeni.

Przez 4 miesiące 2018 roku obowiązki dyrektora MN pełnił Piotr Rypson, który pracę doktorską na temat staropolskiej poezji wizualnej obronił w Instytucie Polonistyki UW. Z Muzeum Narodowego został zwolniony przez profesora Miziołka.

Organizacje związkowe przeciwko zwolnieniu

Sprzeciw przeciwko decyzji o zwolnieniu profesora, wyraziły też organizacje związkowe działające w muzeum.

"Wszystkie organizacje związkowe, działające w Muzeum Narodowym w Warszawie: NSZZ "Solidarność", NSZZ Pracowników Muzeum Narodowego w Warszawie, Związek Zawodowy Konserwatorów Dzieł Sztuki MNW, powiadomione przez dyrekcję placówki o zamiarze rozwiązania umowy bez wypowiedzenia prof. Antoniemu Ziembie, wyraziły negatywną opinię co do tego zamiaru" - przekazała PAP Monika Janisz z Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" MNW.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy również o kontrowersjach wokół wystawy dwóch instalacji: "Pojawienie się Lou Salome" z 2005 r. (femme fatale z dwoma psami, które mają twarz Friedricha Nietzschego i Paula Ree.) i Natalii LL "Sztuka konsumpcyjna" z 1972 r. (kobiety w zmysłowy sposób jedzące banany). Później odbył się protest przed placówką:

Bananowy protest przed Muzeum Narodowym

Źródło: TVN24
Tłum skandował "rewolucja bananowa"
Tłum skandował "rewolucja bananowa"
Teraz oglądasz
"Po jednym kęsie za każdą artystkę"
"Po jednym kęsie za każdą artystkę"
Teraz oglądasz
Protest przez Muzuem Narodowym (wideo bez dźwięku)
Protest przez Muzuem Narodowym (wideo bez dźwięku)
Teraz oglądasz

Bananowy protest przed Muzeum Narodowym

ran/r

Czytaj także: