Przez kilka niedzielnych godzin mieszkańcy Warszawy będą musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami, a część Wilanowa zostanie całkowicie odcięta od głównych ulic. Powód? Na ulice miasta wkroczą biegacze. - Idea biegania jest słuszna, ale maraton uwięzi nas w naszych własnych mieszkaniach – skarży się jeden z mieszkańców Wilanowa. Miejski inżynier ruchu, Janusz Galas uspokaja: - W gotowości ma być specjalna ekpia, która w szczególnych przypadkach pozwoli na wyjazd.