Ma być ciszej i bezpieczniej. Kolejarze rozpoczynają szlifowanie podmiejskich torowisk. Prace potrwają do 8 stycznia pomiędzy Sulejówkiem-Miłosną a Rembertowem, potem przeniosą się na inne tory. Będą też zmiany w rozkładach jazdy.

Toyota wpadła na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w autobus.

Władze Rembertowa chcą, żeby mieszkańcy mieli płaskie brzuchy. Dzielnica ufundowała właśnie mieszkańcom ponad 400 darmowych wejściówek na zajęcia fitness.

Podczas środowej sesji rady dzielnicy udało się wybrać burmistrza Rembertowa. Została nim Agnieszka Kądeja ze stowarzyszenia Lepszy Rembertów.

Z dwojga kandydatów na stanowisko burmistrza Rembertowa żaden nie uzyskał wymaganej większości. Kolejne głosowanie w środę, o godzinie 15.

Wojewoda mazowiecki sprawdzi czy były podstawy, aby Rada Warszawy unieważniła uchwałę rady dzielnicy Rembertów o wyborze jej przewodniczącego. W czwartek urząd wojewódzki poinformował, że wszczęte zostało postępowanie nadzorcze w tej sprawie.

Zamknęły się i tak już zostały. Szlabany rogatki przy wjeździe do Rembertowa przez dwie godziny blokowały przejazd. Wściekłych kierowców musiała uspokajać policja. - To przez sól - tłumaczą kolejarze.

Burmistrzowie, którzy zostali radnymi, od poniedziałku muszą iść na przymusowe urlopy. W Wesołej i Rembertowie wolne weźmie... cały zarząd.

Drogowcy już ostatni raz w tym roku wymienią nawierzchnię, tym razem na ul. Płaskowickiej i Żołnierskiej. Na tym nie koniec utrudnień. W piątek zamknięte zostało skrzyżowanie Traktu Lubelskiego z ul. Lucerny a z ul. Słomińskiego zniknęły tramwaje.

Jeszcze niedawno nie było wody, ani dróg, były za to niesnaski. Przez ostatnie lata Rembertów zmienił się na lepsze, ale wielu problemów wciąż nie udało się rozwiązać. Mieszkańcy narzekają przede wszystkim na komunikację, brak bezkolizyjnych połączeń między starą a nową częścią dzielnicy, które oddziela linia kolejowa. Ten temat zdominował poniedziałkowy odcinek programu "Twój Wybór".

Kamery? Zniszczą. Szlabany? Rozjeżdżą. Tablice z zakazami? Zdemolują - mówi leśniczy Dariusz Palczewski. Po każdym weekendzie odkrywa w lasach na terenie Wesołej i Sulejówka nowe wysypiska. I tak od 27 lat. - Tak śmiecić potrafią tylko "miastowi" - rozkłada ręce Palczewski.