Prokuratura postawiła zarzuty 53-letniemu mężczyźnie, który miał zabić i obedrzeć ze skóry swojego psa - suczkę Perełkę. Mężczyzna jest dobrze znany śledczym: w 2001 roku zamordował swojego ojca i babcię. Do więzienia jednak nie poszedł, bo uznano, że jest niepoczytalny.