Zniszczona atrakcja w parku fontann. "Samochód zboczył z drogi"

Samochód wjechał w pluskowisko
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Samochód dostawczy zniszczył jedną z multimedialnych fontann na podzamczu. Złożona z elektronicznych urządzeń sterowania atrakcja będzie wymagała teraz odbudowy.

Do zdarzenia doszło w piątek 3 maja w godzinach porannych.

- Samochód, który dostarczał toalety przenośne na wydarzenie związane z defiladą, uszkodził pluskowisko - mówi tvnwarszawa.pl Marek Will, zastępca dyrektora Stołecznej Estrady, która odpowiada za kulturalną stronę Multimedialnego Parku Fontann.

Pluskowisko to plac zabaw przeznaczony głównie dla dzieci, z którego nawierzchni wypływa woda. Teraz część kafelków jest popękana, a urządzenia znajdujące się pod powierzchnią zniszczone.

Zboczył ze ścieżki

Jak doszło do dewastacji?

- Kierowca wjechał w miejsce niedozwolone, zboczył ze ścieżki. Tłumaczył, że stały na niej samochody ciężarowe i musiał je ominąć - wyjaśnia Will.

Zaznacza, że teraz potrzebna będzie ekspertyza, by ocenić szkody, a także koszty naprawy i czas potrzebny do przywrócenia atrakcji do życia. Tym będzie zajmował się Zarząd Terenów Publicznych, który ma pod opieką ten obszar.

Wicedyrektor podkreśla przy tym, że główna fontanna, na której odbywają się multimedialne pokazy będzie działać. - Jest niezależna od pluskowiska - mówi Will.

To nie pierwszy raz, gdy dochodzi do dewastacji w tym miejscu. Ponad trzy lata temu pluskowisko uszkodziła piaskarka. Wówczas naprawę wyceniono na około 180 tysięcy złotych.

Zniszczone pluskowisko

ran/pm

Czytaj także: