W wakacje ZDM zamknie najpierw jedną jezdnię trasy, a później drugą. Przepustowość mostu ograniczy się o połowę. W tym czasie naprawiony zostanie system odwodnienia, wymieniona będzie też nawierzchnia i balustrady.
Co z estakadami?
O remoncie estakad nie ma mowy. Wszystkie wyglądają przerażająco, skorodowany beton, przeżarte rdzą elementy konstrukcyjne i podpory bez których mogłoby dojść do nieszczęścia.
Za remont Mostu Łazienkowskiego jest odpowiedzialny Zarząd Dróg Miejskich. Za remont estakad tej przeprawy odpowiada już Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych. Jak się okazuje, tych dwóch remontów połączyć się nie da.
- ZDM przeprowadza prace konserwacyjne, a ZMiD z tego co wiem nie ma jeszcze przygotowanego projektu remontu – twierdzi Adam Sobieraj, rzecznik ZDM.
- Projekt przebudowy przygotujemy dopiero pod koniec czerwca, dopiero później ogłosimy przetarg – tłumaczy Małgorzata Gajewska, rzeczniczka ZMiD.
Prócz zawiłych formalności, drogowcy mają problemy natury finansowej. - Na rozbiórkę starych i budowę nowych estakad potrzeba 100 milionów złotych. Tych pieniędzy na razie nie ma w budżecie – zdradza Gajewska.
Filip Chajzerbf/ec