- W związku z sytuacją epidemiczną i mało upalnym latem nie planujemy rozstawiać w Warszawie kurtyn wodnych w tym roku - poinformowała rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza Karolina Gałecka. Zastrzegła jednak, że sytuacja może się zmienić w zależności od pogody.
Gałecka zaznaczyła, że mimo braku nakazu wyłączenia instalacji wodnych Główny Inspektorat Sanitarny podczas konsultacji nie rekomendował ustawienia kurtyn wodnych, które służą do chłodzenia przechodniów podczas upałów. - Mamy raczej deszczowe lato. Fale upałów są niepewne - w tym tygodniu mamy ciepłe dni, ale temperatura nie przekracza znacząco 30 stopniu Celsjusza. Będziemy jednak analizować wraz z GIS możliwości ich ustawienia, jeśli wystąpią wielodniowe upały - wyjaśniła.
Mogą funkcjonować, ale w reżimie sanitarnym
Według wytycznych GIS z 3 lipca, fontanny, instalacje wodne typu "dry-plaza" i tężnie uliczne mogą funkcjonować, należy jednak zachować zasady bezpieczeństwa, czyli przestrzegać dystansu społecznego od siebie minimum dwóch metrów odległości, zakrywać usta i nos oraz często myć i dezynfekować ręce.
Ratusz podczas fali letnich upałów ustawiał kurtyny wodne. Zazwyczaj można je było znaleźć w dziewięciu lokalizacjach: na placu Zamkowym, na Krakowskim Przedmieściu przy pomniku Kopernika, na placu Trzech Krzyży przy pomniku Witosa, na placu Konstytucji od Waryńskiego, przy Rondzie Wiatraczna w alei Stanów Zjednoczonych, przy bazylice Św. Floriana na Floriańskiej, na Płycie Desantu, w skwerze Hoovera i na Nowym Świecie przy Smolnej.
W ubiegłym roku pisaliśmy o kurtynach wodnych w kontekście deficytów wody:
Inni mają deficyty, u nas leją na potęgę. Pytania o kurtyny wodne
Autorka/Autor: mp/ran
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl