Policjanci z wydziału kryminalnego komendy na Targówku szukali rowerzysty, który na początku lipca "prezentował treści pornograficzne młodym kobietom". Mężczyzna został nagrany na jednym z przystanków. Jego wizerunek opublikowano na stronach policji wraz z komunikatem o poszukiwaniach.
Działania funkcjonariuszy doprowadziły ich na Wolę. Tam, w mieszkaniu matki, zatrzymali 54-latka. - W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli jego telefon komórkowy, dwa komputery i nośniki pamięci oraz rower i odzież, w którą był ubrany podczas zdarzenia - przekazała w komunikacie komisarz Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Następnie operacyjni przeszukali mieszkanie mężczyzny, w którym zabezpieczono kolejne nośniki pamięci.
Zarzut i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych
Po tych czynnościach policjanci przejechali z zatrzymanym do komisariatu przy ulicy Chodeckiej. W środę mundurowi doprowadzili 54-latka na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Tam 54-latek usłyszał zarzut karny, z art. 202 Kodeksu karnego, dotyczący prezentowania treści pornograficznych.
Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policji połączony z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych i kontaktowania z nimi w jakiejkolwiek formie. Za przestępstwo, o które mężczyzna jest podejrzany, można trafić na trzy lata do więzienia.
- Apelujemy do innych kobiet, które znalazły się w podobnej sytuacji z udziałem tego mężczyzny, aby zgłaszały się do Komisariatu Policji Warszawa Targówek celem złożenia zawiadomienia - poinformowała w komunikacie Onyszko.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP VI