Kobieta poprosiła strażników miejskich o pomoc mężczyźnie, który leżał za przystankiem przy Krakowskim Przedmieściu. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na damską torebkę, którą miał przy sobie nietrzeźwy.
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 19. Strażników miejskich zatrzymała na Krakowskim Przedmieściu kobieta. Poinformowała, że za przystankiem "Uniwersytet Warszawski" leży mężczyzna. Funkcjonariusze ustalili, że to 38-letnim białostoczaninem. Nie był trzeźwy.
"Uwagę strażników zwróciła damska torebka, którą miał przy sobie leżący. Wewnątrz - dokumenty ukraińskiej studentki, 160 złotych, słuchawki oraz drobne kwoty w dolarach i hrywnach" - relacjonuje w komunikacie stołeczna straż miejska.
"Zanim na miejsce dotarł patrol przewozowy, który miał zabrać mężczyznę do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych, do strażników podeszli dwaj policjanci. Jak się okazało, szukali oni sprawcy kradzieży torebki, do której doszło na Nowym Świecie" - czytamy w komunikacie.
Nietrzeźwy białostocczanin z damska torebką został przekazany policji.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Warszawa