To nie jest mural Banksy’ego. To zdjęcie okupowanej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Jest seria zdjęć wykonana na Polu Mokotowskim"
"Jest seria zdjęć wykonana na Polu Mokotowskim"Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/6
Album zdjęć Tadeusz Bukowskiego

- To prawdziwy skarb, prawie dwa tysiące negatywów - mówią o kolekcji zdjęć Tadeusza Bukowskiego w Muzeum Powstania Warszawskiego. 260 najciekawszych fotografii trafiło na karty wyjątkowego albumu. Publikacja pokazuje trzy okresy historii Warszawy: ostatnie lata II Rzeczpospolitej, okupację i Powstanie Warszawskie oraz pierwszą dekadę po wojnie.

Tadeusz Bukowski, pseudonim Bończa, fotografował dla Biura Informacji i Propagandy Armii Krajowej. Tam trafiły odbitki, ale klisze ukrył po upadku powstania w kilku miejscach. Skrytka w piwnicy domu przy Drewnianej okazała się dobrym wyborem. Materiały przetrwały wojenną pożogę i kilkadziesiąt lat później powędrowały tam, gdzie ich miejsce.

Historie zaklęte w "kruchych rolkach"

Joanna Lang, kierowniczka Działu Ikonografii i Fotografii w Muzeum Powstania Warszawskiego, znała zdjęcia Bukowskiego pokazujące pocztę polową. To dzięki nim poznała synów fotografa. Okazało się, że zdjęć jest więcej: zarówno odbitek w rodzinnych albumach, jak i oryginalnych klisz. Muzeum kupiło całą kolekcję.

- Trafiły do nas małe kruche rolki negatywów - wspomina. Niepozorne stare klisze były cennym źródłem wiedzy na temat historii miasta i jego mieszkańców. - Po opracowaniu - konserwacji i digitalizacji - odsłoniły całą gamę informacji na temat Warszawy lat 20., 30., 40. i 50. Wartko opowiadają historię lat 30., okupację, powstanie i powrót do życia w latach 50. - dodaje Lang. I taki też chronologiczny układ ma album "Fotografie warszawskie 1935-1955", który opracowała wraz z Ryszardem Mączewskim.

Lata 30. w obiektywie Bukowskiego to defilady i ćwiczenia wojskowe na Polu Mokotowskim, kondukt żałobny podczas pogrzebu marszałka Józefa Piłsudskiego, ale także całkiem przyziemne sprawy, jak handel przy Halach Mirowskich. Jak zauważa Mączewski, Pole Mokotowskie nie było jeszcze parkiem, tylko właśnie… polem. Służyło przede wszystkim wojsku. - Było też lotniskiem, siłą rzeczy nie mogło tu być żadnego drzewa czy krzewu, bo stanowiłyby śmiertelne zagrożenie dla samolotów – tłumaczy varsavianista z muzeum.

Z tego okresu pochodzi też wiele zdjęć przedstawiających harcerzy i harcerki, co wynikało z osobistego zaangażowania fotografa w harcerstwo. - Są zdjęcia z przyjazdu delegacji zagranicznych. Ze skautami francuskimi związana jest ciekawostka. Wpisali się do księgi pamiątkowej, która zachowała się w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego. Udało mi się odnaleźć wpis tych skautów, stąd wiemy, że uroczystość odbyła się dokładnie 14 lipca 1938 roku - opowiada o żmudnej pracy ustalania szczegółów Mączewski.

Żołnierze Wehrmachtu patrzą w obiektyw

Ogromne wrażenie robią fotografie pierwszych zniszczeń wojennych, których doświadczyła Warszawa, choćby potężnej dziury w oficynie na Solcu. - To miejsce było często fotografowane także przez niemieckich żołnierzy. Było dowodem, jak niemieckiej armii udało się skutecznie zniszczyć Warszawę w pierwszych dniach wojny - komentuje Ryszard Mączewski.

Chłopiec ze zdjęcia wykonanego na Piwnej wygląda jak bohater muralu Banksy’ego. Ale nie jest zręcznym rysunkiem na murze. To autentyczne dziecko zaskoczone faktem, że w poprzek ulicy stoi ściana, której niedawno tam nie było. Tak wyglądały pierwsze przymiarki okupanta do budowy muru getta, który ostatecznie powstawał dalej na zachód.

- To ciekawe ujęcie. Na pierwszy rzut mógłby wydawać się murem getta, ale nim nie jest, bo getta w tym miejscu nigdy nie było. To tymczasowy mur, który powstał po kwietniu 1940 na wyznaczonym przez Niemców obszarze zagrożenia tyfusem. To ulica Piwna na Starym Mieście i chłopiec, który zdaje się nie rozumieć, dlaczego w tym miejscu nagle wyrósł mur, być może wczoraj jeszcze tędy przechodził - opowiada pracownik muzeum i dodaje, że mury w rejonie Starówki zostały rozebrane, kiedy ustalono ostatecznie granice getta.

Przekładamy dalej kartki albumu, zatrzymujemy się na obrazkach niemieckich żołnierzy. Patrzą w obiektyw, uśmiechają się, palą papierosy. Jest lipiec 1944 roku, wkrótce będą pacyfikować Powstanie Warszawskie. - Charakterystyczne dla Bukowskiego jest osobiste podejście, dzięki któremu jesteśmy wciągani w historię, którą nam pokazuje. Robił na przemian: szerokie ujęcia miasta i bliskie kadry - osobiste spotkania z bohaterami. Często jest kontakt wzrokowy, nawet z Niemcami - zauważa Joanna Lang.

- Niestety nie wiemy, jak mu się udało wykonać tego typu zdjęcia wobec wszystkich ograniczeń, jakie w tej kwestii obowiązywały - dodaje Ryszard Mączewski.

Powojenne spacery wśród gruzów

Duża część książki to zdjęcia z powstania (ocalały tylko te zrobione w sierpniu). Powstańcy, walki i barykady, ale także plan równoległy: poczta polowa, szpital, teatr kukiełkowy, śluby i pogrzeby,  codzienne zmagania zwykłych mieszkańców ze skutkami wojny. - To dziura na skrzyżowaniu Złotej i Zielnej, wielki lej po bombie, a w nim przerwana sieć wodociągowa, która stała się zdrojem miejskim. Mieszkańcy z dzbanami, czajnikami, wiadrami, schodzący po tymczasowych schodkach, by czerpać wodę na zupę czy herbatę - opisuje kolejne zdjęcie Mączewski.

Po upadku Powstania Warszawskiego Tadeusz Bukowski trafił do obozu przejściowego w Pruszkowie. Krótko mieszkał na Śląsku, ale szybko wrócił do Warszawy. Seria zdjęć z ukochaną żoną Haliną pokazuje skalę zniszczeń stolicy, spacery w morzu ruin, przemykanie wąskimi wąwozami pośród obróconych w gruzy budynków. Z czasem te, jak to ujmuje Lang, "ścieżynki w ruinach", nieco się poszerzają. Fotograf skrzętnie dokumentuje, jak miasto wraca do życia.

- Wyłapywał momenty odbudowy Warszawy, wozy wywożące gruz, czyny społeczne, tymczasowe mosty, miasto powracające do życia - tłumaczy nasza rozmówczyni. Jak na dłoni widać to w kadrze z Piwnej. Rok 1947, ulica częściowo odgruzowana, ale w poprzek ktoś rozwiesił pranie. Jak zauważa Mączewski, to najlepszy dowód, że ulicą nikt nie chodził i nie jeździł, skoro susząca się bielizna nikomu nie przeszkadzała. Skala zniszczeń Starego Miasta, właściwie wykluczała zamieszkanie, ale najwyraźniej znaleźli się tacy, którzy w poszukiwaniu swojego kąta gotowi byli zaryzykować.

Podnoszenie miasta z ruin trwało latami. W latach 50. nowe gmachy ściana w ścianę sąsiadowały z tymi, które nadawały się już tylko do wyburzenia. Wśród zdjęć z tego okresu uwagę zwraca szerzej nieznana fotografia z 1950 roku. - Widać na niej potężnie zniszczony gmach Prudentialu, a na pierwszym planie powstający budynek, który zajmie całą zachodnią pierzeję placu Powstańców Warszawy. Na górze napis "Pokój zwycięża wojnę", ale to nie był neon, jakby się mogło wydawać. Udało mi się znaleźć informację w tygodniku "Stolica", że napis był z żarówek, z każdej strony budynku w innym języku. Bukowski sfotografował stronę z polską wersją. Hasło towarzyszyło drugiemu Światowego Kongresowi Pokoju, który odbywał się w listopadzie 1950 roku w hali Domu Słowa Polskiego - opowiada Ryszard Mączewski.

Premiera pod liberatorem

Tajemnicą pozostanie, dlaczego Tadeusz Bukowski przez wiele lat nie wracał do zdjęć wykonanych podczas okupacji i powstania. Pierwszą wystawę poświęconą temu okresowi miał dopiero w 1979 roku, już na emeryturze. - Wydał album o Powstaniu Warszawskim i planował następne działania, niestety zmarł w 1980 roku. Nasz album jest w pewnym sensie kontynuacją tych zamierzeń - podsumowuje kierowniczka Działu Ikonografii i Fotografii muzeum.

Premiera "Fotografii warszawskich 1935-1955 " Tadeusz Bukowskiego odbędzie się w środę 6 listopada, o godz. 18.00 w Sali pod Liberatorem w Muzeum Powstania Warszawskiego. Spotkanie z Joanną Lang i Ryszardem Mączewskim poprowa­dzi dziennikarz i varsavianista Piotr Otrębski.

Źródło: tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:Piotr Bakalarski/r

Źródło zdjęcia głównego: Tadeusz Bukowski / MPW

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24