Zakończenie remontu placu zabaw w parku Żeromskiego opóźnione. "Części płyną ze Stanów Zjednoczonych"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Przebudowa placu zabaw w Parku Żeromskiego
Przebudowa placu zabaw w Parku Żeromskiego
Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Przebudowa placu zabaw w Parku ŻeromskiegoArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Już po raz trzeci wydłużony został termin zakończenia przebudowy placu zabaw w parku Żeromskiego. Dzieci nie będą miały szansy na skorzystanie z nowych urządzeń przed nadejściem października. Miejscy ogrodnicy wyjaśniają, że wykonawca musiał uwzględnić zmiany projektowe, a część jego planów pokrzyżowała pogoda i długi czas oczekiwania na dostawę elementów zamiennych.

Prace na placu zabaw ruszyły na początku tego roku. Zgodnie z umową obiekt miał być dostępny dla najmłodszych od początku lipca. Nie udało się jednak dotrzymać terminu. Ze względu na konieczność zmian projektowych wykonawca wnioskował o dodatkowy czas na ukończenie prac. Najpierw Zarząd Zieleni Warszawskiej zgodził się na 17 sierpnia. Później - jak podaje Informator Żoliborza - pojawił się kolejny termin: przełom sierpnia i września.

Wiadomo już, że będzie kolejne opóźnienie. Dzieci nie będą miały szansy na skorzystanie z nowych urządzeń przed nadejściem października. Jak przekazała nam Magdalena Sierzputowska, kierowniczka Działu Komunikacji Społecznej ZZW, wykonawca wnioskował o przesunięcie terminu zakończenia modernizacji na 30 września tego roku.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE. TVN24 GO

ZZW tłumaczy przyczyny opóźnienia

- Przyczyny wydłużenia terminu zakończenia prac są uzasadnione. To między innymi opóźniony transport części zamiennych do remontowanych urządzeń. Części płyną statkiem ze Stanów Zjednoczonych - wyjaśnia Sierzputowska.

Dodaje też, że pojawiła się konieczność wykonania dodatkowego drenażu pod nawierzchnią EPDM (gumową), tak by w przyszłości nawierzchnia nie pękała czy wykonanie dodatkowej płyty fundamentowej dla jednej z zabawek.

Kolejnym powodem są warunki pogodowe na przełomie czerwca i lipca. ZZW tłumaczy, że uniemożliwiały wykonawcy zajęcie się niektórymi pracami. Niemożliwe było na przykład położenie wierzchniej warstwy nawierzchni EPDM, sadzenie roślin czy betonowanie fundamentów pergoli i sceny.

- Konieczność zamówienia i wymiany pewnych elementów urządzeń pojawiła się w trakcie budowy - dodatkowe prace są konieczne ze względu na bezpieczeństwo użytkowników placu. Warto podkreślić, że dokupujemy tylko oryginalne części, które idealnie pasują do urządzeń, są wysokiej jakości i gwarantują bezpieczeństwo użytkownikom - zaznacza Sierzputowska.

Podkreśla, że zarówno ZZW, jak i wykonawcy zależy na tym, aby plac był wykonany z jak największą dbałością o szczegóły, a urządzenia były najwyższej jakości. - Chcemy, aby plac służył mieszkańcom przez następnych kilkanaście lat - dodaje.

Radni wytykają nieudolność ZZW

- Ręce opadają - ocenia w rozmowie z TVN Warszawa Piotr Wertenstein-Żuławski, przewodniczący Rady Dzielnicy z Koalicji Obywatelskiej, która w radzie ma większość. Nie jest zdziwiony opóźnieniami, bo postępy prac obserwował na bieżąco. - Jestem zapalonym biegaczem i regularnie bywając w okolicy wiosną i latem, cały czas widywałem rozgrzebany plac. Wiedziałem, że to się szybko nie skończy - mówi radny.  Podobnie ocenia to Grzegorz Hlebowicz, opozycyjny radny z Prawa i Sprawiedliwości. - W Dzień Dziecka ze smutkiem patrzyłem na otoczony metalowym płotem, "zaaresztowany" plac zabaw - mówi. Jego zdaniem ZZW jest nieudolny. - Nie oczekuję od tej instytucji żadnej słowności i skuteczności w realizowaniu inwestycji - deklaruje w rozmowie z TVN Warszawa. W ocenie radnego Łukasza Porębskiego ze stowarzyszenia Miasto jest Nasze były obiektywne przeszkody w terminowym zakończeniu prac. - Jednak od samego początku zarówno ja, jak i inni radni wiedzieliśmy, że to się nie uda. ZZW ma zawsze problemy z terminami. Pytanie, w jakim stopniu to wina tej instytucji - mówi radny.  Zarówno przedstawiciel rządzącej w dzielnicy KO, jak i opozycyjnego PiS wracają przy tej okazji do odebrania Parku Żeromskiego dzielnicy, a następnie przekazaniu go ZZW - jednostce podległej warszawskiemu ratuszowi. Miało to miejsce kilka lat temu. Radni są zgodni. - Centralizacja nigdy dobrze się nie kończy. Duże instytucje nie panują nad wszystkim. Park powinien wrócić do dzielnicy - uważa Piotr Wertenstein-Żuławski. - Nawet obecny zarząd dzielnicy z PO - a mówię to jako opozycja - lepiej by wykonał tę modernizację placu zabaw niż ZZW - ocenia Grzegorz Hlebowicz.

Projekt modernizacji placu zabaw w parku ŻeromskiegoPOROST MR Sp. z o. o.

Literackie nawiązania

Urzędnicy zapowiadali wcześniej, że motywem przewodnim zmodernizowanego placu zabaw będzie literatura. Wybór ma być bezpośrednim nawiązaniem do patrona parku oraz patronów pobliskich ulic - Adama Mickiewicza, Zygmunta Krasińskiego i Juliusza Słowackiego. Podkreśli to również motto inspirowane słowami Wisławy Szymborskiej: "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła". Odzwierciedleniem literackich powiązań będą tematyczne rzeźby (stos książek, kredki) i panele edukacyjne. W planach jest też stworzenie plenerowej biblioteczki oraz umieszczenie cytatów zaczerpniętych z literatury dziecięcej na elementach małej architektury.

Po przebudowie plac zostanie podzielony na cztery części do zabaw oraz dwie strefy odpoczynku z siedziskami i zadaszeniem w postaci drewniano-stalowych pergoli. Pojawi się też teren do swobodnych zabaw na trawie. Całość połączy drewniany podest wyniesiony około 15 centymetrów ponad poziom pozostałych nawierzchni: piaskowej i żwirowej. Oprócz tego pozostawione zostaną także wolne przestrzenie, które dzieci i młodzież będą mogły wykorzystać do zabaw grupowych.

O szczegółach nowej aranżacji placu zabaw pisaliśmy latem ubiegłego roku na tvnwarszawa.pl.

Projekt modernizacji placu zabaw w parku ŻeromskiegoPOROST MR Sp. z o. o.

Autorka/Autor:Jan Kunert, kk

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl