Tańsze mieszkania na wynajem, wzmocnienie zasobu mieszkań komunalnych oraz złożenie poprawek do małej ustawy reprywatyzacyjnej, które uniemożliwią oddawanie mieszkań z lokatorami - zapowiedział kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski.
- Rozmawiam przez ostatnie tygodnie z warszawiakami. Jednym z najbardziej nurtujących ich problemów jest problem mieszkań - powiedział Trzaskowski na konferencji prasowej. Poinformował, że pierwszym z punktów jego programu jest przygotowanie w stolicy mieszkań na wynajem dla osób zarabiających "w sposób umiarkowany".
"Miasto dopłaci do czynszu"
- Formułując założenia programowe, chcemy jasno mówić właśnie o mieszkalnictwie. Sformułować propozycje przede wszystkim dla ludzi, którzy zarabiają w Warszawie w sposób umiarkowany, których nie stać na pozyskanie kredytów. Dla nich chcemy przygotować tańsze mieszkania na wynajem - zadeklarował poseł PO.
Jak wyjaśnił, "miasto będzie budowało tanie mieszkania na wynajem, gdzie miasto będzie w praktyce dopłacało do czynszu". - Czynsz w średnim mieszkaniu będzie wynosił 1000 złotych, a za resztę zapłaci miasto - zadeklarował. Zaznaczył, że jest to oferta, której w Warszawie dzisiaj brakuje.
Wskazał, że mieszkania mogłyby stanąć w pierwszej kolejności w rejonie zajezdni na Stalowej na Pradze Północ. Tam zresztą zorganizował swoją konferencję prasową.
- Stawiamy sobie ambitny cel, że miasto powinno budować około 1500 mieszkań rocznie od 2020 roku, dlatego że naszym celem jest to, żeby w zasobie mieszkaniowym Warszawy było jak najwięcej lokali. Celujemy w 100 tysięcy w 2030 roku, co tak naprawdę zbliżyłoby nas do standardu najbardziej rozwiniętych i społecznie aktywnych miast Europy - przekonywał Trzaskowski.
100 tysięcy mieszkań za 12 lat
- Będziemy dalej wzmacniać zasób miasta Warszawy, jeżeli chodzi o mieszkania komunalne. Przede wszystkim poprzez remonty, adaptacje pustostanów, tak żeby w roku 2030 roku ten zasób wynosił właśnie 100 tysięcy mieszkań - zapowiedział poseł. Według niego, mało kto wie, ale Warszawa dopłaca do średniego czynszu mieszkania komunalnego kilkaset złotych.
- Chcielibyśmy też przyspieszyć, zapewnić tym wszystkim, którzy czekają na mieszkania komunalne, możliwość ewentualnego wynajmu własnego mieszkania - poinformował. - I tutaj dokładnie tak jak jest to w przypadku mieszkań komunalnych. Ci, którzy czekają na mieszkania, a nie mogą ich dostać, będą również wspierani przez miasto - zapewnił.
Poprawki do małej ustawy
Trzaskowski zapowiedział też poprawki do małej ustawy reprywatyzacyjnej, które, jak podkreślił, doprowadzą do tego, że nie będzie można oddawać mieszkań z lokatorami.
- Będę składał w Sejmie poprawki do małej ustawy reprywatyzacyjnej, które doprowadzą do jednego: że nie będzie można oddawać mieszkań z lokatorami w procesie reprywatyzacyjnym - zadeklarował. Jak zauważył, "dzisiaj prawo to dopuszcza".
Zaznaczył, że jest to "pewnego rodzaju pytanie o wiarygodność Prawa i Sprawiedliwości". - Czy oni poprą te rozwiązania, czy w ogóle zgłoszą dużą ustawę reprywatyzacyjną - zastanawiał się. I przekonywał, że duża ustawa reprywatyzacyjna jest kluczowa w rozwiązaniu problemu reprywatyzacji w stolicy.
PAP/kw/pm