Sztab Jakiego chce rozmawiać o debacie, ale stawia warunek

"Szostakowski zamiast trafić na aut, dostał awans"
Źródło: TVN24

Sztab Patryka Jakiego zapewnia, że będzie rozmawiać o debacie kandydatów na prezydenta Warszawy, ale tylko pod jednym warunkiem. Domaga się wykluczenia z rozmów Jarosława Szostakowskiego, radnego miasta i szefa sztabu warszawskiej Platformy Obywatelskiej.

- Oczywiście spotkamy się z innymi kandydatami. Wiemy, że chcą rozmawiać. My też chcemy, ale naszym warunkiem podjęcia rozmów jest to, aby nie uczestniczył w nich Jarosław Szostakowski - powiedział we wtorek Sebastian Kaleta, wiceprzewodniczący komisji reprywatyzacyjnej i kandydat Prawa i Sprawiedliwości na radnego miasta.

Kaleta: Szostakowski powinien zeznawać przed komisją

Według sztabu PiS, sytuacja Szostakowskiego jest "niejasna", jeśli chodzi o sprawy reprywatyzacyjne. Kaleta przypomniał w tym kontekście dwa adresy: Twardą (gdzie w przeszłości mieściło się gimnazjum) i dawną Sienną 29, czyli działkę znajdującą się dziś obok Pałacu Kultury.

Kaleta powiedział, że warszawscy radni Platformy Obywatelskiej głosowali za oddaniem tych i innych działek w ręce handlarzy roszczeń i podkreślił, że Szostakowski był i jest szefem klubu PO w radzie miasta.

Według Kalety, Szostakowski powinien zeznawać przed komisją weryfikacyjną. - Z uwagi na okres wyborczy pewnie będzie to niemożliwe, ale osobiście będę rekomendował, by po wyborach pana Szostakowskiego przed komisją przesłuchać - zapewnił wiceprzewodniczący. Dodał, że nie rozumie, dlaczego radny PO "zamiast tłumaczyć się ze swoich bardzo złych zachowań w kontekście afery reprywatyzacyjnej, kieruje kampanią Rafała Trzaskowskiego i chce dyktować innym kandydatom warunki".

- Nieakceptowalne jest, aby taka osoba czuła się gospodarzem rozmów - wskazał Kaleta.

Szostakowski o sztabowcach PiS: stchórzyli

Zapewnił jednocześnie, że Patryk Jaki będzie uczestniczył w debatach kandydatów na prezydenta stolicy. Przypomniał, że przyjął zaproszenie na debatę o sporcie, organizowaną przez Legię Warszawa.

Jarosław Szostakowski, pytany o komentarz do konferencji sztabowców Prawa i Sprawiedliwości mówi krótko: "stchórzyli". - Boją się debaty wszystkich kandydatów. Wiedzą, że nie mają nic do powiedzenia, a ich kandydat jest po prostu nieprzygotowany. Obawiają się też, że na tle pozostałych kandydatów to nieprzygotowanie byłoby jeszcze bardziej widoczne - mówi szef klubu PO w radzie miasta.

Do konferencji odniósł się też sam Trzaskowski. - My się debaty nie boimy i chcieliśmy podjąć tę debatę na wszystkie tematy, które są dla warszawiaków istotne. Miały sztaby ustalić szczegóły, natomiast jeżeli kandydat PiS-u nie znajduje w sobie dość odwagi, trudno. W związku z tym wydaje mi się, że to jest po prostu zwykły unik i Patryk Jaki nie chce podjąć tej rękawicy" - ocenił kandydat PO.

Jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, sztab Rafała Trzaskowskiego zaprosił przedstawicieli zarejestrowanych kandydatów na prezydenta Warszawy na spotkanie dotyczące debaty przedwyborczej. Zaproszenie zostało wysłane w poniedziałek. Rozmowy miałaby się odbyć w najbliższą środę, a debata - jeszcze przed pierwszą turą wyborów.

Szostakowski zaprasza kandydatów do debaty

Źródło: TVN24
Koalicja chce debaty przed pierwszą turą
Koalicja chce debaty przed pierwszą turą
Teraz oglądasz
"Zaproszenie zostało wysłane"
"Zaproszenie zostało wysłane"
Teraz oglądasz
Trzaskowski wzywa do debaty kandydatów
Trzaskowski wzywa do debaty kandydatów
Teraz oglądasz

Szostakowski zaprasza kandydatów do debaty

kw/PAP/pm

Czytaj także: