Rundę wiosenną Legia zacznie w Krakowie

fot. Adam Polak/legia.com
fot. Adam Polak/legia.com
Źródło: | PAP, tvn24.pl, Trójka
Po trwającej trzy miesiące przerwie w rozgrywkach ligowych piłkarze Legii wznawiają wyścig po tytuł Mistrza Polski. W piątek podopieczni Macieja Skorży zagrają w Krakowie z Cracovią. Początek spotkania o godzinie 20.

W meczu z Cracovią trener Maciej Skorża nie będzie mógł wystawić Marcina Komorowskiego, Tomasza Kiełbowicza, Dicksona Choto oraz Macieja Rybusa. "Komor" będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek. "Kiełbik" oraz "Ryba" leczą kontuzje, natomiast "Dixie" nie jest jeszcze przygotowany na powrót do gry. Ostatnio na drobne urazy narzekali Takesure Chinyama i Ivica Vrdoljak, jednak szkoleniowcy zapowiadają, że zarówno Chorwat, jak i Zimbabwejczyk będą brani pod uwagę w planach na piątkowy mecz.

Kto będzie numerem jeden?

W warszawskim zespole niewiadomą jest obsada lewego skrzydła. W sparingach Maciej Skorża najczęściej stawiał na Michała Kucharczyka, ale w obwodzie pozostają jeszcze Miroslav Radović, Sebastian Szałachowski oraz Alejandro Cabral. Argentyńczyk może zagrać również na środku pomocy. Pewnym gry w Krakowie jest Wojciech Skaba. – To nasz numer jeden! – powiedział po zgrupowaniu w Hiszpanii Maciej Skorża. Szkoleniowiec nie jest już tak przekonany co do obsady pozycji napastnika. O miejsce w drużynie walczą Bruno Mezenga, Takesure Chinyama oraz Michal Hubnik.

Cracovia po zmianach

W trakcie zimowego okresu przygotowawczego w zespole "Pasów" doszło do wielu zmian. Krakowski zespół opuściło trzynastu piłkarzy, m.in. Bartosz Ślusarski, Tomasz Moskała oraz Marcin Cabaj. Podczas przygotowań sztab szkoleniowy 'Pasów" skupił się na wzmocnieniu linii defensywnej. Na stadion przy ul. Kałuży trafili Łukasz Nawotczyński oraz Vale Trivunović. Starcie z legionistami będzie ważnym wydarzeniem dla Piotra Gizy, który ostatnie trzy lata spędził w warszawskim klubie.

Początek meczu o godzinie 20.

legia.com/ec

Czytaj również na legia.com

Czytaj także: