Z powodu utrzymującej się od rana mgły niemal wszystkie odloty i większość przylotów z Lotniska Chopina była opóźniona.
Po godzinie 12.30 tablice informacyjne na lotnisku wciąż komunikowały o opóźnieniach w przylotach i wylotach poszczególnych rejsów.
Od rana w Warszawie utrzymywała się mgła. Trudne warunki pogodowe wpływały na prace lotniska na Okęciu.
- Podstawa chmur jest na wysokości 30 metrów, co utrudnia lądowania samolotów. Natomiast widzialność pozioma wynosi 400 metrów. To warunki na granicy minimum bezpiecznego wykonywania operacji lotniczych – tłumaczył Przemysław Przybylski, rzecznik Lotniska Chopina. - Opóźnione są praktycznie wszystkie odloty i większość przylotów. Od rana sześć odlotów zostało odwołanych, m.in. do Sztokholmu, przylot z Wilna, rejsy do i z Poznania oraz Szczecina - dodał.
Trzy loty z Modlina
Żaden z samolotów, który miał wylądować w Warszawie nie został skierowany na inne lotniska. - Trzy rejsy Ryanaira z Modlina zostały skierowane do nas – podawał Przybylski.
Port czeka na poprawę pogody. Według prognoz mgła miała ustąpić do południa, jednak po godzinie 13 część rejsów dalej była opóźniona.
skw/PAP/b