Operator Narodowego przedstawił dodatkowe wyjaśnienia inspektorowi nadzoru budowlanego

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Stadion Narodowy jest wyłączony z użytku (wideo bez dźwięku)
Stadion Narodowy jest wyłączony z użytku (wideo bez dźwięku)Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Stadion Narodowy jest wyłączony z użytku (wideo bez dźwięku)Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Powiatowy nadzór budowlany stoi na stanowisku, że na Narodowym do czasu zakończenia naprawy dachu nie mogą się odbywać imprezy masowe. Zobowiązał zarządcę obiektu do przedstawienia dokumentów potwierdzających, że usterka dachu została w odpowiedni sposób usunięta. Spółka PL.2012+, w przesłanym w środę oświadczeniu, zapewniła, że Narodowy jest bezpiecznym miejscem, a uzupełnione dokumenty zostały już przekazane.

PGE Narodowy został wyłączony z użytkowania w listopadzie 2022 roku, po tym, jak wykryto pęknięcie na jednym z elementów konstrukcji dachu. Zamontowany został tzw. bypass, który odciążył wybrakowaną część. Przez kilka miesięcy stadion był zamknięty. 

24 lutego przedstawiciele spółki PL.2012+, operatora PGE Narodowy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych informowali, że w ocenie ekspertów stadion jest miejscem bezpiecznym, a organizacja wydarzeń zaplanowanych na 2023 rok nie jest zagrożona.

Eksperci z Akademii Górniczo-Hutniczej, którzy na zlecenie operatora stadionu przeprowadzili ekspertyzę obiektu, potwierdzili te informacje 27 lutego podczas konferencji prasowej zorganizowanej na PGE Narodowym. Informacja ucieszyła miłośników piłki nożnej bo to oznaczało, że zaplanowany na 27 marca mecz eliminacji mistrzostw Europy Polska-Albania odbędzie się na PGE Narodowym. Okazuje się jednak, że organizacja sportowego widowiska może być zagrożona. 

Strażacy mieli wątpliwości, wystąpili do inspektoratu budowlanego o kontrolę

10 marca do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Warszawie wpłynęło pismo od komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. Strażacy informują w nim o przeprowadzonej, w związku ze zbliżającym się meczem Polska-Albania w PGE Narodowym, kontroli z zakresu ochrony przeciwpożarowej, podczas której stwierdzili nieprawidłowości w konstrukcji dachu. Wystąpili więc do powiatowego inspektoratu budowlanego o kontrolę i udzielenie informacji, czy stwierdzone nieprawidłowości pozwalają na dalsze, bezpieczne użytkowanie obiektu. 

Niespełna dwa tygodnie wcześniej, 28 lutego, przedstawiciel spółki PL.2012+ przekazał do inspektoratu dokument na temat stanu technicznego obiektu i warunkach jego dalszego użytkowania, przygotowany przez projektantów i ekspertów współpracujących ze spółką. 

Wątpliwości nadzoru budowlanego wzbudził zapis: "Zespół Ekspertów oświadcza, że stwierdzone wady w stalowych elementach odlewanych powinny być usunięte lub zneutralizowane. Zespół Ekspertów podejmie dalsze prace nad opracowaniem metody usuwania wad stalowych elementów odlewanych. Prace mają na celu całkowite usunięcie nieprawidłowości i przywrócenie pierwotnych warunków użytkowania Stadionu". 

- Z powyższego wynika, że nie zostały usunięte występujące nieprawidłowości elementów konstrukcyjnych dachu obiektu stadionu, jak również nie zastosowano rozwiązań gwarantujących bezpieczeństwo konstrukcji, co w ocenie organu budzi obawy o bezpieczeństwo użytkowania obiektu Stadion PGE Narodowy - komentuje Małgorzata Ciupa z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla m. st. Warszawy. 

Nadzór wystąpił do spółki PL.2012+, zarządzającej stadionem, o udostępnienie dokumentu zawierającego "jednoznaczne stanowisko osoby posiadającej odpowiednie uprawnienia budowlane, że stadion może być użytkowany w sposób niezagrażający bezpieczeństwu ludzi".

- Aktualnie organ nadzoru budowlanego oczekuje na przedłożenie dodatkowych ekspertyz, które w sposób niebudzący wątpliwości potwierdzą możliwość bezpiecznego użytkowania obiektu - dodaje Ciupa. 

W piśmie skierowanym do stołecznego ratusza Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego poinformował, że "do czasu usunięcia wszystkich nieprawidłowości dotyczących konstrukcji dachu w stadionie nie powinny odbywać się imprezy masowe".

"Naszym zdaniem stadion jest bezpieczny"

- Według naszej opinii nie ma podstaw do wydania negatywnej decyzji, co do organizacji imprezy masowej, ale rozumiemy, że kwestia bezpieczeństwa jest dla wszystkich najważniejsza i instytucje, które o tym decydują, muszą mieć odpowiednią dokumentację. Jeszcze dzisiaj prześlemy do powiatowego inspektoratu budowlanego wyjaśnienia, a jeżeli zajdzie taka konieczność, także brakującą dokumentację. Mamy nadzieję, że sytuację uda się jak najszybciej wyjaśnić - powiedziała nam w środę Małgorzata Bajer, rzecznik prasowy operatora Stadionu PGE Narodowy. 

Podkreśliła, że eksperci, którzy współpracują z operatorem PGE Narodowego na bieżąco monitorują stan techniczny obiektu i ich zdaniem stadion jest miejscem bezpiecznym, na którym mogą odbywać się wydarzenia, w tym imprezy masowe. - Dlatego działamy tak, jakbyśmy organizowali ten mecz.  Według nas organizacja meczu na PGE Narodowym nie jest zagrożona - powiedziała rzeczniczka. 

Zapewniła, że zespół ekspertów cały czas pracuje, a operator będzie dążyć do tego, aby wszystkie wady stwierdzone podczas ostatniej kontroli przez powiatowy nadzór budowlany wyeliminować. - Natomiast na ten moment według ekspertów rysy, które zostały zdiagnozowane na elementach konstrukcji dachu, nie mają wpływu na bezpieczeństwo i mamy ich jednoznaczne wskazania i zapewnienia, że stadion jest miejscem bezpiecznym - powiedziała nam Małgorzata Bajer.

Ratusz zgodzi się na mecz, jeśli inspektor budowlany da zielone światło

Stołeczny ratusz dysponuje opinią powiatowego inspektoratu budowlanego, który wykluczył możliwość organizowania imprez masowych na Stadionie Narodowym. Na wydanie zgody na zorganizowanie meczu Polska-Albania urząd ma czas do 20 marca. - Jeżeli będzie ze strony powiatowego inspektora zielone światło, przyjmie on dodatkowe wyjaśnienia operatora stadionu i podpisze się pod rekomendacją, że - w świetle nowych ustaleń - zorganizowanie imprezy masowej na stadionie jest bezpieczne, to my absolutnie nie będziemy widzieć żadnego problemu w wydaniu pozytywnej decyzji - powiedziała w rozmowie z portalem tvn24.pl Monika Beuth, rzeczniczka stołecznego ratusza.

- W żaden sposób nie chcielibyśmy zakłócać piłkarskiego święta, ale sprawa musi być wyjaśniona jednoznacznie - dodała rzeczniczka.

"Można organizować wszystkie wydarzenia"

W środę, 15 marca, spółka PL.2012+, będąca operatorem PGE Narodowego w Warszawie wydała oświadczenie w tej sprawie.

Wyniki specjalistycznych badań, które były przeprowadzone w ciągu ostatnich tygodni, pozwalają zarówno na organizację meczu Polska – Albania, zaplanowanego na 27 marca 2023 roku na PGE Narodowym, jak i innych wydarzeń całostadionowych. Fakt ten potwierdzają dokumenty z dnia 24 lutego 2023 oraz 15 marca 2023 przesłane do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, sporządzone przez ekspertów posiadających odpowiednie uprawnienia i wskazujące, że stadion jest miejscem bezpiecznym i można na nim organizować imprezy masowe. 

"Stadion jest miejscem bezpiecznym, na którym można organizować wszystkie wydarzenia - zarówno mniejsze konferencje czy spotkania, jak i imprezy masowe. Pragniemy poinformować, iż w dniu 28 lutego 2023 roku rekomendacje zespołu eksperckiego potwierdzające fakt, że stadion jest miejscem bezpiecznym, zostały przesłane do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Warszawie. 13 marca 2023 roku operator obiektu otrzymał pismo z PINB. Dodatkowe wyjaśnienia zostały dostarczone przez operatora obiektu do PINB 15 marca 2023 roku. Zarówno dokument z 24 lutego 2023 roku, jak i dokument z 15 marca 2023 roku jednoznacznie wskazują, że PGE Narodowy jest miejscem bezpiecznym, na którym można organizować imprezy masowe" - napisano. "Warto również zaznaczyć, że operator PGE Narodowego zorganizował 27 lutego 2023 roku specjalną konferencję prasową z udziałem zespołu eksperckiego. Podczas tego spotkania eksperci omówili szczegółowo zarówno specyfikę przeprowadzonych badań, jak i interpretację uzyskanych wyników. Co więcej, eksperci przedstawili także swoją opinię oraz rekomendację w zakresie dalszych działań na obiekcie. Również podczas tej konferencji zespół ekspercki pod przewodnictwem Profesora Politechniki Gdańskiej, dra hab. inż. Krzysztofa Żółtowskiego, posiadającego właściwe uprawnienia, podkreślił, że PGE Narodowy jest miejscem bezpiecznym, na którym mogą być organizowane imprezy masowe" - dodano. "Przypomnijmy, że niezwłocznie po wykryciu wady elementu konstrukcji stalowo-linowej dachu podjęliśmy natychmiastowe działania mające na celu zabezpieczenie i odciążenie wadliwego elementu, a następnie przystąpiliśmy do ustalenia przyczyny i opracowania planu dalszych działań. Już w miesiąc po wykryciu wady zamontowany został bypass, który pozwolił na przywrócenie do działalności biznesowej części stadionu. Decyzja o czasowym wstrzymaniu działalności obiektu w listopadzie ubiegłego roku została podjęta przez operatora obiektu na podstawie rekomendacji projektanta konstrukcji stalowo-linowej dachu. Od samego początku informowaliśmy o sytuacji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, jak i Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.  Obecnie zespół ekspercki, składający się z wybitnych praktyków i profesorów z dziedziny konstrukcji budowlanych, materiałoznawstwa, odlewnictwa i spawalnictwa, wyraźnie wskazuje, że PGE Narodowy jest miejscem bezpiecznym. Rok 2023 zapowiada się rekordowo pod względem liczby zaplanowanych wydarzeń, a także emocji, jakie przeżywać będą tutaj zarówno kibice piłkarscy, fani dobrej muzyki, jak i pasjonaci sportów motorowych. Od lat PGE Narodowy jest miejscem spektakularnych wydarzeń zapadających w pamięć na długo. Tylko w tym roku PGE Narodowy, Dom Polskiej Reprezentacji, a także arena światowych gwiazd dostarczy niezapomnianych wrażeń milionom osób" - podsumowano.

Autorka/Autor:ms/gp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Newspix

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl