Test na koronawirusa bez wysiadania z samochodu

Testy w mobilnym punkcie pobrań
Mobilny punkt pobrań na parkingu centrum handlowego
Źródło: TVN24
W stolicy powstał drugi mobilny punkt pobrań wykonujący testy na koronawirusa. Personel medyczny może z nich skorzystać za darmo. Koszt wykonania badania u osób prywatnych to około 580 złotych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Od ubiegłego tygodnia namiot typu "drive&go-thru" działa przed urzędem dzielnicy na Ursynowie. W środę uruchomiony został kolejny punkt - na parkingu podziemnym centrum handlowego Westfield Arkadia.

Żeby zrobić badanie, nie trzeba wysiadać z auta. Taka formuła ma zminimalizować ryzyko zakażenia pracowników punktu oraz innych przybywających do niego osób. Przed namiotem zbierany jest wywiad środowiskowy. Wewnątrz pobierane są próbki do badań.

- Jedną z pierwszych osób, która zdecydowała się taki test dziś wykonać, była pani Ewa, pielęgniarka środowiskowa. Jak podkreślała, ważna jest dla niej wiedza, że nie zaraża pacjentów. Pani Ewa ubolewa też nad tym, że rząd nie zdecydował się na wprowadzenie profilaktycznych testów dla medyków - relacjonowała Agata Zamęcka, reporterka TVN24.

- Dużo się o tym mówi, że my jako pracownicy roznosimy zarazę. Natomiast możemy to robić, nie wiedząc o tym, że jesteśmy zakażeni, bo przecież można to przechodzić bezobjawowo. Dowiedziałam się, że jest taka możliwość, gdyż mój bezpośredni zwierzchnik, czyli minister zdrowia, zagłosował przeciwko badaniu, więc korzystam - powiedziała pielęgniarka.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Testy w mobilnym punkcie pobrań
Testy w mobilnym punkcie pobrań
Źródło: TVN24

Bezpłatnie dla wybranych zawodów medycznych

Z bezpłatnych testów mogą skorzystać przedstawiciele wybranych zawodów medycznych: lekarze, stomatolodzy, diagności laboratoryjni, pielęgniarki i położne, fizjoterapeuci oraz ratownicy medyczni. Przed przystąpieniem do badania trzeba wyłącznie okazać dokument potwierdzający prawo do wykonywania zawodu.

- Metoda, jaką wykorzystujemy w punktach "drive&go-thru" w całej Polsce, to metoda RT-PCR, czyli dokładnie taka sama, jak ta wykorzystywana przez sanepid i szpitale jednoimienne. To wymaz z nosa lub nosogardzieli. Każdy wynik jest raportowany do Ministerstwa Zdrowia i sanepidu, niezależnie, czy jest on dodatni czy ujemny - mówił koordynator programu Jakub Strzelczyk.

Na wyniki czeka się 72 godziny. Rezultat badań można sprawdzić w internecie. Jeśli u pacjenta zostanie stwierdzone zakażenie, skontaktuje się z nim inspekcja sanitarna, by ustalić dalsze zasady postępowania.

Nawet 120 testów dziennie

Dziennie mobilny punkt jest w stanie przeprowadzić 120 testów. W zeszłym tygodniu w Warszawie wykonano ich ponad 440, z czego ponad 60 procent przebadanych to medycy.

Osoby indywidualne mogą odpłatnie skorzystać z testów - w miarę ich dostępności. Koszt badania to około 580 złotych. Przed stawieniem się w punkcie mobilnym, należy zakupić test na stronie www.diagnostyka.pl lub www.zdrowegeny.pl.

Testy na Ursynowie i w Śródmieściu wykonywane są od poniedziałku do piątku w godzinach 8-15. Zgodę na taka działalność wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Warszawie. Organizatorem akcji jest sieć prywatnych laboratoriów "Diagnostyka".

Czytaj także: