Dużo policyjnych wozów i zatrzymanie. Internauta myślał, że to akcja wymierzona w pseudokibiców. Jak się okazało, pogodna sobota zachęciła kilkadziesiąt osób do imprezy na boisku. Jak mówi policja, byli agresywni. Funkcjonariusze zatrzymali 9 osób.
O interwencji na Bródnie poinformował reporter Kontaktu 24. - Około godziny 17.30 pod blok przy ul. Krasnobrodzkiej 13 podjechało kilkanaście jednostek policji - napisał na swoim profilu w serwisie Mateusz.
Według niego funkcjonariusze wbiegli do pierwszej klatki i po kilku minutach wyprowadzili z niej podejrzanego. Internauta przypuszczał, że chodzi o zatrzymanie pseudokibica.
"Zaatakowali policjantów"
Jak wyjaśnia jednak oficer prasowa komendy stołecznej, chodziło o coś zgoła innego. Policja dostała zgłoszenie o grupie młodych osób pijących alkohol na boisku i zakłócających spokój. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zastali tam około 40 osób.
- Część z nich na przybycie policjantów zareagowała agresją. Zaczęli rzucać puszkami, butelkami i kamieniami - opisywała policjantka z biura prasowego.
Policjanci podają, że po opanowaniu sytuacji zatrzymali 9 najbardziej agresywnych osób. Zostały przewiezione na komendę. Po przesłuchaniach i zebraniu zeznań świadków, mają usłyszeć zarzuty.
Więcej patroli w okolicy
Okolice Krasnobrodzkiej przez pewien czas będą objęte kontrolą policyjną. - W tym rejonie pojawią się wzmożone patrole - zapowiedziała policjantka z biura prasowego.
js/mz
Źródło zdjęcia głównego: | Eurosport