Brutalna interwencja przy pętli Wilanowska. Jest wniosek o zawieszenie ochroniarza

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Do zdarzenia doszło na stacji Metro Wilanowska
Do zdarzenia doszło na stacji Metro Wilanowska
Krystyna, Kontakt 24
Do zdarzenia doszło na stacji Metro Wilanowska Krystyna, Kontakt 24

Zawieszenia pracownika agencji ochrony, który przycisnął kolanem do ławki mężczyznę, oczekuje Zarząd Transportu Miejskiego. Urzędnicy zwrócili się do jego pracodawcy, by do czasu wyjaśnienia tej sprawy nie pełnił on obowiązków służbowych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W sobotę opublikowaliśmy krótkie nagranie z Kontaktu 24. Widać na nim mężczyznę w żółtej kamizelce z napisem "ochrona", który przyciska kolanem do ławki innego mężczyznę i zakłada mu kajdanki. - Facet, bo się kur** duszę - odzywa się obezwładniony do ochroniarza, który wciska mu głowę pomiędzy oparcie a siedzisko ławki. Nagrywająca komentuje: - Jaki pan jest agresywny!

Autorka nagrania - pani Krystyna - twierdzi, że mężczyzna na przystankowej ławce nie był agresywny, a ochroniarz miał podejść do niego i zacząć okładać go pałką. Jej zdaniem, ochroniarz - bez wyraźnego powodu, ponieważ atakowany nie był w stanie stawiać oporu - użył również gazu pieprzowego. - Mężczyzna na przystanku nie zakłócał spokoju przechodniów, niczego nie ukradł, nie był agresywny. W przeciwieństwie do ochroniarza, który swoją odblaskową kamizelkę oraz rangę potraktował jako pretekst do jawnego okrucieństwa - skomentowała.

Miasto chce zawieszenia i wyjaśnienia

Ochroniarz jest pracownikiem agencji Seltik, która na zlecenie Zarząd Transportu Miejskiego patroluje węzły przesiadkowe. - Na czas wyjaśniania sprawy ZTM zwrócił się do firmy ochroniarskiej z wnioskiem o czasowe zawieszenie pracownika w jego obowiązkach. Rozważamy również złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa do organów ścigania - poinformowała w poniedziałek Karolina Gałecka, rzeczniczka urzędu miasta.

I dodała, że urzędnicy są w trakcie weryfikacji tego, co wydarzyło się na przystanku. - Zarząd Transportu Miejskiego będzie starał się pozyskać obraz z kamer zewnętrznych z autobusów. Nagrania, które dotychczas zebraliśmy, nie rozstrzygają tej kwestii. Film jednego ze świadków był nagrywany od pewnego momentu, nie mamy więc pełnego obrazu sytuacji. Musimy poznać stanowisko drugiej strony, zanim padną oskarżenia - tłumaczy Gałecka.

Ale dodaje: - Nic nie usprawiedliwia agresji, do której mogło tam dojść. Jeśli potwierdzi się, że pracownik ochrony z nieuzasadnionego powodu użył przemocy, będziemy natychmiast żądali wyciągnięcia konsekwencji przez zatrudniającą go firmę.

Rzeczniczka odniosła się także do relacji autorki nagrania, która twierdziła, że ochroniarz użył wulgarnych słów wobec Ukrainki czekającej na autobus. - Agresor obrzucił ją wyzwiskami, cytuję: "wracaj do siebie, ukraińska kur**" - opisywała nasza rozmówczyni, wskazując, że odpowiedział tak, gdy kobieta zwróciła mu uwagę na jego zachowanie.

- Absolutnie niedopuszczalny jest sposób, w jaki pracownik ochrony zwrócił się do jednej z kobiet na przystanku. Warszawa jest miastem tolerancyjnym, ale nie tolerujemy takiego wyrażania się wobec osób innej narodowości - stwierdziła Gałecka.

"Mężczyzna był pijany i nie reagował na polecenia"

Wyjaśnień ochroniarza wysłuchała już zatrudniająca go firma Seltik. O ich treści poinformowała w oświadczeniu podpisanym przez prezesa zarządu Alberta Czyżyka oraz pełnomocnika ds. ochrony fizycznej Jacka Piwnickiego.

Jak pokreślono, ochroniarz "podjął interwencję z uwagi na naruszenie przez mężczyznę zasad przebywania na przystanku autobusowym. Mężczyzna ten był pijany i nie reagował na polecenia pracownika ochrony do przestrzegania zasad korzystania z przystanków autobusowych". Dalej wskazano, że "w czasie interwencji osoba, wobec której została ona podjęta była agresywna i pracownik ochrony użył - zgodnie z prawem i posiadanymi uprawnieniami - środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających, gazu, pałki oraz kajdanek służbowych".

W relacji Ukrainki, z którą rozmawiała "Gazeta Stołeczna", pojawiła się kwestia użycia paralizatora. - Kiedy poszkodowany próbował wyjąć telefon, ochroniarz wystrzelił w jego stronę z paralizatora - powiedziała kobieta. Firma Seltik zaprzecza tym doniesieniom. "Taki środek nie znajduje się na wyposażeniu pracowników ochrony spółki" - zaznaczono w oświadczeniu.

Dementuje też relację, według której ochroniarz używał wulgarnych wyrażeń wobec osób postronnych. "Osoba, wobec której podjęta została interwencja nie była osobą bezdomną, znajdowała się w stanie znacznego odurzenia alkoholem i jej działania spowodowały u pracownika ochrony obawy o jego bezpieczeństwo" - stwierdzono.

Przedstawiciele spółki zastrzegli na zakończenie, że do momentu przesłania do nas oświadczenia żadna z osób uczestniczących w zdarzeniu nie zwróciła się do nich ze skargą na sposób działania ochroniarza. Deklarują też, że jeśli ktoś ją złoży, są gotowi przeprowadzić stosowne postępowanie. "W spółce obowiązują wymagane przez przepisy prawa procedury antydyskryminacyjne, a spółka z całą stanowczością przeciwstawia się i zwalcza (oraz będzie zwalczała) wszelkie przejawy działań noszących znamiona dyskryminacji lub mowy nienawiści" - podkreślono.

Policja przekazała materiały do prokuratury

Na miejscu zdarzenia interweniowała policja, do której dzwonił wcześniej pracownik ochrony. Funkcjonariusze wysłuchali obu stron i pouczyli je, co mogą dalej zrobić w tej sprawie. Postępowania z urzędu wszcząć nie mogli, bo sprawą naruszenia nietykalności cielesnej służby mogą zająć się dopiero wtedy, gdy pokrzywdzony złoży oficjalne zawiadomienie. A takie dotychczas nie wpłynęło.

- Zebraliśmy materiał w tej sprawie i przekazaliśmy go do Prokuratury Rejonowej na Mokotowie w celu podjęcia dalszych decyzji - zastrzegł jednak w poniedziałek Robert Koniuszy, oficer prasowy mokotowskiej Komendy Rejonowej Policji.

Zadaniem prokuratury będzie ocena, czy istnieją podstawy do wszczęcia w tej sprawie śledztwa.

Autorka/Autor:kk/r/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Krystyna, Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest skrzypaczką, gra w zespole jazzowym, uczy dzieci w szkole muzycznej i właśnie zginął jej instrument niezbędny do pracy. Nieznany sprawca w pociągu ukradł skrzypce Zuzanny Kosek-Giłki. Do kradzieży doszło prawdopodobnie na stacji Warszawa Zachodnia. Policja potwierdza, że przyjęła zgłoszenie w tej sprawie. Skrzypaczka apeluje o pomoc w odnalezieniu swojego instrumentu.

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Aż 11 ulic na Saskiej Kępie przejdzie doraźne remonty podczas tegorocznych wakacji - zapowiedział dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Wymiana nawierzchni oraz prace brukarskie są związane z przygotowaniami do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania.

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaplanowane na poniedziałek wybory na rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nie mogły się odbyć, gdyż stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa - napisał w oświadczeniu obecny rektor uczelni, prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Decyzja miała zostać podjęta zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, będącego organem nadzoru uczelni. Innego zdania są pracownicy uniwersytetu, którzy twierdzą, że rektor stara się uniemożliwić przeprowadzenie wyborów. Zapowiadają protest.

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Źródło:
PAP

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się Noc Muzeów. To będzie jubileuszowa, 20. edycja tego popularnego wśród mieszkańców stolicy wydarzenia.

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP