– Łowiliśmy ryby, nagle poczułem silne szarpnięcie. Okazało się, że to była pirania. Na oko półkilogramowa – opisuje wędkarz, który zdjęcia ryby wysłał na Kontakt24. Informuje, że wszystko działo się nad Gliniankami Sznajdra na Bemowie. Sprawą zainteresowały się urząd i straż miejska.