Woda porywała samochody, z nieba sypał grad

Gwałtowne burze z ulewnymi opadami deszczu nawiedziły wschodnie rejony Sycylii. W wielu gminach rzeki wystąpiły z brzegów, powodując lokalne podtopienia i lawiny błotne. Według prognoz na włoskiej wyspie mogą wystąpić kolejne opady deszczu.

Załamanie pogody na włoskiej Sycylii przyszło w niedzielę. Od rana w wielu regionach wystąpiły gwałtowne burze z gradem i obfitymi opadami deszczu. Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w okolicach Mesyny na wschodzie wyspy, gdzie strażacy musieli interweniować ponad 100 razy. Przytłaczająca większość zgłoszeń dotyczyła podtopień, zalanych dróg i osuwisk ziemi. W wielu gminach obowiązywały pomarańczowe ostrzeżenia.

Woda porywała samochody

Z powodu intensywnych opadów deszczu rzeki w wielu miejscach wystąpiły z brzegów. W wiosce Zafferia niedaleko Mesyny rzeka gruzów i błota porwała zaparkowane samochody i uwięziła dziesiątki mieszkańców w swoich domach. Zalane zostały także miejscowości Alì Terme i Agrò w gminie Sant'Alessio Siculo.

Tylko w gminie Mesyna miejscowi strażacy musieli interweniować ponad 100 razy. Akcje ratownicze dotyczyły między innymi uwięzionych na zalanych drogach kierowców. W położonej na północno-wschodnim wybrzeżu Sycylii miejscowości Orto Liuzzo ratownicy przy pomocy specjalnych łodzi ewakuowali część mieszkańców.

Niebezpieczne warunki wystąpiły także w pobliżu Katanii. Jak podają włoskie media okolice wulkanu Etna nawiedziła potężna burza gradowa. Strażacy z Katanii brali udział w licznych interwencjach, w szczególności w gminach San Giovanni la Punta, Trecastagni, Gravina di Catania.

Pod koniec dnia sytuacja pogodowa zaczęła się stabilizować. Według prognoz w poniedziałek w Mesynie oraz Katanii mogą wystąpić umiarkowane opady deszczu.

Czytaj także: