W poniedziałek w Polsce bardzo silnie wieje. Spadający konar drzewa ranił kobietę w Pszowie w województwie śląskim. Na południu kraju wichury pojawiły się w godzinach popołudniowych.
Wichury przechodzą w poniedziałek przez cały kraj. W niektórych miejscach wystąpiły burze z opadami deszczu i śniegu. Straż pożarna, usuwając skutki silnego wiatru interweniowała już 4,5 tysiąca razy. Po południu front atmosferyczny dotarł na południe Polski.
Konar drzewa zranił kobietę na Śląsku
W województwie śląskim w Pszowie spadający konar drzewa ranił kobietę. Wskutek silnego wiatru kilka osób odniosło obrażenia także w innych częściach kraju.
Z powodu trudnych warunków atmosferycznych strażacy na Śląsku interweniowali 175 razy - poinformowała po południu młodszy brygadier Aneta Gołębiowska. Silny wiatr uszkodził dwa dachy: w Kłobucku i w Sosnowcu. Strażacy interweniowali także wielokrotnie m.in. w Częstochowie, Bielsku-Białej i Gliwicach.
Na Śląsku, między innymi w Katowicach, pojawiły się intensywne opady śniegu.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP