Sezon wakacyjny w Polsce rusza już za tydzień. Aby wypoczywać mógł ktoś, ktoś musi pracować. Wraz z sezonem letnim na giełdach pracy pojawiło się zapotrzebowanie na nowe zawody o oryginalnych nazwach, jak młodszy surfer czy tester destynacji - donosi "Dziennik Polski". Ich przedstawiciele będą badać poziom turystycznych usług.
Wakacyjny zwiadowca kraju, młodszy surfer, a może tester destynacji? W sezonie letnim rośnie zapotrzebowanie na nietypowe prace - odnotowuje "Dziennik Polski". Obok tradycyjnych i znanych stanowisk można w internecie natrafić na bardzo oryginalne oferty pracy.
Zwiadowcy na start
Jedna z nich adresowana jest do tzw. wakacyjnych zwiadowców kraju. Praca na tym stanowisku polega na sprawdzaniu, czy Polska jest atrakcyjna turystycznie dla swoich mieszkańców. Grupa zwiadowcza będzie podróżować po kraju i opisywać wrażenia z wizyty w różnych miejscach - informuje gazeta.
Zawód: klient
Duże zapotrzebowanie jest też ostatnio na tzw. tajemniczych klientów. Tylko w maju i czerwcu na stronach giełdy pracy infoPraca.pl zostało opublikowanych ponad 400 ofert dla tej profesji.
Osoba na stanowisku mystery shopper (z ang. tajemniczy klient) wciela się w rolę klienta, ocenia pracowników sklepu, ich fachowość, poziom świadczonych usług i sposób traktowania klientów. Wymagania stawiane kandydatom nie są wyśrubowane. Pracodawcy oczekują zwykle minimum średniego wykształcenia, wysokiej kultury osobistej, a jako dodatkowy atut traktują doświadczenie w zakresie badań marketingowych.
Autor: mm//ŁUD / Źródło: PAP