Przed nami ciepły początek tygodnia i coraz niższe temperatury w jego trakcie. Kulminacja chłodnego trendu nastąpi - bez żartów - 1 kwietnia. Tego dnia będzie maksymalnie 6 st. C. Jednak do Wielkanocy zdąży się ocieplić. I to znacznie - niedziela 8 kwietnia będzie najcieplejszym z nadchodzących dni.
Najbliższe poniedziałek, wtorek i środa będą jeszcze ciepłe - na termometrach zobaczymy wartości rzędu maksymalnie 17 st. C.
Przymrozki?
Później jednak zacznie się powoli ochładzać, a 1 kwietnia będzie zdecydowanie chłodnym dniem. Najwyższe temperatury osiągną wtedy między 2 a 6 st. C, można więc również spodziewać się przymrozków.
Kwiecień plecień...
Pierwszy tydzień nadchodzącego miesiąca zacznie się nieprzyjemnie - ciepło nie będzie, ale im bliżej Wielkanocy, tym wyższe wartości na termometrach całej Polski.
Same święta będą słoneczne, a pogoda będzie wręcz wakacyjna.
Temperatury wzrosną nawet do 23 st. C - tak będzie w niedzielę 8 kwietnia.
Kolejne ochłodzenie
W poniedziałek 9 kwietnia pogoda będzie jednak już bardziej wiosenna niż letnia - ma być maksymalnie 18 st. C.
Kolejne dni kwietnia przyniosą ochłodzenie.
Autor: ar/ŁUD / Źródło: TVN Meteo