- Wciąż jesteśmy pod wpływem wyżu, ale w najbliższych dniach spodziewajmy się opadów śniegu - wyjaśnia Maciej Dolega, prezenter TVN Meteo. W sobotę spadnie nawet 5 cm białego puchu, wszystkiemu winny będzie potężny niż, który obecnie stacjonuje nad Morzem Norweskim.
Opady śniegu pojawią się w naszym kraju w środę. Wówczas, na północy naszego kraju spadnie centymetrowa warstwa białego puchu.
- Wszystko za sprawą niżu, który będzie przesuwał się znad Morza Norweskiego, przez półwysep Skandynawski w kierunku Bałtyku. Cyklon ten doprowadzi również do gwałtownego spadku ciśnienia - podaje synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
W czwartek będzie podobnie. Opady deszczu ze śniegiem i śniegu wystąpią w północnej i w zachodniej części Polski.
Śnieżnie i wietrznie za sprawą niżu
Znacznie więcej opadów wystąpi w piątek. Wtedy bowiem niż znajdzie się nad Bałtykiem i będzie przesuwał się w kierunku Zatoki Fińskiej. Wraz z przesuwającym się cyklonem, zwiększą się porywy wiatru. W północnych regionach kraju sięgną one nawet 100 km/h. Synoptycy prognozują, że tego dnia spadnie do 4-5 cm śniegu na nizinach, z kolei w Sudetach warstwa białego puchu wzbogaci się o kolejnych 10 cm.
Taka pogoda utrzyma się jeszcze w sobotę. Na ten dzień prognozowane są opady w wysokości 5 cm. W górach będą bardziej obfite, spadnie do 10 cm.
W niedzielę do kraju wróci wyż, a co za tym idzie - pojawi się więcej rozpogodzeń, więc opady będą niższe. Jak wynika z prognoz - spadnie około 3 cm śniegu.
Autor: kt/rp / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo