Dzieło sztuki przy pomocy piły motorowej i żelazka? Dlaczego nie. Wystarczy odpowiednio duża bryła lodu i odrobina umiejętności. A wszystko w ramach trwającego właśnie zimowego karnawału w amerykańskiej Minnesocie.
Trzyosobowe drużyny od piątku rywalizują w St. Paul w Minnesocie o tytuł najpiękniejszej i najbardziej wymyślnej rzeźby. Zwycięzca konkursu otrzyma tysiąc dolarów nagrody.
Aura dopisała
Tegoroczne zawody przebiegają bez zakłóceń. Ubiegłoroczna impreza z powodu odwilży została odwołana.
Wykonane przez zawodników rzeźby można oglądać do 3 lutego. Według organizatorów, lodowe rzeźby wręcz zjawiskowo prezentują się przy sztucznym oświetleniu.
Autor: adsz//tka / Źródło: ENEX