Trzęsienie ziemi w północnych Włoszech. Mieszkańcy Werony, Padwy i Trydentu z przerażeniem ujrzeli ściany drżące w ich domach.
Ziemia zatrzęsła się w chwilę po godzinie 6 rano. Według informacji włoskiego instytutu sejsmologicznego miało siłę 4,2 stopnia w skali Richtera. Jak podaje amerykańskie U.S. Geological Survey, sięgnęło nawet 4,4 stopnia.
Epicentrum trzęsienia znajdowało się około 30 km na północ od Werony - w Avio i Ala w prowincji Trento oraz Belluno Brentino i Malcesine w prowincji Werona.
Cztery godziny później nastąpiło kolejne trzęsienie ziemi. Tym razem miało on 2,4 stopnia w skali Richtera.
Jak donosi "Corriere della Sera", odczuwane było także przez mieszkańców położonej na wschód Padwy i wysuniętego dalej na północ Trydentu.
Uczucie strachu
Trochę strachu, otwierające się szafy, uczucie drżenia, rumor oraz nagły i silny podmuch wiatru – tak relacjonowali moment trzęsienia ziemi mieszkańcy znajdujący się najbliżej jego epicentrum.
Ludzie wzywali straż pożarną. Odnotowano 500 zgłoszeń w centrum Trydent i tylko kilka w Bolzano. Wstrząsy były bowiem odczuwalne również w Południowym Tyrolu.
Strażacy nadal odbierają telefony z komunikatami o pęknięciach ścian domów. Brak na razie doniesień o ewentualnych ofiarach lub poważnych zniszczeniach.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: USGS, Corriere Della Sera